Już w pierwszych sekundach tego filmu czuć, że nie skończy się on dobrze. Młody kierowca wraz z ekipą wskoczyli do starego BMW serii 3 i chcieli zakręcić parę bączków. Niestety, wiedza kierowcy na temat nadsterownych poślizgów była na tyle ograniczona, że po prostu wcisnął on gaz do dechy i jechał na skręconych kołach do przodu. Jak możecie się domyślać - to nie wystarczyło.
Sprawdź: Co za masakra! Wyłączył systemy bezpieczeństwa, a chwilę później... [WIDEO]
Na nagraniu słychać, że pod maską BMW pracuje rzędowa szóstka. Jej moc nie wystarczyła jednak, by wprowadzić poczciwe E30 w poślizg nadsterowny, a zamiast tego, przednia oś zaczęła się ślizgać. Podsterowność szybko powiększyła promień skrętu, a samochód zamiast kręcić bączki, wylądował na krawężniku. Skutki są paskudne!
Pozornie niegroźna kolizja sprawiła, że klasyczne BMW wypuściło na chodnik wszystkie płyny! To był prawdziwy potok oleju i płynu chłodniczego, który zabrudził betonową nawierzchnię i z pewnością nie będzie tak łatwo go usunąć. Ponadto widać, że przednie koło zmieniło położenie, przemieszczając się do wewnątrz nadkola. Biorąc pod uwagę stan BMW jeszcze przed wypadkiem, naprawa może okazać się nieopłacalna.