Lexus RX 200t

i

Autor: Paweł Kaczor Lexus RX 200t

Skórzana tapicerka w aucie - jak dbać o skórę, czy łatwo przeprowadzić regenerację

2016-10-11 4:30

Skórzana tapicerka niegdyś była luksusem i pojawiała się tylko w autach wyższej klasy, a dziś coraz częściej można ją mieć w samochodach kompaktowych i miejskich. Takie obszycie fragmentów wnętrza wygląda rewelacyjnie (zwłaszcza w jasnej barwie) ale nie jest niestety wieczne. Skóra wymaga pielęgnacji, a z czasem regeneracji. Co robić, aby jak najdłużej utrzymać ją w dobrej kondycji?

Skóra na fotelach narażona jest na uszkodzenia mechaniczne – zwłaszcza przy wsiadaniu i wysiadaniu. Podłokietnik i kierownica natomiast poza mechanicznymi defektami są bardziej narażone na pot. Na początku eksploatacji możemy tego nie zauważyć, lecz skóra z łatwością przejmuje zapachy, przez co trudno jest pozbyć się ich z kabiny.

Zobacz też: Płyn chłodniczy - czy można mieszać, kiedy wymienić

Sama tapicerka po latach może wykazywać zmęczenie poprzez pęknięcia, wypłowienie kolorów, przebarwienia czy pojawienie się załamań w niektórych miejscach. Jest to spowodowane stopniowym zanikaniem warstwy ochronnej wynikającej z ulatniania się użytych wcześniej olejków. Bariera ma chronić skórę przed wysokimi i niskimi temperaturami, wilgocią czy promieniami UV. Na jej brak wskazuje chociażby "suchość" tapicerki.

O skórzaną tapicerkę warto zadbać średnio raz na trzy miesiące. Jeśli często wsiadamy do auta w dżinsach lub nasze spodnie mają klamry i metalowe elementy stykające się ze skórą, trzeba będzie robić to częściej. Taka sama zasada dotyczy palących w kabinie.

Jak czyścić skórzaną tapicerkę

Skórę najpierw odkurzamy (lub zamiatamy szczotką z miękkim włosiem), po czym czyścimy szczoteczką do zębów zwilżoną wodą z mydłem. Najlepiej użyć do tego szarego, najprostszego mydła, które ma neutralne Ph – inne rozwiązania szybko wysuszą skórę. Podczas mycia pozbywamy się głównie tłuszczu. Należy poczekać, aż skóra wyschnie do sucha.

Do przywrócenia blasku używamy mleczka do pielęgnacji skóry. Specjalne produkty mają w swoim składzie między innymi glicerynę i kolagen, które poprawiają kondycję materiału. Środek wcieramy do całkowitego wchłonięcia – tapicerka, która nie była pielęgnowana przez dłuższy czas, będzie wymagała znacznie większej ilości mleczka. Wnętrze pozostawiamy na 15-20 minut, inaczej chemikalia zostanią na naszych ubraniach.

Przeczytaj również: Samochód jest jak bomba bakteriologiczna!

Nieco więcej pracy musimy włożyć w likwidację przebarwień. Przede wszystkim, musimy zaopatrzyć się w odpowiednie farby, a kluczem do sukcesu jest wybór pasującego odcienia. Barwnik najlepiej sprawdzić na niewidocznym fragmencie materiału. Przed zabiegiem malowania skórę należy oczyścić, wysuszyć, a następnie zmatowić papierem ściernym (gradacja 1100-1500). Jeśli tego nie zrobimy, farba nie będzie miała do czego przylgnąć. Po nałożeniu koloru nie można zapomnieć o zabezpieczeniu tapicerki odpowiednim środkiem.

Załamania i duże uszkodzenia wymagają użycia płynnej skóry, którą można nakładać nawet dołączoną do zestawu łopatką. Oczywiście wymaga ona wykończenia barwnikiem (na takich samych zasadach jak w przypadku przebarwień) oraz zabezpieczenia fragmentu przed kolejnymi uszkodzeniami. Płynna skóra działa nawet w przypadku takich szkód jak wypalenie dziury papierosem.

Oczywiście czym droższa tapicerka oferowana przez producenta tym większej uwagi i częstszej konserwacji wymaga. Tak jak w przypadku elementów mechanicznych, profilaktyka i regularność okazują się tańsze niż duża naprawa po dłuższym czasie.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku