– Pakujmy rzeczy przede wszystkim tak, aby nie zagrażały naszemu bezpieczeństwu. Jedną z ważniejszych zasad jest umieszczanie ciężkich przedmiotów na dole bagażnika dokładnie dociskając je do tylnego siedzenia. W ten sposób ograniczymy ryzyko związane z ich przemieszczeniem do przodu pojazdu, w czasie ewentualnego wypadku. Wszelkie mniejsze, lżejsze przedmioty zapakujmy w taki sposób, aby wypełniły puste miejsce wokół cięższych przedmiotów oraz tak mocno i ciasno, jak tylko się nam uda. Unikajmy natomiast umieszczania bagaży powyżej linii tylnych siedzeń – mówi Marek Godzieszka Dyrektor Techniczny firmy Auto-Boss.
Zobacz też: Wyjeżdżasz na wakacje? Zabierz ze sobą apteczkę!
Kiedy bagażnik będzie już całkowicie zapełniony, a pozostanie nam jeszcze trochę przedmiotów do upakowania możemy je ułożyć w kabinie pasażerskiej. Bagaże w kabinie układa się najczęściej na podłodze, pod nogami pasażerów, znajdujących się na tylnym siedzeniu. Tutaj możemy umieścić na przykład namioty w pokrowcach. Pod żadnym pozorem nie układajmy żadnych rzeczy na tylnej półce – w razie wypadku grozi to poważnymi obrażeniami. Ponadto przedmioty znajdujące się z tyłu pojazdu mogą również ograniczać widok i powodować tym samym mniejsze bezpieczeństwo podczas jazdy. W kabinie pasażerskiej, zwłaszcza na podłodze po stronie kierowcy, nie przewoźmy przedmiotów luzem – mogą one łatwo stoczyć się pod nogi kierowcy i stworzyć poważne zagrożenie.
– Do przewożenia różnego rodzaju przedmiotów możemy skorzystać również z pomocy bagażnika dachowego. Właściwe załadowanie bagażu do boxu polega nie tylko na maksymalnym wypełnieniu przestrzeni ładunkowej, ale na równomiernym rozlokowaniu przedmiotów w całym boxie - centralnie układając najcięższe z nich. Nigdy natomiast nie przekraczajmy podawanej przez producenta samochodu nośności dachu i auta. Natomiast do bezpiecznego przewożenia np. rowerów zastosujmy bagażniki rowerowe – mamy do wyboru bagażniki na dach, tylną klapę bagażnika, czy też na hak – dodaje ekspert firmy Auto-Boss.
