Nie czekaj z zimowymi oponami na pierwszy śnieg!

2017-10-30 12:17

Wielu kierowców odkłada w czasie zmianę opon letnich na zimowe. Bo przecież jeszcze jest ciepło, bo nie ma czasu, bo zimówki się zużyją. A to błąd. W okresie jesiennym nawet jeśli w ciągu dnia jest ciepło, to w nocy lub nad ranem często zdarzają się przymrozki. Warto więc zawczasu zmienić opony na zimowe.

Renault Megane

i

Autor: SuperAuto24.pl Renault Megane

Co roku zimą na pierwszy plan wychodzi powiedzenie "zima po raz kolejny zaskoczyła kierowców". Zaskoczyła? Czy jest coś dziwnego w opadach śniegu w listopadzie? Dla wielu kierowców jak widać tak. Jednak nie warto zwlekać ze zmianą ogumienia na zimowe.

Kiedy zmienić?

W Polsce nie ma przepisów nakazujących jazdę na zimowych oponach w określonym okresie. Jednak jesienią pogoda staje się nieprzewidywalna, a poniżej temperatury 7-8 stopni Celsjusza, letnie opony znacznie tracą na przyczepności. Wydłuża to drogę hamowania pojazdu, a także może utrudniać przyspieszanie lub ruszanie na wzniesieniach. Wszystko przez to, że guma z jakiej są wykonane jest twardsza. W składzie mieszanki stosowanej do produkcji opon zimowych dodatkowo znajduje się m.in. krzemionka, która sprawia, że guma w wyniku niskich temperatur nie staje się aż tak sztywna. Nawet jeśli sporadycznie temperatury w ciągu dnia wynoszą po kilkanaście stopni, nie oznacza to, że bieżnik zimowych opon zostanie w okamgnieniu "pożarty" przez asfalt. A nawet podczas ciepłych dni o poranku możemy spotkać się ze zjawiskiem tzw. czarnego lodu -  cienkiej, niewidocznej warstwy zamarzniętej wody na jezdni. Zimowe opony zapewniają w takich warunkach większą kontrolę nad pojazdem.

Zobacz: Tylko 1/4 Polaków wie kiedy zmienić opony na zimowe

Zlot miłośników letniego ogumienia

Jeśli zbyt długo będziemy odkładać zmianę opon na zimowe, pewnego poranka może nas zaskoczyć biały puch przykrywający świat. I co wtedy? Wybierzemy komunikację miejską, czy zaryzykujemy jazdę na letnich? Wówczas nie tylko prowadzenie samochodu będzie utrudnione, ale też łatwo o wypadek. A gdy po pracy udamy się do warsztatu wulkanizatorskiego okaże się, że spędzimy popołudnie w długiej kolejce zapominalskich, którzy na ostatnią chwilę postanowili założyć zimowe opony.

O czym jeszcze należy pamiętać?

Jeżeli nasze zimowe opony mają już kilka sezonów, warto wcześniej skontrolować głębokość bieżnika, oraz ich wiek. Minimalna głębokość bieżnika wynosi 4 mm. Jeśli jednak opony są już stare, to nawet jeśli spełniają tę wartość, warto rozważyć zakup nowego kompletu. Oprócz tego przed ruszeniem w drogę powinniśmy sprawdzić ciśnienie w oponach. Jego prawidłowa wartość zapewnia lepszą przyczepność, a także mniejsze zużycie paliwa.

Zobacz: Najtańsze opony zimowe

Nie warto czekać ze zmianą opon na zimowe do ostatniej chwili. Jak by się nad tym zastanowić, to nie ma w tym nawet najmniejszego sensu. Przy obecnych temperaturach, zimowym oponom nie stanie się krzywda, a czas na zmianę ogumienia i tak musimy poświęcić. A jeśli zrobimy to teraz, wizyta w warsztacie oponiarskim może potrwać krócej, a my unikniemy kolejek. Nie mówiąc już o tym, że gdy spadnie pierwszy śnieg lub termometr wskaże mało optymistyczne zero stopni, naszym jedynym zmartwieniem będzie poszukiwanie czapki.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki