Jak podają źródła, samochód po prostu nie miał zaciągniętego hamulca postojowego. Po zgarnięciu pierwszego miejsca w Hilton Head Concours d’Elegance, Packard 1605 Super Eight Convertible z 1938 roku wjechał do wody i w ciągu kilku minut zatonął.
Zobacz też: Zabytki PRL, polskie skutery i... Porsche - zbliża się aukcja klasyków
Publika próbowała pomóc, lecz klasyk waży niemal dwie tony. Do wyciągnięcia pojazdu spod powierzchni zatrudniono wyspecjalizowaną firmę.
Okazuje się jednak, że nie jest to szkoda całkowita i Packard po renowacji powróci jeszcze na drogi.
I don't think that is a submarine. #oops #packard #scubadriver
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Rob Ianuario (@robianuario) 6 Lis, 2016 o 11:17 PST
So this happen today. #neveradullmoment #rmontheroad #heyguysanotherrestocomingourway #hiltonhead
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Gord Duff (@gordduff) 6 Lis, 2016 o 12:02 PST
Not something that typically shows up at a Concours... #shouldofsetthebrake #firsttimeforme #gotalittlewet
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Gord Duff (@gordduff) 6 Lis, 2016 o 10:50 PST