Policjanci będą nie tylko mierzyć prędkość samochodów, ale też wyrywkowo sprawdzać trzeźwość kierujących na tak zwanych rogatkach trzeźwości, można więc spodziewać się ich na wylotówkach.
Akcja ma związek z kończącymi się wakacjami, ale też ostatnimi tragicznymi wypadkami spowodowanymi przez pijanych kierowców. Do najgłośniejszego z nich doszło na przejeździe kolejowym w woj. łódzkim. Kierowca z 1,5 promila alkoholu we krwi wjechał pod pociąg, zginęło 9 osób.