bakterie, brudny samochód, mycie samochodu, tapicerka

i

Autor: Shutterstock mycie samochodu

Jak odświeżyć samochód? 8 zadań pielęgnacyjnych po zimie

2019-04-07 9:35

Zima nie jest łatwą porą roku dla samochodów. Niskie temperatury, wilgoć i sól drogowa nie wpływają dobrze na kondycję nadwozia i podzespołów. Dlatego wiosną warto zadbać o swoje cztery kółka, aby było w świetnej kondycji przez wiele lat.

Przygotowanie samochodu na wiosnę jest równie ważne jak szykowanie auta do zimy. W obu przypadkach znacznie wpływa to nie tylko na bezpieczeństwo jazdy, ale także na komfort kierowcy i pasażerów. Warto poświęcić trochę czasu, aby doprowadzić auto po zimie do perfekcyjnego stanu.

Krok 1: mycie samochodu i uzupełnienie ubytków karoserii

Zimą rzadko myjemy samochód ze względu na niskie temperatury. Wiele myjni nie działa gdy słupki rtęci spadają poniżej zera, a jeśli mimo to zdecydujemy się na kąpiel naszego auta, może się to skończyć przymarzniętymi drzwiami. Jednak po zimie długi i dokładny prysznic to rzecz obowiązkowa. Pozwoli pozbyć się nagromadzonego brudu i soli drogowej. Ujawni też potencjalne ubytki lakieru – wgłębienia, odpryski, rysy lub rdzę. Jeśli pojawiły się jakieś uszkodzenia, należy potraktować je specjalnym płynem lub pastą, np. do usuwania rys czy tłustych zabrudzeń, a później nawoskować auto.

Zobacz: Jak dobrać i kiedy wymienić letnie opony?

Krok 2: odkurzenie i wyczyszczenie wnętrza

Komu zimą chce się biegać z odkurzaczem? Nikomu. Dlatego gdy tylko zrobi się cieplej wyczyśćmy porządnie wnętrze auta, nie zapominając o desce rozdzielczej i umyciu wewnętrznych stron szyb. Warto umyć dywaniki lub wymienić je na materiałowe jeśli takie posiadamy. Ważne jest tez odkurzenie podłogi pod wycieraczkami. Po zakończonym sprzątaniu dobrze jest zostawić otwarte "na oścież" auto na kilkanaście minut, aby wywietrzyć kurz, wilgoć i nieprzyjemne zapachy.

Krok 3: Sprawdzenie stanu wycieraczek i szyb

Wycieraczki po zimie mogą nie być w najlepszej kondycji. Szczególnie jeśli czasem z lenistwa nie chce nam się dokładnie zeskrobać lodu z powierzchni szyb. Zimą drogi posypywane są piaskiem, a na nawierzchni często znajdują się niewielkie kamienie. Warto skontrolować szybę pod kątem ewentualnych pęknięć, aby w porę zająć się takim "pajączkiem". Jazda z nawet niewielkim pęknięciem może skończyć się mandatem i odebraniem dowodu rejestracyjnego. Ponadto uszkodzenie może się stopniowo powiększać.

Krok 4: Kontrola amortyzatorów

Amortyzatory są odpowiedzialne za utrzymywanie kontaktu kół z drogą. Wpływają również na komfort jazdy – przyjmują wszystkie wstrząsy wywołane przez nierówności drogi. Niestety zimą są narażone na duże uszkodzenia – głównie przez bryły lodu, koleiny oraz wyrwy w drodze niewidoczne pod śniegiem.

Zobacz: Mycie silnika - jak i czym należy myć silnik samochodu?

Niesprawny amortyzator pogarsza nie tylko komfort jazdy, ale też zwiększa ryzyko wypadku. Przy prędkości 50 km/h może wydłużyć drogę hamowania nawet o 2 metry. Ze zużytymi lub uszkodzonymi amortyzatorami można też szybciej stracić kontrolę nad pojazdem i wpaść w poślizg.

Czy ostatnio Twoje auto gorzej wchodzi w zakręty? Czujesz, że samochód zaczyna "pływać" w trakcie skręcania lub po najechaniu na nierówności? Możliwe, że przyszedł czas na wymianę amortyzatorów.

Krok 5: stan układu hamulcowego

Hamulce to chyba jeden z najważniejszych układów w aucie. Na nic zda się bowiem lśniąca karoseria czy mocny silnik, jeśli nie będziemy w stanie skutecznie się zatrzymać. Płyn hamulcowy posiada silne właściwości higroskopijne, co oznacza że pochłania wilgoć z otoczenia. 1% wody w płynie może zmniejszyć skuteczność hamowania aż o 15%. Do sprawdzenia stanu płynu hamulcowego potrzebny jest tester mierzący zawartość wody. Nie jest to jednak bardzo wiarygodna metoda, ponieważ w układzie hamulcowym nie występuje cyrkulacja płynu. Jego dobry stan w zbiorniczku wyrównawczym znajdującym się pod maską, nie musi oznaczać równie dobrej kondycji tego znajdującego się przy kołach. Jeśli od dawna nie wymienialiście płynu hamulcowego, warto zrobić to profilaktycznie. Przy okazji serwis przyjrzy się tarczom, klockom i bębnom hamulcowym – one zimą też nie mają lekko.

Krok 6: płyny "ustrojowe" naszego samochodu

Okres przedwiosenny to idealny czas aby sprawdzić poziom i stan płynów w aucie. Jeśli wewnątrz zbiornika na płyn do spryskiwaczy znajduje się jeszcze zimowy płyn, można wlać do niego wariant letni. Wiosną taka mieszanka nie ma dużego znaczenia. Płynów nie można ze sobą łączyć jedynie przed zimą, kiedy letni mógłby po prostu zamarznąć.

Warto skontrolować też poziom płynu chłodniczego. Aby to zrobić należy ustawić samochód na równej nawierzchni, namierzyć pod maską zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego i (nie otwierając go) skontrolować poziom płynu.

Zobacz: Właściwy olej w silniku to podstawa

Wiosna to też dobry czas na wymianę oleju silnikowego. Termin jego wymiany jest uzależniony od modelu pojazdu, ale zwykle powinniśmy tego dokonać po przejechaniu 10-20 tys. km. Poziom oleju w silniku powinniśmy sprawdzać średnio raz w miesiącu.

Krok 7: wymiana filtrów powietrza i odgrzybianie klimatyzacji

Zimą powietrze jest bardziej zanieczyszczone niż latem, w związku z czym filtry w samochodzie pochłaniają więcej pyłów i wilgoci. Klimatyzacja działa intensywniej, przez co może gromadzić się w niej woda, która doprowadza do rozwoju grzybów i innych drobnoustrojów. Po każdej zimie należy dokładnie oczyścić klimatyzację. Można w tym celu użyć dostępnych na rynku preparatów biobójczych lub umówić się na wizytę w serwisie. W trakcie przeglądu można skorzystać z usługi wymiany filtrów.

Krok 8: wymiana opon na letnie

Gdy zaczyna się robić ciepło, a średnia dobowa temperatura wynosi 8-10 stopni, pora zainteresować się wymianą opon na letnie. Nie warto tego jednak robić zbyt wcześnie. Na początku wiosny mogą się jeszcze pojawiać przymrozki, szczególne w nocy i nad ranem. W takich sytuacjach jazda na oponach letnich jest bardzo niebezpieczna – gładszy bieżnik i twardsza guma nie zapewnią nam odpowiedniej przyczepności w razie oblodzenia drogi.

Wbrew pozorom zadbanie o samochód po zimie nie jest zbyt czasochłonne. Mimo wszystko warto poświęcić weekendowe popołudnie, aby przygotować auto do letnich miesięcy.