Gdy obserwujemy rosnące ceny paliw, często o taki stan rzeczy obwiniamy koncerny. W rzeczywistości obecnie ich wpływ na kształtowanie cen jest niewielki. Oddziałują na nie przede wszystkim notowania wartości paliw na giełdach europejskich, będące m.in. pochodną cen ropy naftowej, a także kursy walut. - Ostateczna cena paliwa, którą widzimy na pylonie na stacji, to wynik wielu czynników w większości całkowicie niezależnych od koncernów paliwowych. Ukształtowanie cen to z jednej strony wynik uwarunkowań makroekonomicznych, takich jak cena ropy czy kurs złotego, a z drugiej - warunków lokalnych specyficznych dla danej stacji - tłumaczy Adam Czyżewski, Główny Ekonomista w PKN ORLEN.
Optymalna jazda
W trosce o swoich klientów PKN Orlen propaguje nie tylko bezpieczną, lecz także oszczędną i ekologiczną jazdę. W jaki więc sposób powinniśmy prowadzić samochód, aby nie marnować paliwa i nie zatruwać środowiska? Wystarczy, jeśli zastosujemy się do kilku prostych zasad. Kiedy już wejdą nam one w nawyk i staną się stylem prowadzenia auta, możemy mieć pewność, że ani my, ani środowisko nie zapłacimy wygórowanej ceny za paliwo.
Eksploatacja samochodu w myśl zasad optymalnej jazdy przynosi realne oszczędności na wydatkach na paliwo, szacowane przez specjalistów nawet na 25 procent. Dodatkowo wpływa na zwiększenie bezpieczeństwa na drodze. W optymalnym użytkowaniu samochodu, poza odpowiednim serwisowaniem oraz stosowaniem dobrych paliw i olejów, bardzo ważna jest płynność jazdy.
>>> Wyjazd autem NA WCZASY: Jak przygotować samochód do trasy, o czym pamiętać, co warto zabrać ze sobą
Wbrew obiegowej opinii nie oznacza ona jazdy powolnej i monotonnej. Chodzi w niej raczej o unikanie gwałtownego przyspieszania i zwalniania. Nadal więc jest to jazda dynamiczna. Pozwoli nam ona po prostu uniknąć nagłych wzrostów zużycia paliwa podczas rozpędzania się i hamowania. Niepotrzebne straty paliwa powoduje np. dodawanie gazu przy uruchamianiu silnika. Unikajmy więc jego rozgrzewania, nawet podczas mrozu.
Jazda na najwyższym biegu
Najekonomiczniejsza jest jazda na jak najwyższym biegu, dlatego przy prędkości 50 km na godzinę wybierajmy bieg czwarty, a nawet piąty. A co z hamowaniem? Aby skrócić jego drogę, a tym samym oszczędzić paliwo, zamiast wrzucania na luz starajmy się hamować silnikiem. Ekonomii jazdy sprzyja również odpowiednia prędkość. Jadąc wolniej, nie zużywamy mocy silnika na pokonywanie oporu powietrza i nie zwiększamy spalania.
Uwaga! Opór powietrza dodatkowo zwiększają: bagażnik dachowy, otwarte okna (zwłaszcza przy dużej prędkości) i uniesiony szyberdach.
Samochód powinien być sprawny
Poza stylem jazdy spory wpływ na oszczędną eksploatację samochodu mają sprawne układy hamulcowy i chłodzenia oraz dbanie o dobry stan opon. Niebagatelna, zwłaszcza dla stanu silnika, jest wysoka jakość paliwa i olejów.
Zapomnijmy o tym, że silnik zużywa dużo paliwa na rozruch. O wiele bardziej oszczędne jest wyłączanie go za każdym razem, kiedy zatrzymujemy samochód na dłużej niż minutę. Oszczędności przyniesie również unikanie dużej liczby manewrów parkingowych zaraz po uruchomieniu silnika. W tym celu starajmy się parkować tyłem.
>>> Tak zaoszczędzisz na paliwie: Wysokie ciśnienie w oponach i czysty filtr powietrza
Wiadomo, że takie udogodnienia jak klimatyzacja i ogrzewanie szyb znacznie podnoszą komfort jazdy. Często jednak korzystanie z nich nie jest konieczne. Na przykład przy niewielkich prędkościach, do 50 km na godzinę, działanie energochłonnej klimatyzacji z powodzeniem zastąpi lekkie uchylenie szyb. Nie ma sensu nadmierne schładzanie lub ogrzewanie wnętrza samochodu. Jest to nie tylko nieekonomiczne, lecz także może być niezdrowe. Różnica temperatur między wnętrzem auta a jego otoczeniem nie powinna przekraczać 5 st. C. Spróbujmy też wyeliminować straty energii powodowane np. przez nieodłączoną ładowarkę czy GPS, z którego akurat nie korzystamy.
Ważny plan podróży
Na zużycie paliwa spory wpływ ma obciążenie auta, a także geometria nadwozia wpływająca na opór stawiany podczas jazdy przez powietrze. Jeżeli bagażnika dachowego używamy tylko w wyjątkowych sytuacjach, to lepiej będzie go zdemontować na czas codziennej jazdy.
Zasady optymalnej jazdy niestety trudno jest zastosować w przypadku dużego natężenia ruchu. Wtedy, mimo dobrych chęci, jesteśmy zmuszeni gwałtownie przyspieszać i hamować. Możemy jednak starać się unikać takich sytuacji, planując trasę i na podróż wybierając godziny, w których ruch na drogach będzie mniejszy.
Łukasz Kuryłowicz, kierownik ds. Produktów Komunikacyjnych, Proama Autocasco - jak je wybierać?
Kupując polisę, większość klientów kieruje się wyłącznie ceną. Gdy decydujemy się na autocasco (AC), wysokość składki powinna być jednak traktowana drugorzędnie. Odpowiednio podjęta decyzja zaoszczędzi w przyszłości wielu rozczarowań podczas likwidacji szkody. Wybierając AC, trzeba przyjrzeć się kilku kwestiom, z których najważniejszy jest zakres ubezpieczenia wraz z katalogiem wyłączeń (spisem sytuacji, w których ubezpieczyciel może uchylić się od odpowiedzialności). Warte analizy są też warunki likwidacji ewentualnej szkody, jak np.:
=wariant serwisowy - gdzie auto zostanie naprawione w zakładzie, a odszkodowanie uzależnione będzie od kwoty widniejącej na fakturze,
=wariant kosztorysowy - gdzie odszkodowanie jest wypłacane na podstawie średnich cen części oraz robocizny zakładów naprawczych.
Istotna jest również kwestia amortyzacji oraz franszyzy redukcyjnej, których zastosowanie zmniejsza odszkodowanie i może ono nie pokrywać w całości kosztów naprawy. Wyznacznikiem dobrego ubezpieczenia AC nie jest więc cena, lecz warunki, na które się zgadzamy, zawierając umowę. Warto jest poświęcić nieco czasu na ich poznanie, gdyż zaowocuje to mniejszym stresem w przypadku ewentualnej szkody.
Uwaga! Więcej informacji na temat bezpiecznej jazdy oraz planowania podróży można odnaleźć na stronie PKN Orlen, w zakładce "Dla kierowców" pod linkiem: http://www.dlakierowcow.orlen.pl/pl
