Co zrobić ze starymi oponami? Nie wyrzucaj ich na śmietnik!

2017-10-19 13:01

Jesień już rozgościła się na dobre i lada moment będziemy myśleć o zmianie opon na zimowe. W końcu lepiej zrobić to wcześniej, niż dać się zaskoczyć pogodzie. Jeśli podejmiemy decyzję o zakupie nowego ogumienia, pojawi się jednak problem co zrobić ze starymi. Śmietnik? Piec? Nic z tych rzeczy!

Opony pozornie wykonane są po prostu z gumy. Oczywiście jest ona jednym ze składników, jednak ogumienie powstaje w wyniku skomplikowanych procesów i mieszania ze sobą przeszło 200 materiałów. Guma syntetyczna, kauczuk, sadza, substancje chemiczne strzeżone przez producentów, metalowy kord czy włókna syntetyczne, to tylko niektóre z substancji jakie są używane podczas produkcji.

Zobacz: Najtańsze opony zimowe - poznaj marki, ceny, rozmiary

Największym problemem dotyczącym utylizacji, jest bardzo długi okres rozkładu gumy w naturalnych warunkach. Mieszanki stosowane do produkcji ogumienia zawierają polimery o bardzo długich łańcuchach, których czas biodegradacji przekracza nawet 100 lat. Przez tak złożony skład trudno określić jak powinniśmy utylizować zużyte opony. Niestety niektórzy miewają szalone pomysły, łącznie z paleniem nimi w piecach. A potem jest płacz, że smog, sadza i nie ma czym oddychać... Są jednak sposoby, aby legalnie i bezpiecznie dla środowiska pozbyć się zużytych opon.

Warsztaty mają lepiej

Pod względem utylizacji opon serwisy samochodowe, a w szczególności warsztaty wulkanizatorskie, mają łatwiejsze życie. Po zgromadzeniu odpowiedniej ilości zużytych opon (100 sztuk ogumienia motocyklowego i samochodowego, lub 35 sztuk opon do pojazdów ciężarowych i wolnobieżnych), wystarczy zgłosić chęć przekazania ich specjalnej firmie zajmującej się utylizacją. Wówczas przedstawiciel odbierze odpady z firmy, przetransportuje je do punktów odzysku oraz wystawi odpowiedni dokument poświadczający prawidłową utylizację – Kartę Przekazania Odpadu. Warsztaty samochodowe są zobowiązane do prowadzenia takiej dokumentacji nie tylko w kwestii zużytych opon, ale także przepracowanych olejów i innych środków chemicznych. Pozostaje jednak pytanie: co jeśli mamy tylko... cztery stare opony? Wówczas firma do nas nie przyjedzie.

Pozostawieni sami sobie

Najprostszą drogą do pozbycia się zużytego ogumienia, jest zakup nowych opon i ich wymiana w serwisie. Wówczas warsztat powinien przyjąć od nas zużyte ogumienie, a następnie prawidłowo je zutylizować. Niestety nie ma przepisów obligujących serwisy do odbierania starych opon i jest to tylko kwestia zasad panujących w danym miejscu.

Zobacz: Ciche opony zimowe od Dunlopa

Jeśli jednak zakupu i wymiany opon planujemy dokonać na własną rękę, dobrze mieć zaprzyjaźniony warsztat samochodowy, lub nawet taki specjalizujący się w wulkanizacji. Wówczas "po znajomości" lub za drobną opłatą około 5 zł od opony, pozbędziemy się czterech czarnych problemów.

Innym rozwiązaniem jest wykonanie telefonu do Urzędu Miasta z pytaniem o lokalizację Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Gminy coraz częściej organizują takie akcje, np. dotyczące elektrośmieci. Raz lub dwa razy w miesiącu w wyznaczonym i ogłoszonym wcześniej miejscu umieszczany jest kontener do którego możemy wrzucić stare sprzęty elektroniczne. Podobne akcje organizowane są także pod kątem zużytego ogumienia. Jeśli w naszej miejscowości nie jest przewidziana taka zbiórka, możemy zadzwonić do operatora zajmującego się odbiorem odpadów komunalnych i zgłosić chęć wyrzucenia opon. Wówczas ogumienie traktowane jest jako odpad wielkogabarytowy, a przewoźnik odpowiada za prawidłową utylizację. Bezpłatnie możemy oddać do 4 lub 5 sztuk opon (w zalezności od firmy).

Opony w liczbach

Rocznie na świecie produkuje się ponad 20 milionów ton nowych opon z czego w Polsce około 180 tys. kg. Skoro taka ilość powstaje, to logiczne jest, że opony o nieco mniejszej masie (szacuje się, że średnio 20% masy opony ściera się podczas eksploatacji i pozostaje na drogach) muszą być gdzieś utylizowane. Do 2000 roku plagą było wyrzucanie opon na śmietniki lub porzucanie ich w lesie. Na szczęście w 2001 roku wprowadzono ustawę o nowych obowiązkach gospodarowania odpadami, która wymusiła na producentach odzysk starych produktów i ich odpowiednią utylizację.

Obecne normy w Polsce nakazują odpowiednio zagospodarować 75% odzyskanego tonażu opon – co najmniej 15% musi podlegać recyklingowi. Reszta jest najczęściej przetwarzana na energię cieplną (głównie w cementowniach) w wyniku spalania w specjalnych piecach wyposażonych w odpowiednie filtry, zapobiegające zanieczyszczaniu atmosfery.

Segregacja odpadów jest czymś bardzo ważnym, o czym niestety wiele osób zapomina. Można pomyśleć, że jeden komplet opon wyrzuconych na śmietnik to nic takiego. Może i tak. Ale jeśli w ten sposób pomyśli 100 osób? To na wysypisku będziemy mieli już 400 starych opon, a to już problem.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku