Nagranie udostępnione przez stację WSB-TV Atlanta ukazuje mężczyznę, który wolnym krokiem zbliża się do czarnego BMW i zaczyna wokół niego krążyć. Nie zważając na mężczyznę, który siedział obok w samochodzie marki Cadillac, złodziej wybił okno limuzyny i szybko wsiadł na miejsce kierowcy. Kiedy mężczyzna przygotowywał się do ucieczki, w kadrze pojawili się właściciele, którzy biegiem pędzili w stronę auta. Małżeństwo szarpnęło za drzwi, próbując powstrzymać złodzieja. Kobieta zdołała w ostatniej chwili wskoczyć do środka i odjechała razem z włamywaczem.
Zobacz: Blisko 175 tys. dolarów wyleciało na jezdnię. Ludzie zjeżdżali na pobocze i łapali banknoty - WIDEO
W rozmowie z reporterem kobieta powiedziała, że auto stało włączone, ponieważ w środku siedział jej pies. Była przekonana, że nie będzie jej tylko chwilę, a auto stale miała w zasięgu wzroku.
Nie mogłam pozwolić, by cokolwiek stało się temu psu. Dopiero go odebraliśmy i pomyślałam, że gdy on odjedzie, zrobi mu krzywdę. Na początku złodziej kazał mi wysiąść, ale ja odpowiadałam “Nie, to ty wysiadaj!
- powiedziała w wywiadzie właścicielka skradzionego BMW.
Sprawdź: Wypił 10 piw i "pożyczył" koparkę od szefa. Wjechał nią w słup energetyczny
Kobieta cały czas siedziała na miejscu pasażera i nieustannie uderzała złodzieja tak mocno jak tylko mogła. Wreszcie, mężczyzna uderzył w inny samochód, wysiadł i uciekł pieszo. Lokalni funkcjonariusze wciąż go szukają.