Każdy kto interesuje się motoryzacją wie, że oznaczenie John Cooper Works dotyczy najmocniejszych wersji samochodów MINI. Propozycje te są kierowane do osób, którym nie wystarczają ani osiągi, ani wygląd sportowego modelu Cooper S. MINI JCW wyróżnia się zmienionym grillem, inaczej zaprojektowanymi wlotami powietrza i spoilerami, czy specyficznymi końcówkami układu wydechowego. W kabinie zainstalowano lepiej trzymające w zakrętach fotele ze zintegrowanymi zagłówkami, inną kierownicę i dźwignię zmiany biegów, a w wystroju łatwo doszukać się specyficznych akcentów z logotypem JCW.
Przeczytaj: TEST MINI Cooper S A/T: nowe wcielenie miejskiego gokarta
MINI John Cooper Works wykorzystuje do napędu ten sam silnik co Cooper S. Jest to jednostka 2.0 litra z turbodoładowaniem, ale zamiast siły 192 KM i 280 Nm, generowaną moc podkręcono do 231 KM i 320 Nm. To pozwala przyspieszyć MINI JCW od 0 do 100 km/h w 6,3 s z sześciobiegową skrzynią automatyczną, lub w 6,1 s z manualną. Prędkość maksymalna to 246 km/h. Dla porównania Cooper S przyspiesza do "setki" w 6,7 z automatem, lub w 7.8 z przekładnią manualną.
O wytracanie prędkości w MINI John Cooper Works dbają hamulce sygnowane przez Brembo, a w sportowej jeździe pomaga elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego ELDC, wektorowanie momentu obrotowego, a także opcjonalne adaptacyjne zawieszenie DDC. Standardem są 17-calowe aluminiowe obręcze, a w opcji można wybrać jeszcze większe koła, czy nowoczesny MINI Head-Up Display prezentujący na szybce za kierownicą informacje o jeździe.
MINI John Coooper Works dostępny jest obecnie tylko w wersji 3-drzwiowej. Cena w Polsce została ustalona na 127 000 zł.
