Przejazd kolejowy

i

Autor: Pixabay Wypadek na przejeździe kolejowym w miejscowości Żabi Róg.

Pamiętaj o tym, gdy przejeżdżasz przez tory. Równo 90 albo 2000 zł mandatu

2022-05-23 13:36

Do tragedii na przejazdach kolejowych dochodzi coraz częściej, dlatego widok policyjnego patrolu przy torach nie powinien być dla nikogo zaskoczeniem. Zdarza się, że mundurowi pilnują torów osobiście, jednak od pewnego czasu robią to także z powietrza za pomocą dronów lub monitoringu. Jak przejechać przez tory, by nie na razić się na 2000 zł mandatu? Odpowiedź jest prosta.

Zbliżając się do przejazdu kolejowego wyposażonego w zapory lub półzapory każdy kierowca powinien mieć się na baczności, bowiem przez jeden błąd może zapłacić naprawdę słono. Od 1 stycznia za niezastosowanie się do obowiązku zatrzymania i ominie opadające rogatki, grozi mandat w wysokości 2000 zł oraz 4 punkty karne - od września br. będzie to aż 10 punktów. Tyczy się to nie tylko kierowców samochodów, ale także motocyklistów i rowerzystów. Wydawałoby się, że sprawa jest jasna, jednak zgodnie z przepisami, bardzo łatwo można się narazić na karę. Kluczową kwestią w pokonywaniu torowiska jest liczba "90". Co to oznacza?

Równe 90 albo 2000 zł

Liczba "90" oznacza kąt, pod jakim musza być ustawione zapory, by kierowca mógł bezpiecznie i bez obaw wjechać na torowisko. Wielu kierowców uważa jednak, że może się pod nimi przecisnąć już w momencie, gdy zaczną ruszać - to błąd. Wjechanie na tory w momencie, gdy kąt zapór zmieni się chociaż o jeden stopień, już oznacza, że możemy liczyć się z karą. Owszem, mandat jest wysoki, ale zdaje się, że bardzo adekwatny wykroczenia i ewentualnych skutków złamania zakazu. Skoro dziesiątki kampanii nie zdołały nauczyć kierowców, czym może się skończyć próba zdążenia przed pociągiem, niech zrobią do mandaty.

Strasznie statystyki

Każdego roku dochodzi w Polsce do blisko 400 wypadków na torach, które w całym roku wstrzymują ruch na ok. 600 godzin, nie wspominając już o tym, że giną ludzie - w ubiegłym roku na przejazdach kolejowych zginęło prawie 50 osób. Niestety, nawet najbardziej doświadczony maszynista nie jest w stanie oszukać praw fizyki. Pociąg, którego masa często przekracza kilka tys. ton, nie potrafi się zatrzymać na odcinku kilkunastu metrów.