Zostawili włączone BMW na parkingu. Okazja czyni złodzieja

i

Autor: WSB-TV Zostawili włączone BMW na parkingu. Okazja czyni złodzieja

Zostawili włączone BMW na parkingu. Na złodzieja nie trzeba było długo czekać - WIDEO

2019-07-16 10:47

Do dramatycznej w skutkach kradzieży samochodu doszło na jednym z parkingów w stanie Atlanta, USA. Mężczyzna podjął się próby kradzieży BMW serii 5 (F10), którego zapłon był ciągle włączony. Okazja czyni złodzieja, a ten choć przez chwilę nie dawał za wygraną i odjechał z właścicielką z miejsca zdarzenia. Całe zdarzenie nagrały kamery monitoringu.

Nagranie udostępnione przez stację WSB-TV Atlanta ukazuje mężczyznę, który wolnym krokiem zbliża się do czarnego BMW i zaczyna wokół niego krążyć. Nie zważając na mężczyznę, który siedział obok w samochodzie marki Cadillac, złodziej wybił okno limuzyny i szybko wsiadł na miejsce kierowcy. Kiedy mężczyzna przygotowywał się do ucieczki, w kadrze pojawili się właściciele, którzy biegiem pędzili w stronę auta. Małżeństwo szarpnęło za drzwi, próbując powstrzymać złodzieja. Kobieta zdołała w ostatniej chwili wskoczyć do środka i odjechała razem z włamywaczem.

Zobacz: Blisko 175 tys. dolarów wyleciało na jezdnię. Ludzie zjeżdżali na pobocze i łapali banknoty - WIDEO

W rozmowie z reporterem kobieta powiedziała, że auto stało włączone, ponieważ w środku siedział jej pies. Była przekonana, że nie będzie jej tylko chwilę, a auto stale miała w zasięgu wzroku.

Nie mogłam pozwolić, by cokolwiek stało się temu psu. Dopiero go odebraliśmy i pomyślałam, że gdy on odjedzie, zrobi mu krzywdę. Na początku złodziej kazał mi wysiąść, ale ja odpowiadałam “Nie, to ty wysiadaj!

- powiedziała w wywiadzie właścicielka skradzionego BMW.

Sprawdź: Wypił 10 piw i "pożyczył" koparkę od szefa. Wjechał nią w słup energetyczny

Kobieta cały czas siedziała na miejscu pasażera i nieustannie uderzała złodzieja tak mocno jak tylko mogła. Wreszcie, mężczyzna uderzył w inny samochód, wysiadł i uciekł pieszo. Lokalni funkcjonariusze wciąż go szukają.