Gdy ucierpieliśmy w wypadku z winy pijanego kierowcy, przy dochodzeniu swoich praw do odszkodowania powinnyśmy wiedzieć o kilku rzeczach. Najważniejszą jest to, że odszkodowanie za wypadek spowodowany przez pijanego kierowcę zostaje wypłacone z obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Sprawdź: Piłeś alkohol? Zostaw samochód, albo znajdź kierowcę
– Najważniejsze w tym przypadku jest ustalenie ubezpieczyciela oraz numeru polisy sprawcy wypadku. Jeśli nie jesteśmy w stanie sami wyegzekwować takich informacji od kierowcy, możemy zwrócić się o pomoc do przybyłych na miejsce wypadku funkcjonariuszy policji – doradza Edyta Szymkowiak, Kierownik Działu Likwidacji Szkód Centrum Odszkodowań DRB.
Nie oznacza to jednak, że sprawca wypadku nie poniesie odpowiedzialności finansowej za wyrządzone nam krzywdy. – W takim przypadku kierowcę dosięgnie regres ubezpieczeniowy. Ubezpieczyciel zwróci się do ubezpieczonego z żądaniem zwrotu wszelkich kosztów poniesionych podczas wypłaty odszkodowania – dodaje ekspert.
Brak ubezpieczenia OC
W przypadku braku ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, wypłatą rekompensaty zajmie się Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Misją wspomnianego funduszu jest zadośćuczynienie niewinnym ofiarom wypadków. Warto również podkreślić, że w przypadku, gdy kierowca ucieknie z miejsca wypadku i nie zostanie ustalony przez Policję, UFG również wypłaci nam odszkodowanie.
Ubieganie się odszkodowanie
Pierwszą czynnością jaką musimy wykonać podczas ubiegania się o wypłatę z ubezpieczenia OC sprawcy, jest określenie świadczenia o jakie się ubiegamy. Mamy tu kilka możliwości do wyboru:
Czytaj: Pijanego kierowcy nie chroni ubezpieczenie OC. Wiedziałeś?
- zwrot kosztów leczenia, dojazdów do placówek medycznych, rehabilitacji, lekarstw
- zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, cierpienie fizyczne oraz psychiczne
- zwrot zarobków utraconych w wyniku wypadku i późniejszego leczenia.
O taką rekompensatę mogą strać się nie tylko osoby zatrudnione na umowę o pracę, ale również osoby pracujące na podstawie umowy zlecenia czy umowy o dzieło. W takim przypadku wystarczy jedynie oszacować wraz ze zleceniodawcą (pracodawcą) ile w okresie niezdolności do pracy moglibyśmy zarobić.
Ubieganie się o rentę
Możemy strać się również o rentę na zwiększone potrzeby związane z długotrwałym leczeniem, rehabilitacją czy opieką jak również o jednorazowe świadczenie, które umożliwia przekwalifikowanie się lub założenie działalności gospodarczej. O ostatnie z wymienionych świadczeń możemy starć się jedynie wtedy, gdy wypadek przyczyni się do naszego inwalidztwa.
Oszacowanie wysokości świadczeń
Kolejnym krokiem, który powinniśmy podjąć jest oszacowanie wysokości świadczenia o jakie się ubiegamy. Najłatwiej oczywiście jest oszacować koszty związane z leczeniem czy rehabilitacją. Wystarczy jedynie sporządzić szczegółową listę poniesionych wydatków, a na sam koniec ją podsumować. Nie można zapomnieć o kompletowaniu wszelkich rachunków, paragonów czy faktur, które będą stanowić potwierdzenie dokonania zakupu towaru czy usług związanych z leczeniem.
Zobacz: Jazda po pijaku to jak gra w rosyjską ruletkę - WIDEO
Zgłaszając szkodę do towarzystwa ubezpieczeniowego z pewnością spotkamy się z pytaniem o kwotę, jaką chcielibyśmy otrzymać tytułem zadośćuczynienia za ból i cierpienie.
– Oczywiście pracownicy zakładu ubezpieczeniowego sami mogą określić kwotę takiego zadośćuczynienia, jednakże podanie konkretnej sumy będzie punktem odniesienia dla ubezpieczyciela podczas rozpatrywania naszego roszczenia. Ponadto w przypadku niezadowolenia z kwoty odszkodowania łatwiej będzie nam się odwołać – doradza Edyta Szymkowiak z Centrum Odszkodowań DRB.
Uzasadnienie roszczeń
Ostatnim krokiem jest uzasadnienie roszczeń połączone ze szczegółowym opisem wypadku. Jeśli podczas opisywania incydentu czy uszczerbków na naszym zdrowiu nie napotkamy na większe problemy, tak w przypadku opisu niekorzystnych zmian w naszym życiu może być trudno. Przede wszystkim należy pamiętać, że w uzasadnieniu umieszczamy wszelkie informacje, takie jak na przykład konieczność dojazdów taksówką do placówek medycznych czy zapłata za opiekę nad dzieckiem.
Uzasadniając wniosek o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, cierpienie fizyczne i psychiczne opisujemy wszelkie zmiany, które niekorzystnie wpłynęły na nasze życie prywatne czy zawodowe. Należy pamiętać, że w przypadku ubiegania się o odszkodowanie nie ma rzeczy oczywistych. Jeśli w wyniku wypadku nie byliśmy w stanie dokończyć ważnego projektu, który przyczyniłby się do naszego awansu czy też nie mogliśmy zobaczyć pierwszego przedstawienia naszego dziecka w przedszkolu z okazji ślubowania – właśnie to opisujemy najdokładniej jak tylko możemy.