Wygląda na to, że Teresa Lipowicz (60 l.), rzecznik praw obywatelskich, uwzięła się na fotoradary i nie zamierza odpuścić, dopóki nie uporządkuje tej sprawy.
Generalnie uważa ona, że Inspekcja Transportu Drogowego nie ma prawa ścigać właścicieli pojazdów, jeśli nie wskazano kierowcy. RPO pisała w tej sprawie do ministra Nowaka, zwracała uwagę głównemu inspektorowi transportu drogowego. Minister Nowak wydał ostatnio rozporządzenie w sprawie udostępniania kierowcom zdjęć z fotoradarów, ale pani RPO znowu znalazła błąd.
Postanowiła się zwrócić do Trybunału Konstytucyjnego. Teresa Lipowicz chce, by sędziowie zbadali, na jakiej podstawie inspektorat gromadzi dane i obrazy z fotoradarów. Według prawników RPO, minister Sławomir Nowak wydał rozporządzenie, ale nie zrobił tego jak powinien.
Konstytucja przewiduje bowiem, że w tak ważnej sprawie powinna być ustawa, a nie rozporządzenie. - Ten punkt ustawy o ruchu drogowym jest więc niezgodny z konstytucją - argumentuje rzecznik praw obywatelskich.