Spis treści
- Zbieżność i stan ogumienia
- Stan belki skrętnej i zawieszenia tylnego
- Układ hamulcowy
- Praca skrzyni biegów
- Stan turbosprężarki
Mało kto kupuje hot-hatche do stania w korku i powolnego toczenia się po mieście. Spójrzmy prawdzie w oczy - auta tego typu najczęściej dostawały srogie baty tak od pierwszego właściciela, jak i od kolejnych.
Sprawdź: Tanie paliwo? To czas, by kupić używane auto z mocnym, benzynowym silnikiem. TOP 5 niedrogich modeli
Nie oznacza to, że wszystkie są w fatalnym stanie. Wiele zależy od trwałości samej konstrukcji, a ogromne znaczenie ma świadome, rozsądne użytkowanie w połączeniu z terminowym i starannym serwisem. Po czym poznać godnego uwagi hot-hatcha? Oto kilka obowiązkowych punktów, których sprawdzenie pozwoli nam poznać ogólny stan auta, niezależnie od marki i modelu.
Zbieżność i stan ogumienia
W hot-hatchach opony ścierają się szybciej niż w zwykłym, słabszym aucie. Ten oczywisty fakt sprawia, że ciężko oczekiwać od używanego wozu ogumienia w perfekcyjnym stanie. Sposób zużycia gum może jednak ujawnić jaki był styl jazdy poprzedniego właściciela, oraz da nam znać, czy auto nie ma problemów ze zbieżnością. Bieżnik mocno zużyty na brzegach opony, jego nierównomiernie wytarta rzeźba czy uszkodzone mechanicznie rowki mogą świadczyć, że samochód dostawał w kość, a problemy ze zbieżnością były bagatelizowane. Te mogą się pojawić np. od najechania na krawężnik czy dużą dziurę podczas szybkiej jazdy.
Stan belki skrętnej i zawieszenia tylnego
W niektórych małych hot-hatchach zastosowane jest tylne zawieszenie oparte o belkę skrętną. We niejednym francuskim samochodzie lubi ona przedwcześnie dawać sygnały zużycia, czego przykładem może być konieczność regeneracji tej części w Peugeocie 206 RC. Belka w tym samochodzie po prostu poddaje się co kilkadziesiąt tysięcy kilometrów i wymaga naprawy. Na podobne schorzenie cierpi coraz popularniejszy Abarth 500/595. Sprawdzenie stanu zawieszenia to konieczność, nie tylko jeśli chodzi o belkę skrętną. W usportowionych autach ma ono tendencje do szybszego zużywania się wskutek szybkiej jazdy, najczęściej na oponach o niskim profilu.
Sprawdź: QUIZ. Jak dobrze znasz hot-hatche? Sprawdź swoją wiedzę o gorących hatchbackach
Układ hamulcowy
Siła hamowania jest równie ważna co przyspieszenie - sprawne hamulce to podstawa w każdym aucie. W wozach o sportowym zacięciu ten układ jest wykorzystywany nieco bardziej intensywnie, dlatego warto zwrócić szczególną uwagę na stan klocków, tarcz i przewodów. Jeśli będą one wyeksploatowane, trudno będzie się temu dziwić, ale dla kupującego może to być dobry argument w negocjacjach cenowych. Zwróćmy uwagę na ceny części - wiele topowych, najmocniejszych wersji popularnych aut wymaga nieco większych tarcz i innych klocków niż słabsze odmiany.
Praca skrzyni biegów
Nowe lub najmocniejsze hot-hatche coraz częściej są dostępne wyłącznie z automatyczną przekładnią. Wśród używanych „sportowców” starszej daty jest to prawdziwa rzadkość. Żadna skrzynia ręczna nie jest wieczna, a jej stan mocno zależy od tego jak „wachlował” poprzedni kierowca. Ostre, szybkie zmiany biegów, szczególnie na zimnym oleju to proces, który może skończyć się koniecznością remontu przekładni. Stan synchronizatorów i sprzęgła jesteśmy w stanie ocenić podczas jazdy próbnej. Warto zweryfikować, czy zmiany biegów „na ciepło” i „na zimno” odbywają się gładko i bez zgrzytów. Po zakupie dobrze jest wymienić olej w skrzyni biegów. W większości aut z „manualem” nie jest to droga operacja, a zlany olej może podpowiedzieć nieco więcej w kwestii kondycji skrzyni.
Zobacz również: Te używane auta kupisz taniej niż myślisz! Na niektóre trzeba jednak uważać
Stan turbosprężarki
Choć są w tej kwestii wyjątki, wiele usportowionych aut czerpie moc z silników doładowanych. Turbosprężarka - wspaniały wynalazek pozwalający wykrzesać wiele koni mechanicznych z lekkiego, niewielkich rozmiarów silnika, to jednocześnie kolejny element, który może zawieść już w kilkuletnim aucie. To, zdarza się w hot-hatchach regularnie. Pomijając konstrukcje z natury podatne na uszkodzenia (pękający korpus sprężarki w Focusie RS, wrażliwość na koksowanie oleju w Imprezie STI czy luzy w łożyskach turbiny w Peugeocie 308 GTI), każdej turbinie zaszkodzi niewłaściwa eksploatacja. Gaszenie silnika tuż po „pałowaniu”, deptanie gazu przed pełnym rozgrzaniem oleju - to zabójstwo dla tak precyzyjnego i wrażliwego urządzenia jakim jest turbosprężarka. W momencie zakupu powinniśmy dokładnie sprawdzić jej stan. Pierwsze niepokojące objawy to gwizd lub odgłos tarcia z okolic układu doładowania. Bardziej precyzyjną ocenę przeprowadzi większość warsztatów. Dobra wiadomość jest taka, że regeneracja turbosprężarki nie zawsze musi pochłonąć majątek.
Choć większość tych podpunktów dotyczy każdego używanego auta, są one kluczowe, gdy nosimy się z zamiarem kupna hot-hatcha. Usportowione hatchbacki dają mnóstwo frajdy z jazdy i nie zmuszają do przesadnych kompromisów. Lepiej wybrać sprawne i godne polecenia auto, niż szukać oszczędności i płacić dwa razy. Dobry hot-hatch w okazyjnej cenie niemal na pewno ma za sobą trudną przeszłość.