Kierowcy coraz częściej wybierają opcję wynajmu auta, zamiast jego zakupu. Z kilku prostych powodów. Po pierwsze jednorazowy wydatek kilkudziesięciu lub nawet kilkuset tysięcy złotych, jest nie lada problemem. Drugą kwestą jest fakt, że kierowcy coraz częściej decydują się na samo korzystanie z auta, a nie jego posiadanie. Decydując się na pojazd w leasingu odchodzi nam wiele problemów związanych z eksploatacją i naprawami, a auto zawsze jest na gwarancji.
Zobacz: Samochód dla firmy – na kredyt czy w leasing?
W 2017 roku w Polsce zarejestrowano prawie pół miliona nowych pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 t. Spora część tej liczby to auta kupione przez przedsiębiorców. Czy kupują auta za gotówkę? Bardzo rzadko. Okazuje się, że w segmencie małych i średnich firm coraz więcej podmiotów wybiera wynajem długoterminowy. Czy słusznie? Poznajcie związane z tym fakty i mity.
1. Wynajem długoterminowy to też leasing – FAKT
Wynajem długoterminowy to inaczej leasing operacyjny z wysoką wartością odkupu, połączony z pełną obsługą auta – od rejestracji, przez przeglądy, naprawy, wymianę opon i ubezpieczenie, aż po likwidację szkód.
2. Raty miesięczne są niższe, niż w tradycyjnym leasingu bankowym – FAKT
W wynajmie długoterminowym leasingobiorca spłaca w ratach miesięcznych tylko kwotę odzwierciedlającą utratę wartości auta w wybranym okresie, tzn. różnicę pomiędzy ceną zakupu, a zakładaną przez leasingodawcę wartością pojazdu w momencie odsprzedaży. Dzięki temu comiesięczne raty są niższe.
3. Nie jestem właścicielem samochodu – FAKT
Decydując się na "zakup" samochodu w leasingu, jesteśmy jedynie użytkownikiem pojazdu, a właścicielem jest leasingodawca. Umowa zobowiązuje klienta, by dbał o pojazd i zwrócił go po zakończeniu umowy (jeśli nie skorzysta z opcji odkupu) w stanie wynikającym z normalnego zużycia. W przypadku zwrotu samochodu z uszkodzeniami, klient ponosi koszt ponadnormatywnego zużycia. Ważne jest by klient otrzymał informację co dana firma kwalifikuje jako zużycie normatywne, a które uszkodzenia są nieakceptowalne.
4. Tylko dla firm – MIT
Kiedyś faktycznie tak było. Od pewnegoczasu z wynajmu długoterminowego mogą jednak skorzystać zarówno firmy, jak i osoby prywatne. W przypadku tych drugich wciąż przybywa ofert z różnych marek. Polska dla tego rodzaju usług jest wciąż stosunkowo młodym rynkiem, ale wszystko zmierza ku lepszemu.
5. Wynajem oznacza wiele formalności – MIT
Procesy sfinalizowania wynajmu auta stopniowo wymagają coraz mniejszej ilości "papierologii". Firmy leasingowe w coraz większym stopniu idą klientom na rękę, skracając i upraszczając wszystkie konieczne formalności. Dziś wszystko możemy załatwić dosłownie w ciągu jednego dnia. Aby uzyskać akceptację kredytową, zazwyczaj wystarczy przedstawić dokumenty statutowe firmy lub dowód osobisty w przypadku konsumenta i wypełnić wniosek.
Zobacz: Auto z leasingu pewniejsze od komisowego?
"Proces zatwierdzania został mocno uproszczony. W przypadku jednoosobowych działalności gospodarczych i firm z sektora MŚP, wymagamy jedynie wypełnienia prostego, dwustronicowego wniosku. Konsumenci do wniosku muszą dołączyć zaświadczenie o wynagrodzeniu, bądź historię rachunku z potwierdzeniem wpływów zadeklarowanego wynagrodzenia. Przygotowaliśmy również specjalną ofertę dla nowych działalności, dzięki czemu praktycznie każdy może skorzystać z naszej oferty" wyjaśnia Piotr Staniewski, kierownik zespołu sprzedaży MŚP w LeasePlan.
6. Wymagana jest opłata początkowa – MIT
W wynajmie długoterminowym, inaczej niż w tradycyjnym leasingu bankowym, opłata początkowa zależy od preferencji samego leasingobiorcy. Wyjątek stanowić mogą bardzo drogie samochody i niższa zdolność kredytowa danej firmy. Przykładowo w LeasePlanie obowiązek wpłaty własnej dotyczy nowo powstałych firm i samochodów o wartości powyżej 130 tys. zł netto. Klient musi wówczas wpłacić 10% wartości pojazdu. Jednak sprawia to dodatkowo, że miesięczna rata będzie niższa.
7. Właściciel samochodu zobowiązuje klienta do korzystania z konkretnego towarzystwa ubezpieczeniowego – MIT
W umowach leasingu klient ma obowiązek wykupienia polisy OC oraz AC, jednak nikt nie narzuca konkretnej firmy ubezpieczeniowej. Z reguły dany koncern współpracuje z jednym towarzystwem, co pozwala uzyskać preferencyjne stawki, niższe od rynkowych. Jeśli jednak klient chce to zrobić na własną rękę, nikt nie będzie stawał mu na drodze do szczęścia.
Warto jednak pamiętać, że jeśli skorzystamy z ubezpieczenia oferowanego przez leasingodawcę, weźmie on wówczas na siebie całość spraw związanych z serwisowaniem, naprawami, a także ubezpieczeniem i likwidacją szkód komunikacyjnych. Warto z tego skorzystać, żeby w razie problemów nie musieć się niczym martwić.
8. Brak możliwości wykupu pojazdu – MIT
W przypadku wynajmu długoterminowego klient korzystający z tej formy finansowania może wykupić auto po zakończeniu leasingu, ale nie musi. Wartość wykupu podana jest na umowie zawieranej na początku. Mimo wszystko większość klientów po 3-4 latach leasingu decyduje się na zwrot auta i wzięcie nowego modelu.
Zobacz: Na co zwracać uwagę przy zakupie auta?
Choć w Polsce nadal wiele osób woli "mieć" niż "jeździć", coraz szersze grono kierowców przekonuje się do leasingów i wynajmów długoterminowych. Oczywiście posiadając samochód na własność możemy z nim zrobić co nam się podoba, naprawiać w warsztacie u stereotypowego "pana Henia" i wprowadzać dowolne modyfikacje. jednak wtedy wszystko jest na naszej głowie – zmiana opon, przeglądy, naprawy, opłaty. Wybierając zakup samochodu w jednej z dostępnych na rynku form finansowania, większość tego typu spraw przestaje zaprzątać nam głowę. Dodatkowo auto jest na gwarancji, więc wszelkie nieprzewidziane usterki zostaną naprawione bezgotówkowo. Choć przez lata w Polsce mówiło się, że samochód trzeba "mieć", patrząc na oferty dostępne na rynku okazuje się, że to też jest mit.
