Spadek wartości nie jest stałym elementem równania – zależy od klasy samochodu, jego bezawaryjności, pożądania przez klientów, postrzegania marki czy po prostu obecnych w danym egzemplarzu elementów wyposażenia. Przy zakupie nowego samochodu często zapominamy, że tuż po przejechaniu kilku pierwszych kilometrów auto już zaczyna być warte mniej.
Zobacz też: Co trzecie auto na Zachodzie ma cofnięty licznik!
Jak donosi firma firma AAA Auto, w ciągu pierwszych dwóch lat auto klasy średniej traci około 40-50% wartości. W kolejnych trzech latach straty są nieco niższe i wynoszą około 15-20%. Co ciekawe, auta mające pięć lat są znacząco tańsze niż analogiczne modele młodsze tylko o rok. Psychologiczna bariera pięciu lat na drodze ma olbrzymi wpływ na ceny.
Warto więc kupić auto dwuletnie, użytkować je przez kolejne trzy lata i jak najszybciej sprzedać. Spadek wartości jest wtedy najmniejszy, a my wykorzystujemy moment pomiędzy tąpnięciami cen. Taki pojazd może mieć jeszcze gwarancję na lakier czy elementy mechaniczne. Gdy opieka serwisowa się skończy, a auto będzie wymagało poważniejszego serwisu, wtedy warto wystawić je na sprzedaż.
Najmocniej utratę wartości odczujemy w przypadku pojazdów luksusowych. AAA Auto wzięło pod lupę jednak samochodynajczęściej wybierane przez klientów. Spadki wyglądają następująco.
Średnie ceny pojazdów używanych
.
Model | 2014 | 2013 | 2012 | 2011 | 2010 |
Ford Focus | 43 999 zł | 39 374 zł | 36 859 zł | 32 082 zł | 24 172 zł |
Opel Astra | 44 249 zł | 40 499 zł | 34 466 zł | 32 774 zł | 29 289 zł |
Volkswagen Passat | 57 509 zł | 55 999 zł | 52 999 zł | 47 999 zł | 36 249 zł |
Ford Mondeo | 50 499 zł | 45 999 zł | 40 999 zł | 39 749 zł | 32 374 zł |