Proste silniki odchodzą w niepamięć. Jak radzą sobie z tym wyzwaniem producenci instalacji LPG?

Jesień to czas premier motoryzacyjnych. Po wakacjach pojawiają się one jedna za drugą, a producenci prześcigają się prezentowaniu nowych modeli. Nowe rozwiązania oznaczają często daleko idące zmiany techniczne. W końcu nawet niewielki lifting może nieść za sobą zmianę gamy silnikowej na udoskonalone, nowsze konstrukcje. Silniki stają się więc coraz bardziej skomplikowane, a stare konstrukcje są zastępowane nowymi. Postępu i nowoczesnych rozwiązań nie ma się co obawiać - są one już z większości opanowane przez firmy produkujące instalacje LPG.

Wtrysk bezpośredni to nie problem

Zmiany, które wprowadzają producenci aut, mają na celu zmniejszenie zużycia paliwa, a tym samym obniżenie poziomu emisji. Z reguły przynoszą one oczekiwany efekt, choć nie zawsze są w smak producentom instalacji LPG, którzy muszą stworzyć komponenty odpowiednie do jednostek zasilanych wtryskiem bezpośrednim. Nic nie stoi na przeszkodzie, by „zagazować” również taki samochód.

Mówi się, że jeśli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Ta zasada często sprawdza się w przypadku dobierania elementów instalacji LPG. Uniwersalne podzespoły mają szansę działać, ale niezawodność, najlepsza jakość i realne korzyści są możliwe tylko wtedy, gdy cały system składa się z odpowiednich, dobrze dobranych „klocków”.

Badania, rozwój, testowanie

Aby ta sztuka się powiodła, potrzebne są badania, rozwój i testowanie nowych technologii. Tylko starannie przeprowadzony proces da nam gwarancję, że instalacja LPG będzie działała jak należy. Na przykład sterownik STAG 400 DPI, przeznaczony do aut z bezpośrednim wtryskiem paliwa jest na bieżąco dostosowywany do rynkowych nowości zarówno pod kątem odpowiedniego oprogramowania, jak i zmian sprzętowych. Dzięki temu poszerza się lista samochodów, które współpracują z instalacją wyposażoną w ten sterownik, a sposób działania sterownika jest nieustannie ulepszany.

Nie chodzi w końcu o to, żeby działało „jakoś”, a żeby działało w pożądany, efektywny sposób. Po co montować instalację, jeśli ma się ona zwracać przez długie lata? Nie sztuką jest wypuścić uniwersalny, ale przeciętny produkt. Z punktu widzenia profesjonalistów o wiele lepiej jest od A do Z przetestować i dostosować rozwiązanie do danego auta, by maksymalizować korzyści z jazdy na LPG.

Elastyczność i szybka odpowiedź na potrzeby rynku jest kluczem do atrakcyjnej oferty. Choć producenci aut nie zwalniają i co chwilę proponują klientom nowy model, lista aut, do których da się założyć instalację gazową wciąż się wydłuża. W tym wyścigu wygrywają klienci.