Najpierw słyszysz klekot, później widzisz kłęby dymu. Ale przecież diesle tak mają, prawda? Wcale nie! Nawet jeśli mówimy o starych silnikach, kłęby dymu z wydechu nie są objawem normalnej pracy sprawnej jednostki. Mit o tym, że "diesel musi dymić" sprawia, że bagatelizujemy usterki i tracimy, w najlepszym wypadku płacąc więcej przy dystrybutorze. Z czego bierze się dym, w jakich okolicznościach powinno nas to niepokoić i kiedy jest to normalne?
Sprawdź: Jazda autem z noworodkiem. 7 złotych zasad podróży z małym dzieckiem
Dym wydobywający się z nowoczesnego diesla w zasadzie zawsze jest powodem do zmartwień, szczególnie jeśli mówimy o samochodach z filtrem DPF. Auta, których układy wydechowe są wyposażone w filtr cząstek stałych nie mają prawa dymić, nawet pod obciążeniem. Jeśli się tak dzieje, oznacza to, że filtr przepuszcza cząsteczki sadzy, zatem wymaga czyszczenia lub wymiany.
Czarny dym to najczęstszy objaw niesprawnego silnika diesla
W autach, które z fabryki wyjechały bez filtra cząstek stałych, lekki "dymek" podczas odpalania lub widoczny zwłaszcza pod światło dym pod obciążeniem nie jest powodem do obaw. Zadymienie nie może jednak pojawiać się podczas pracy na biegu jałowym lub przy spokojnej jeździe. Czarny dym podczas lekkiego przyspieszania oznacza, że silnik nie wypala w całości oleju napędowego, który trafia do cylindrów. Czasami powód może zwiastować drogie naprawy (wtryskiwacze, pompa wysokiego ciśnienia), a czasem wiąże się z rutynowymi czynnościami takimi jak konieczność wymiany filtra powietrza. Bywa, że mocno dymiący samochód ma niesprawny przepływomierz lub uszkodzoną elektronikę. Im nowszy pojazd, tym więcej czynników, które mogą być winne nadmiernemu dymieniu. Warto pamiętać, że czarny kolor zazwyczaj pochodzi z niedopalonego paliwa i takie zabarwienie bierze się z sadzy.
Inne kolory dymu - na to również warto zwracać uwagę
Czasami dym nie jest czarny, a niebieski. Taki kolor spalin jest z reguły powodem do niepokoju, bo może oznaczać zużyte pierścienie, uszczelniacze zaworowe lub nieszczelności w układzie doładowania - niebieskie zabarwienie oznacza, że olej silnikowy dostaje się w zbyt dużych ilościach, nie tam gdzie powinien. Wreszcie, bywa, że auto dymi na biało. Zazwyczaj jest to normalne podczas zimnych dni, ale jeśli białe kłęby pojawiają się w ciepły dzień, na rozgrzanym silniku, warto sprawdzić, czy płyn chłodniczy nie dostaje się do cylindrów. Takie nieszczelności wiążą się z kosztownymi naprawami np. wymianą uszczelki pod głowicą.