Deszcz i jazda po zmroku
Jesień to wyjątkowo trudna pora roku. Nad ranem jest ciemno, drogi są śliskie, a widoczność słabsza przez opady deszczu i brak słońca. To również pora, kiedy ubieramy się w grube i ciemne kurtki, co z szybko zapadającym zmierzchem oznacza, że trzeba być znacznie czujniejszym zbliżając się do przejść dla pieszych. Nie bez powodu to właśnie październik jest miesiącem, w którym najczęściej dochodzi do największej liczby wypadków, w których ginie najwięcej osób. Co należy zrobić, żeby jesienią jazda samochodem wciąż była przyjemna i przede wszystkim bezpieczna?
SPRAWDŹ - Jedziesz i nie zastanawiasz się, a zagrożenie jest duże! Uważaj na nocne przymrozki
Polecany artykuł:
O tych rzeczach pamiętaj jesienią
Jesień to bardzo urokliwa pora roku. Spadające z drzew liście to piękny i nieodłączny element jesiennego krajobrazu. Trzeba sobie jednak zdawać sprawę, że to także spore zagrożenie. Mokre i niszczejące liście tworzą śliską powłokę, która podobnie jak warstwa lodu czy wody potrafi doprowadzić do utraty przyczepności. Jesień to już ten czas w roku, gdy zbliżając się do skrzyżowania czy zakrętu należy znacznie zredukować prędkość. Gdy nawierzchnia jest wilgotna, miejmy na uwadze, że droga hamowania się wydłuża. Warto więc zachować większy dystans przed innymi samochodami.
W nadchodzących miesiącach nie obędzie się bez deszczu i błota, dlatego warto zainwestować w nowe i dobre wycieraczki. Regularnie zaglądajmy też pod maskę i upewnijmy się, czy nie kończy się nam płyn do spryskiwaczy. Utrzymanie szyby w czystości zapewnia lepszą widoczność, a więc bezpieczniejszą jazdę. Tym sposobem przechodzimy do reflektorów. Jesienią zmrok zapada szybciej, wobec czego częściej będziemy polegać na naszych światłach. Zadbajmy o to, by reflektory były czyste i właściwie wyregulowane, by nie oślepiać innych kierowców. Przed wyjechaniem na drogi upewnijmy się czy nasze auto jest dobrze oświetlone. Żarówki nie kosztują wiele, a ich wymiana to często kwestia kilku minut.