Do koszmarnego w skutkach wypadku doszło w piątek 28 maja przed godz. 19.00 na autostradzie A1 w Nowych Marzach (pow. świecki) Pracujący na miejscu policjanci ruchu drogowego ustalili, że kierujący samochodem osobowym Range Rover, 49-letni mieszkaniec Konina, w wyniku zajechania drogi przez inny samochód, gwałtownie zahamował i wpadł w poślizg.
Sprawdź: Fałszywe tablice i wyłamana stacyjka. Za kierownicą kampera 21-latka
Cudem przeżyli
Następnie brytyjski SUV uderzył w Dacię Duster i zepchnął ją bariery energochłonne. Zanim kierowca zdążył zahamować, Range Rover uderzył w naczepę pojazdu ciężarowego, którego kierowcą był 38-letni mieszkaniec powiatu mławskiego. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiło sześć osób. Badanie przeprowadzone na miejscu zdarzenia potwierdziło, że wszyscy kierujący byli trzeźwi.