Skoda fabia greenLine napędzana jest 1,4-litrowym turbodieslem i zużywa średnio 4,1 litra oleju napędowego na 100 km, natomiast emisja CO2 wynosi 109 g/km. Z kolei skoda superb greenline pod maską ma 1,9-litrowego turbodiesla, zadowalającego się 5,1 l paliwa na 100 km, który emituje 136 g CO2/km. I jest to pierwszy samochód z tego segmentu, w którym emisja CO2 jest niższa niż 140 g/km. Takie osiągi są możliwe dzięki kilku modyfikacjom, które polegają m.in. na poprawie aerodynamiki, redukcji masy pojazdu, obniżeniu zawieszenia, zmienionej charakterystyce przekładni zmiany biegów i zastosowaniu opon o niższym oporze toczenia.
W krajach Europy Zachodniej kierowcy mogą otrzymać zniżki przy zakupie samochodów proekologicznych. Na przykład w Niemczech podatek rejestracyjny został wprost uzależniony od emisji CO2, a nie - jak było wcześniej, od pojemności silnika. W Szwecji wysokość podatku także jest uzależniona od wielkości emisji CO2 - im większa, tym podatek wyższy. We Francji natomiast wprowadzono opłatę przy rejestracji za emisję CO2 powyżej poziomu 200 g/km. Polska to niestety jedyny kraj Unii Europejskiej, w którym stawka rejestracyjna oraz inne opłaty związane z użytkowaniem samochodu nie są uzależnione od jego negatywnego wpływu na środowisko naturalne.
