Niemiecki automobilklub ADAC co roku publikuje raport z podjętych interwencji, a z zestawienia wyłania się obraz najmniej awaryjnych aut na rynku. Jak zauważa portal motoryzacja.interia.pl, wyniki nie są wyrocznią, bo obejmują tylko poważniejsze, unieruchamiające usterki. Rezultaty prezentowane przez ADAC dość dobrze oddają jednak obraz tego, jak zawodny sensu stricto jest samochód - jak często pojawiają się w nim awarie uniemożliwiające dalszą jazdę.
Sprawdź: Diesel musi dymić? Bzdura! Kiedy dym z wydechu oznacza usterkę?
Przytoczone przez Interię wyniki dotyczą aut z roczników 2011-2012, a więc takich, jakie często trafiają z Niemiec do Polski. 10-latkami interesujemy się szczególnie, a auta w tym wieku cieszą się popularnością na rynku wtórnym. Jakie modele wypadły więc najlepiej?
W klasie aut miejskich bez większych zaskoczeń
Najmniejsze 10-latki w rankingu, czyli auta klasy A są również jednymi z najbardziej bezawaryjnych w zestawieniu. W tej klasie królują Hyundai i10 i Toyota Aygo. Współczynniki interwencji czyli liczba wezwań, w przeliczeniu na 100 000 zarejestrowanych egzemplarzy tego modelu, wyniósł w przypadku tych aut kolejno 6,2 i 7,9.
Klasa B - Fiat postawił kropkę nad i
Miejskie auta spod włoskiej ręki zawsze dobrze się prezentowały. Z awaryjnością bywało gorzej, jednak kłam temu twierdzeniu zadał Fiat Punto. 9 i 10-letnie "kropki" mogą się pochwalić wyjątkowo niską awaryjnością - poważne usterki wymagające interwencji ADAC notowało tylko 8,9 na 100 000 zarejestrowanych sztuk. Dalej uplasowały się Mini (10,9), Audi A1 (11,7), Honda Jazz (13,3) i Suzuki Swift (13,4).
i
Porządne, niemieckie kompakty
W klasie C - dominacja niemieckich aut. Najlepsze, ze współczynnikami 7,5 i 9,1 okazały się być BMW X1 i Mercedes Klasy A, a trzecie miejsce przypadło Dacii Duster. Rumuńska propozycja może się pochwalić współczynnikiem 15,4, a więc niższym niż BMW serii 1 (15,8), Audi A3 (15,9), Mitsubishi ASX (16,0), Toyota Auris (17,6) czy Mazda 3 (18,5).
Klasa średnia, a awaryjność niska
Dobrze, to znaczy stosunkowo bezawaryjnie, wypadły modele klasy średniej, w tym SUV-y i crossovery. Niskie współczynniki zanotowano w 10-letnich BMW X3 (7,6), Audi A4 (11,6), a także BMW serii 3 (14,1).
W klasie wyższej najwięcej awarii
Wśród aut klasy wyższej współczynniki podawane przez ADAC były najwyższe. To ciekawe zjawisko nie zmienia faktu, że najmniej usterkowe były Audi A6 (17,6) i BMW serii 5 (18,2). ADAC postanowiło zaliczyć do tej kategorii również Volkswagena Transportera, który na trzecim miejscu uplasował się z wynikiem 21,3.
