Zima w naszej części Europy ma różne oblicza. Mimo że nie jesteśmy zmuszeni do stosowania podobnych rozwiązań jak Skandynawowie, to również na polskich drogach spotkać można naprawdę trudne warunki zimowe. Dobre opony zimowe o odpowiedniej głębokości bieżnika poradzą sobie z większością napotykanych warunków drogowych. Czasami jednak konieczne jest dodatkowe wyposażenie kół, aby sprostać najbardziej ekstremalnym warunkom pogodowym.
Ponieważ opony kolcowane są w Polsce niedozwolone, stabilną i pewną jazdę w czasie ostrych warunków zimowych zapewnią łańcuchy śnieżne. Nie zastąpią one opon zimowych, a jedynie pomogą kierowcom w nagłych i trudnych warunkach. Na drogach miejskich najczęściej są to sytuacje gwałtownych, niespodziewanych opadów śniegu lub oblodzenie, wówczas rozwiązanie to ułatwi kierowcom dojazd z domu do głównej drogi. W przypadku podróżowania po górskich trasach często używanie łańcuchów jest wskazywane przez znaki drogowe.
Przeczytaj: Jakie akcesoria zimowe warto wozić w samochodzie
Aby być w pełni przygotowanym na nagłe pogorszenie warunków na drodze, warto zimą cały czas przewozić łańcuchy w bagażniku. Łańcuchy śniegowe montuje się na koła osi napędowej. Ich dużą zaletą jest zwiększenie przyczepności kół na wyjątkowo niebezpiecznej drodze. Do wad tego rozwiązania kierowcy zaliczają czasem zbyt skomplikowany montaż i konieczność jazdy do 40 km/h. Od niedawna kierowcy coraz częściej zamiast tradycyjnych stalowych łańcuchów wybierają ich tekstylny odpowiednik – AutoSock, czyli skarpety na opony.
AutoSock to tekstylna nakładka o specjalnym wzorze materiału o dużej wytrzymałości, elastyczności oraz charakterystycznym włoskom. To wszystko stwarza powierzchnię odpowiednio przyczepną w warunkach zimowych. AutoSock wspierają wiodący producenci aut. Jego sprzedaż prowadzą już takie firmy, jak: BMW, VW Group, Peugeot, Citroen, Fiat Group, Toyota, Honda, Mitsubishi, Nissan, Subaru, Mazda czy Lexus – mówi ekspert z serwisu Oponeo.pl.
Założenie skarpet śniegowych zajmuje chwilę, a po przejechaniu kilkudziesięciu metrów nakładki same się wycentrują, poza tym jest to rozwiązanie lżejsze i zajmujące mniej miejsca, a ubrudzony produkt można po prostu wyprać w pralce.