Mechanicy przestrzegają, że jeśli ktoś nie ma pojęcia o budowie samochodu, lepiej żeby sam nie próbował go uruchamiać. „Auto Świat” radzi jednak, co zrobić, jeśli awaria auta, jaka zatrzymała nas na drodze, jest dość prozaiczna i możemy spróbować poradzić sobie z nią sami. Częsty problem kierowców, to brak możliwości otwarcia auta. Sprawdźmy w takiej sytuacji, czy przypadkiem nie zużyła się bateria w naszym pilocie, gdyż to może być przyczyną unieruchomienia auta. Jest to zdaniem „AŚ” niemal pewne, jeśli już wcześniej mieliśmy problemy z otwieraniem auta.
Przeczytaj koniecznie: Nowy samochód, ale nie z salonu. Plusy i minusy
Gdy działa rozrusznik naszego auta, a silnik nie chce zapalić, sprawdźmy, czy w naszym aucie na pewno jest… paliwo. Zdarza się także, że roztargnieni kierowcy, zamiast np. oleju napędowego, wlewają do baku benzynę lub na odwrót. To zdaniem „AŚ” częsty błąd osób korzystających z auta z wypożyczalni.
Patrz także: Usuwamy z szyby starą naklejkę rejestracyjną
Jeśli jednak usterka jest poważna i stwierdzamy, że nie poradzimy sobie sami, najlepiej jest wezwać pomoc. Kiedy wzywamy pomoc techniczną, pamiętajmy, aby podać operatorowi w centrum telefonicznym dane pojazdu, objawy usterki oraz w miarę możliwości dokładny opis miejsca, w którym usterka auta nas unieruchomiła.