Średnio liczba "automatów" stanowiła zawsze niecałe 97 procent wszystkich sprzedawanych aut w USA. W Europie wskaźnik ten wynosi 20 procent. Jednak tendencja ta w USA zmieniła się bardzo gwałtownie. W pierwszej części 2012 roku sprzedaż "biegówek" podwoiła się w porównaniu z analogicznym okresem roku 2009.
Czy będzie to tendencja stała? Nie wiadomo. Na razie Amerykanie odkrywają, że manualne skrzynie biegów dają samochodom lepszą dynamikę oraz obniżają zużycie paliwa. Dodatkowo automaty rzadziej instalowane są w bardzo oszczędnych maluchach, które coraz lepiej radzą sobie w rankingach sprzedaży.
Za zmiany odpowiedzialne są też przeobrażenia demograficzne następujące w Stanach Zjednoczonych. Coraz więcej imigrantów, pochodzących głównie z Azji, nie ma problemów z jazdą samochodami z ręczną zmianą biegów. Na koniec manualna skrzynia działa również jak... mechanizm antykradzieżowy. Po prostu złodzieje także nie bardzo wiedzą, jak jeździć "biegówkami".