Hulajnoga elektryczna

i

Autor: Getty Images Na hulajnodze elektrycznej warto zadbać o podstawowe srodki bezpieczeństwa.

Nawet 30 tys. zł grzywny za jazdę hulajnogą. Policja nie bierze jeńców

2022-05-23 17:52

Hulajnogi są łatwe w opanowaniu i szeroko dostępne, zwłaszcza elektryczne na minuty, ale trzeba pamiętać, że przejmując "stery", musimy liczyć się z obowiązującymi przepisami. Za jazdę w miejscu do tego nieprzeznaczonym, bądź jazdę zbyt szybką, grożą bardzo surowe kary. Mandat może wynieść nawet 5000 złotych. Na co trzeba uważać?

Użytkownicy hulajnóg coraz częściej biorą udział w wypadkach drogowych. Ze statystyk wynika, że w co trzecim wypadku z udziałem hulajnogi, to właśnie osoby nimi podróżujące ponoszą winę. Z tego też tytułu Komenda Głowna Policji zapowiedziała, że w te wakacje mundurowi będą uważnie przyglądać się ich zachowaniu na drogach i ścieżkach rowerowych. W nadchodzącym czasie możemy spodziewać się wzmożonych kontroli prędkości, a także trzeźwości, bowiem za jazdę pod wpływem, nawet na hulajnodze, grozi nawet do 2500 zł mandatu. To nic przy karze, jaka czeka kierujących jednośladami, gdy sprawa trafi do sądu. Wówczas głupi wybryk może się skończyć grzywną w wysokości od 5 do 30 tys. złotych!

Jak szybko można jeździć hulajnogą?

Hulajnoga elektryczną można poruszać się drogą dla rowerów lub pasem ruchu dla rowerów z maksymalną prędkością 20 km/h. W przypadku gdy takiej dróg nie ma, można poruszać się po ulicy z prędkością 20 km/h, ale tylko w sytuacji, gdy ograniczenie prędkości na tej drodze jest nie większa niż 30 km/h. Gdy żadne warunki nie mogą zostać spełnione, kierowcy elektrycznej hulajnogi pozostaje chodnik, na którym musi poruszać się prędkością zbliżoną do prędkości pieszego - ta wynosi 6 km/h. Warto też zaznaczyć, że na chodniku to zawsze pieszy ma pierwszeństwo.

Za naruszenie tych przepisów policjanci wystawiają już mandaty, o czym przekonał się m.in. 21-latek z Grudziądza. Podczas wykonywania pomiarów prędkości przy ul. Południowej, funkcjonariusze z grupy SPEED zmierzyli prędkość, z jaką poruszał się mężczyzna. Okazało się, że rozpędził się jednośladem do szalonych 50 km/h (30 km/h za szybko), za co został ukarany mandatem karnym w wysokości 400 zł.

Jechał hulajnogą z prędkością 50 km/h. Zapłacił ogromny madat

i

Autor: Policja Jechał hulajnogą z prędkością 50 km/h. Zapłacił ogromny madat

Jazda na hulajnodze - mandaty i grzywny

Prowadząc hulajnogę trzeba się pilnować, bowiem mandat można dostać nawet za trzymanie kierownicy jedną ręką (50 zł). Zabronione jest także: korzystanie z telefonu w trakcie jazdy (200 zł), podróżowanie we dwójkę (300 zł), poruszanie się ze zbyt dużą prędkością (co najmniej 300 zł), utrudnianie ruchu pieszym (300 zł). Mandat grozi również za nieustąpienie pieszemu pierwszeństwa (100 zł), niestosowanie się do nakazu jazdy po ścieżce rowerowej (100 zł) czy przejeżdżanie wzdłuż przejścia dla pieszych (100 zł). Jeszcze więcej zapłacą osoby, które będą kierować hulajnogą po spożyciu i w stanie nietrzeźwości - od 0,2 do 0,5 promila grozi mandat w wysokości 1000 zł, natomiast powyżej 0,5 promila aż 2500 zł. Jeżeli policjant uzna to za słuszne, może skierować sprawę do sądu. Wówczas postępowanie może się skończyć grzywną w wysokości do 5 do nawet 30 tys. złotych.

Nasi Partnerzy polecają