Poliftowe Audi SQ5 z wysokoprężną jednostką napędową TDI o pojemności 3-litrów generuje w "bazie" 347 KM i 700 Nm momentu obrotowego, które na wszystkie koła przenosi 8-stopiowa automatyczna skrzynia tiptronic. Taki zestaw pozwala rozpędzić usportowionego SUV-a do 100 km/h w 5,1 sekundy.
Sprawdź: To Audi RS3 biję na głowę Mercedesa-AMG A 45 S! Po wizycie u ABT generuje aż 470 KM - GALERIA
Znajdą się tacy, dla których dużo to wciąż za mało, dlatego tu z pomocą przychodzi niemiecki tuner ABT Sportsmile, który to doskonale rozumie. ABT Sportsmile już niejednokrotnie pokazało, co potrafi zrobić z już mocno zmodyfikowanymi samochodami. Tym razem do warsztatu tunera wjechało Audi SQ5 TDI, które pod okiem profesjonalistów szybko zyskało na sile.
Chwila dłubania w ustawieniach mapy silnika i moc z 347 została podniesiona na 390 KM. Podobny wzrost odnotowano w momencie obrotowym, który z 700 zmienił się na 760. Udało się też uzyskać lepszy czas do setki. Teraz zamiast 5,1 sek. wynosi 4,9 sek. W liczbach to nie duży wzrost, lecz w praktyce na pewno zauważalny.
Zobacz: TEST Audi SQ5 plus 3.0 V6 TDI quattro: niepozornie szybkie
ABT to nie tylko więcej mocy, ale też nietuzinkowe i oryginalne elementy nadwozia. W ofercie przygotowanej dla SQ5 firma przygotowała inny przedni i tylny splitter oraz karbonowe końcówki układu wydechowego. Ponadto wersja z poszerzonym nadwoziem jest dostępna z niższym zawieszeniem i tylnym spojlerem. ABT lubi wszystko, co duże, dlatego zamiast 20-calowych felg producenta tuner proponuje 21- lub nawet 22-calowe felgi.
Przeczytaj także: TEST, OPINIA - Audi Q3 S line 45 TFSI quattro S tronic: naszpikowane drogimi dodatkami
Aby każdy rozpoznał, z czym ma do czynienia, logo ABT zostało umieszczone na klapie bagażnika, oraz w dolnej części drzwi kierowcy i pasażera. W dodatku zamiast logo marki, projektory będą rzucać na asfalt logotyp ABT. Ciężko powiedzieć ile kosztuje taki pakiet, ale z pewnością niemało. Auto samo w sobie bez dodatkowego wyposażenia w polskich salonach startuje od kwoty 341 900 zł.