Jak wyliczył portal money.pl, w przypadku nawet krótkotrwałego konfliktu w Iranie i blokady jednego z głównych szlaków transportu ropy ceny paliwa, podskoczą do góry o kolejne kilkanaście procent. Według szacunków Pb 98 może wzrosnąć do 6,55 zł za litr, Pb 95 do 6,30, a ON do 6,44 zł za litr. Równocześnie cena gazu wzrośnie do ok. 3,15 zł.
- Iran jest jednym z największych eksporterów ropy na świecie. W przypadku konfliktu trudno będzie oszacować wzrost cen. Zostanie on wyznaczony przez poziom paniki na rynkach i spekulantów. Być może skok cen ropy zatrzymają państwa OPEC, które zdecydują się na uruchomienie swoich rezerw - wyjaśnia ekonomista Marek Zuber.