Projekt autorstwa sejmowej komisji infrastruktury zawierający ponad 170 poprawek, doprecyzowuje system egzaminów na prawo jazdy. Możliwość zdobycia dokumentu uprawniającego do kierowania pojazdami, ma być znacznie uproszczona. Chodzi m.in. o ogólnodostępne pytania testowe, czy zniesiony obowiązek uczestniczenia w kursach teoretycznych przygotowujących do egzaminu.
Przeczytaj też: Prawo jazdy bez egzaminu teoretycznego i własnym autem! Idą radykalne zmiany
Sporo kontrowersji budzi wprowadzenie możliwości jazdy motocyklami o pojemności do 125 cm3 z automatyczną skrzynią biegów, kiedy już posiada się kategorię B. Do tej pory, aby kierować taką maszyną, wymagane były uprawnienia kategorii A1. Według posła Stanisława Żmijana, przewodniczącego sejmowej komisji infrastruktury, pomysł ten jest trafny. Inne zdanie mają natomiast policjanci czy osoby prowadzące kursy szkolenia kierowców.
Zmiany zakładają, że bez dodatkowych szkoleń i egzaminów, na motocykle będą mogli wsiąść kierowcy samochodów osobowych, którzy są w posiadaniu prawa jazdy przynajmniej od 3 lat. Natomiast jeśli kierowca zechce wcześniej ubiegać się o takie prawo, to będzie musiał zdać kategorię A1, ale zostanie zwolniony z egzaminu teoretycznego.