Pozornie niegroźne nocne przymrozki potrafią negatywnie wpływać na widoczność oraz zwiększać ryzyko poślizgu. Kierowcy często ignorują efekty związane z porannymi przymrozkami, co prowadzi do niebezpiecznych sytuacji, takich jak drobne stłuczki, poważniejsze kolizje oraz śmiertelne wypadki. Tak samo niebezpieczne są marznące opady deszczu oraz śniegu. W takich warunkach pogodowych utrudniających prowadzenie samochodu służby porządkowe odnotowują zwiększoną ilość zdarzeń drogowych.
WARTO WIEDZIEĆ: Drift na śniegu? Lepiej, by policja tego nie widziała! Co grozi za ślizganie się na parkingach?
.
Przyczyną większości zdarzeń jest zwykle niedostosowanie prędkości do panujących warunków. Policja apeluje do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i rozsądek za kierownicą. Śliska nawierzchnia sprawia, iż znacznie wydłuża się droga hamowania. Pamiętać także należy o zachowywaniu odstępu od poprzedzających pojazdów, aby przez wydłużoną drogę hamowania nie doprowadzić do najechania na tył innego auta. Również przy dojeżdżaniu do łuków drogi czy zakrętów należy odpowiednio wcześniej zwolnić, aby mieć czas na szybką reakcję.
Warto dostosować ogumienie pojazdu do pory roku. Niskie temperatury sprawiają, iż stosowanie letnich opon w samochodach staje się mało efektywne. Droga w przypadku nagłego hamowania wydłuża się o kilkadziesiąt metrów przy jeździe z prędkością 50 km/h, a to z kolei może doprowadzić do wypadku. Trzeba pamiętać, że im bardziej zadbamy o nasz pojazd przed wyjazdem na drogę, tym większe będzie nasze bezpieczeństwo.