Od 31 marca 2018 roku we wszystkich nowych samochodach osobowych oraz lekkich pojazdach dostawczych, które zostaną sprzedane na terenie Unii Europejskiej, producenci będą musieli zamontować system eCall. Działanie tego urządzenia opiera na numerze alarmowym 112. O ewentualnym wypadku automatycznie zostanie poinformowane najbliższe centrum ratownictwa. Oprócz informacji o samej kolizji, ratownik otrzyma również markę pojazdu oraz rodzaj paliwa jakim jest zasilany. System ma być w pełni automatyczny i zadziała nawet jeśli kierowca czy pasażer będzie nieprzytomny.
Zobacz też: Nowe oznaczenie na prawie jazdy: co oznacza kod 69?
Według danych Komisji Europejskiej poprawnie i w pełni działający system, może skrócić czas reakcji ratowników nawet o 40 procent w terenie zabudowanym i 50 w otwartym terenie. Według wyliczeń powinno to przełożyć się na uratowanie nawet 2,5 tyś. osób. W porównaniu do 25,7 tyś. osób, które zginęły w 2014 roku na drogach Unii, byłaby to wyraźna poprawa. Zwłaszcza, że w samej Polsce na drogach śmierć poniosło w ubiegłym roku około 3,2 tyś. osób.
Według szacunków Komisji Europejskiej koszt montażu systemu eCall ma kosztować maksymalnie 100 Euro.
![Krzysztof Kwiatkowski, dr Mirosław Oczkoś - Express Biedrzyckiej [25.11]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-2jEP-ndHZ-PbZS_kamila-biedrzycka-prowadzaca-express-biedrzyckiej-300x250.jpg)
