Prezydent podpisał ustawę o ubezpieczeniach obowiązkowych UFG i PBUK (Polskie Biuro Ubezpieczeń Komunikacyjnych). Oznacza to, że od przyszłego roku kary dla kierowców nie posiadających obowiązkowej polisy OC wzrosną nawet o 50 procent, zaś UFG będzie miał możliwość lepszej identyfikacji pojazdów bez OC – informuje Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego SAMAR. Kierowcy, którzy spowodowali wypadek autem bez ważnego OC, ponosić będą też wyższe niż obecnie koszty.
Przeczytaj koniecznie: Dbajmy o ciśnienie w kołach
Według SAMAR-u, wyższe kary będą obowiązywać już od początku nowego roku, zaś pozostałe przepisy wejdą w życie od 11 lutego 2012 roku. Najważniejsze z nich, mające przyczynić się do ograniczenia liczby nieubezpieczonych, to:
- zmiana sposobu naliczania opłaty karnej za brak komunikacyjnego OC: nie na podstawie kursu euro, ale minimalnego wynagrodzenia za pracę. I tak właściciel samochodu osobowego, który nie wykupił obowiązkowej polisy odpowiedzialności cywilnej zapłaci karę do 3 000 złotych (2 x minimalne wynagrodzenie za pracę*) zamiast obecnych 1 980 złotych (równowartość 500 EUR);
- najwyższa podwyżka (ponad dziesięciokrotna) czeka posiadaczy ciągników samochodowych. Dziś za brak OC płacą oni tyle samo co posiadacze motocykli czy motorowerów. Po wejściu w życie nowelizacji ustawy dla ciągników samochodowych będą obowiązywać kary jak dla ciężarówek (3 x minimalne wynagrodzenie). W praktyce oznacza to wzrost maksymalnej kary z obecnych 400 złotych do 4 500 złotych;
- UFG zyska możliwość pełnego wykorzystania centralnej bazy polis komunikacyjnych do kontroli czy wszyscy posiadacze pojazdów mają wykupione OC. Fundusz prowadzi tą bazę w ramach Ośrodka Informacji UFG;
- zaostrzone zostaną inne konsekwencje braku OC. Za spowodowany wypadek nieubezpieczony kierowca zapłaci drożej. Fundusz będzie bowiem zobowiązany do dochodzenia od niego nie tylko odszkodowania, wypłaconego ofiarom wypadku, ale również poniesionych przez siebie kosztów, związanych z tą wypłatą (likwidację szkody).
Patrz także: Kupiłeś używane auto? Rozwiąż umowę OC!
Inną ważną zmianą obejmującą zakres działalności Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, a dotyczącą kierowców, będzie także to, że każdy będzie mógł sprawdzić przez stronę internetową UFG czy i gdzie właściciel danego pojazdu ma wykupione ubezpieczenie OC. Dziś natomiast mogą to zrobić tylko osoby uprawnione m.in. poszkodowany w wypadku spowodowanym przez pojazd o danych tablicach rejestracyjnych, właściciel pojazdu – pisze SAMAR. Bardzo ważna zmiana w przepisach dotyczy zakupu auta: kupujący będzie mógł korzystać w polisy OC poprzedniego właściciela, tylko do końca okresu jej ważności. Ubezpieczenie to nie będzie automatycznie przedłużane, tak jak jest obecnie. Zdaniem Elżbiety Wanat-Połeć, prezes UFG, może to spowodować nieznaczny wzrost liczby nieubezpieczonych, gdyż część osób nie od razu zorientuje się w nowych przepisach. - Jednak, że w dłuższej perspektywie, zaostrzone sankcje za brak komunikacyjnego OC oraz częstsze kontrole prowadzone przez Fundusz z wykorzystaniem nowoczesnych narzędzi informatycznych spowodują spadek liczby nieubezpieczonych – mówi prezes UFG.
>>> Stłuczka i co dalej? Jak należy się zachować
Według szacunków UFG, dziś po polskich drogach porusza się około dwieście tysięcy nieubezpieczonych pojazdów. Rocznie ich kierowcy powodują około 5500 wypadków (łącznie z niezidentyfikowanymi sprawcami), co według SAMAR-u kosztuje innych właścicieli samochodów około 50 mln złotych. Firmy ubezpieczeniowe oferujące to obowiązkowe ubezpieczenie płacą bowiem składkę na UFG. W minionym roku UFG wezwał do zapłaty kary za brak OC ponad 18 000 posiadaczy pojazdów.
