Zatrzymując się na stacji, warto zrobić nieco dłuższy postój. W tym czasie nie tylko uzupełnimy bak samochodu, ale też „rozprostujemy kości”, zjemy ciepły posiłek i naładujemy wewnętrzne baterie. A nic tak nie pobudza przed dalszą drogą jak gorąca, aromatyczna kawa!
Nie tylko paliwo
Z badania przeprowadzonego przez Shell, w którym wzięło udział 10 tys. klientów z pięciu krajów Europy, wynika, że na niektórych europejskich rynkach jednym z głównych powodów zatrzymywania się na stacjach jest… kawa! Dlatego firma wprowadza od połowy sierpnia br. nową markę na 237 polskich stacjach.
– W ramach strategii rozwoju Shell Retail wyznaczył sobie ambitny cel, zgodnie z którym do 2025 roku 50 proc. marży będzie pochodzić z produktów i usług pozapaliwowych. Żeby osiągnąć ten ambitny cel, planujemy skupić się na trzech czynnikach. Po pierwszy rozwijaniu współpracy z naszymi kluczowymi partnerami. Po drugie, inwestycjach w obecne i nowo powstające stacje. Trzecim kluczowym czynnikiem jest dla nas rozwój marek własnych, takich jak np. koncept Shell Café. Ponadto chcemy oferować klientom nowe i ulepszone udogodnienia: od produktów do pielęgnacji samochodu po świeże potrawy i napoje, możliwość odbioru przesyłek oraz gościnne wnętrza, w których można się zrelaksować przy okazji tankowania – mówi Oleksandr Koliakin, dyrektor generalny ds. rynku detalicznego na Europę Środkowo-Wschodnią w Grupie Shell.
Jedno miejsce, wiele udogodnień
Na stacjach nie tylko zatankujemy swoje auto, ale też skorzystamy z szerokiej oferty gastronomicznej. Oprócz tego na ponad 250 stacjach możemy odebrać paczkę DHL, a w 130 punktach dla klientów dostępne są paczkomaty InPost. W niektórych miejscach kierowcy TIRów skorzystają również z prysznica i pralniomatu, a jeśli podróżujemy całą rodziną – rodzice i ich pociechy mogą udać się do kącika zabaw czy skorzystać z przewijaka.
Przystanek: kawa
Z badań SW Research przeprowadzonych na zlecenie Shell Polska, w grupie tysiąca Polaków wynika, że aż 86 proc. respondentów kawę pije codziennie, z czego 40 proc. badanych sięga po nią rano, między godziną 6 a 10. Większość ankietowanych (62 proc.) stwierdziła, że pije kawę dla przyjemności, a 48 proc. – w celu pobudzenia. Spośród 80 proc. uczestników badania, którzy piją kawę „na mieście” - 41 proc. ankietowanych kupuje ją właśnie na stacjach paliw, a niektórzy odwiedzają stację min. raz w tygodniu! Jak widać, jakość kawy ma dla klientów duże znaczenie, zwłaszcza zapach i aromat, a dla 37 proc. Polaków – także gatunek kawy.
Nowy koncept kawiarniano-gastronomiczny
Na stacjach w Polsce, Czechach, Rosji, na Słowacji Ukrainie - pod szyldem Shell Café znajdują się kawiarniane sklepy i wysokiej jakości kawa. W punktach kawiarniano-gastronomicznych mamy szansę skosztować nowych posiłków i napojów. Zatrzymując się na stacji, napijemy się aromatycznej kawy premium, do której idealnie będzie pasował rogalik crossaint bądź markowa kanapka – a wszystko to w przyjemnej, dostosowanej do naszych potrzeb przestrzeni. Dzięki temu przy okazji tankowania, możemy też zrobić zakupy, wypić pyszną kawę, a nawet kupić dwie mieszanki certyfikowanej kawy palonej, opracowane przez cenionych na świecie specjalistów i roastmasterów!
Ekskluzywne, markowe mieszanki kawy
W ofercie sklepowej na stacjach znajduje się ciemne, korzenne Espresso (80 proc. arabica, 20 proc. robusta) oraz średnio palona kawa Lungo/ Americano – w 100 proc. arabica. Warto zaznaczyć, że obie mieszanki są opatrzone certyfikatem Rainforest Alliance Certified™, dzięki czemu mamy pewność, że spożywana przez nas „mała czarna” została wyprodukowana w sposób chroniący lasy i etyczny. W kolejnych miesiącach będą otwierane następne punkty Shell Café.