Aż 9 na 10 kierowców jeździ w okresie zimowym z zabrudzonymi światłami. To stwarza niebezpieczeństwo zderzenia czołowego, czy potrącenia pieszego. Tacy kierowcy mogą być ukarani mandatem w wysokości od 20 do 500 złotych.
- Policjant dokonuje oceny organoleptycznie, ale nie musi od razu karać kierowcy mandatem - podkreślił mł. insp. Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji. Takie przewinienia często kończą się pouczeniem dla kierowców.
Kierowca powinien mieć dobrą widoczność przede wszystkim przez przednią i tylną szybę (jeśli ją posiada) oraz utrzymywać w czystości reflektory. Te zabrudzone elementy, tak samo jak nieczytelna tablica rejestracyjna, mogą skutkować mandatem w wysokości nawet do 500 zł.
Polub SuperAuto24.pl na Facebooku
/źródło wideo: x-news/