Straż miejska w Olsztynie wystawiła kilka dni temu mandat mężczyźnie, który rozebrał przód samochodu na osiedlowym parkingu. Naprawa została przerwana, a zaradny właściciel Audi został ukarany mandatem. To, czy auto można naprawiać "pod chmurką" regulują gminne regulaminy. Niemal w całej Polsce takie naprawy mogą się jednak skończyć karą.
Niewiele lepiej mają mieszkańcy bloków z podziemnymi garażami. Większość wspólnot i zarządców nieruchomości zabrania samodzielnych napraw, a także czynności uciążliwych dla innych mieszkańców. Może to być dość szeroko interpretowane, ale zazwyczaj po prostu lepiej nie próbować naprawiać samodzielnie auta we wspólnym garażu.
W najlepszej sytuacji są osoby, które mają swoją posesję i tam dokonują napraw - teoretycznie mają do tego prawo. Muszą jednak spełnić pewne warunki, by nie narażać się na mandat - przede wszystkim nie mogą zanieczyszczać gleby. Mowa tu głównie o płynach eksploatacyjnych, które należy utylizować zgodnie z prawem, a pod żadnym pozorem nie wylewać ich wprost do gleby. Za to grozi mandat, a do kontroli uprawiona jest staż gminna lub miejska. W razie zgłoszenia podejrzenia zanieczyszczania gleby np. przez sąsiada, straż jest zobowiązana do podjęcia interwencji.
Drugą zasadą jest zakaz dokonywania napraw i czynności "uciążliwych dla sąsiadów". W praktyce można to odnieść do dowolnej czynności jaką zamierzamy wykonywać na posesji. Faktem jest jednak, że część napraw wymaga użycia specjalistycznego, nierzadko głośnego sprzętu. Musimy więc żyć w zgodzie z sąsiadami (choć ta zasada jest bardzo uniwersalna i nie odnosi się jedynie do omawianych w tekście samodzielnych napraw).
Przeczytaj także: Koniec z wycinaniem DPF! Będzie nowe badanie techniczne na SKP - KLIKNIJ
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że wyżej wymienione zasady obowiązują również w przypadku samodzielnego mycia samochodu. Z pewnością nie możemy robić tego na osiedlowym parkingu, a i na własnej posesji możemy dostać mandat, jeśli nie spełnimy warunków takich jak obecność nieprzepuszczalnego podłoża i odpływu zużytej wody do kanalizacji. W przeciwnym razie naruszamy zapisy ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach.
Samodzielne naprawy i mycie aut to coraz rzadszy widok. Dla niektórych jest to jednak sposób na spędzenie wolnego czasu. Warto pamiętać przy tym o przepisach, by nie narażać się bez potrzeby na mandat czy zatargi z sąsiadami.
