W latach 2014-2023 na polskie drogi rząd chce przeznaczyć ponad 93 mld złotych. To łączna kwota środków, które znajdą się w budżecie oraz otrzymamy z dofinansowania unijnego. Na zarządzanie i utrzymanie już istniejącej sieci dróg, pójdzie kolejnych 48,7 mld złotych. Lista inwestycji, które chce zrealizować rząd dotyczy dwóch autostrad i kilku dróg ekspresowych. Zdecydowanie bardziej rozrośnie się sieć tych drugich, niż droższych i płatnych autostrad.
Nie przegap: Autostrada A1 za darmo w wakacje!
Sieć autostrad w latach 2014-2023 ma powiększyć się o odcinki A1 między Pyrzowicami a Częstochową. Do pełnego połączenia Trójmiasta z polsko-czeską granicą zabraknie odcinka między Częstochową, a Piotrkowem Trybunalskim. O kilkanaście kilometrów ma wydłużyć się Autostrada A2, pomiędzy Warszawą, a istniejącym odcinkiem Autostradowej Obwodnicy Mińska Mazowieckiego. I na tym kończy się autostradowy punkt rozbudowy dróg w latach 2014-2023.
Zdecydowanie dłuższa jest lista odcinków Dróg Ekspresowych, która ma zostać wybudowana w najbliższych latach. Projekt przewiduje odcinki takich dróg jak: S3 między Sulechowem i Bolkowem, S5 między Wrocławiem, a skrzyżowaniem z Autostradą A1 w Nowych Marzach, S6 między Goleniowem, a Gdańskiem czy S7 między Gdańskiem i Płońskiem oraz Warszawą i granicą z województwem małopolskim.
Klik: Odcinkowy Pomiar Prędkości ruszy w czasie wakacji - LISTA MIEJSC
Unijne dofinansowanie obejmie również dokończenie brakujących odcinków takich dróg ekspresowych jak: S2 w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy, S8 między Wrocławiem, a Białymstokiem, S17 między Warszawą, a Lublinem, S19 łączącą Lublin z Rzeszowem, S51 z Olsztynka do Olsztyna czy S61 z Ostrowa Mazowieckiej do granicy polsko-litewskiej.
Ostateczny projekt trafi pod obrady rządu na przełomie lipca i sierpnia. Poszukiwane są również nowe źródła finansowania budowy dróg, aby mogło powstać ich jak najwięcej.
.