Wielkie zmiany nadchodzą w serii WRC! Nowelizacja regulaminu w kolejnym sezonie WRC pozwolą na znacznie szersze zastosowanie aerodynamiki w rajdówkach – to powinno podnieść widowiskowość i tak emocjonującej serii. Co więcej, do współzawodnictwa dołączy Toyota ze specjalnie przygotowanym samochodem na bazie Yarisa. Po rocznej przerwie powróci również Citroen. Jak widać, dominujący serię Volkswagen ze swoim Polo WRC może spotkać niedługo godnych siebie zawodników.
Cywilny Citroen C3 stylistycznie mocno czerpie z większego i popularnego Cactusa. Oczywiście na tym miejskim maluchu pojawią się airbumpy, czyli poduszki chroniące drzwi przed zarysowaniami na parkingach. Na pokładzie znajdziemy też kamerę nagrywającą wyczyny innych kierowców na drodze.
Zobacz również: Citroen Origins - wirtualna podróż przez historię
Na razie nie wiadomo nic o dokładnej specyfikacji Citroena C3 WRC, lecz biorąc pod uwagę reguły panujące w tej klasie, można domyślić się, że francuska rajdówka ma około 380 koni mechanicznych, gigantyczny docisk aerodynamiczny oraz elektroniczny dyferencjał.
Citroen C3 WRC będzie miał przed sobą spore wyzwanie: fabryczny team zdobył dotychczas 8 tytułów mistrza świata oraz zwyciężył w ponad 90 rajdach.
Salon samochodowy w Paryżu otworzy swoje bramy dla zwiedzających już na początku przyszłego miesiąca.