Chodzi o uszczelnienie łącznika stacji budowanego pod tunelem Wisłostrady. Prace nad nim miały zakończyć się do 15 grudnia. Niestety, wykonawca nie zdążył z robotami i poprosił ZDM o więcej czasu. Ten zwrócił się do nadzoru budowlanego, który przychylił się do prośby. Oznacza to, że dopiero 31 stycznia będzie wiadomo, czy wszystko zostało wykonane. Teraz trzeba przeprowadzić wszelkie ekspertyzy i przygotować dokumentację do przedstawienia ZDM.
Ile to czasu potrwa? Nie wiadomo. Kierowcy są wściekli. Tunel Wisłostrady został zamknięty w sierpniu, po tym jak woda wdarła się na budowaną stację metra na Powiślu. Spod tunelu ubyło wówczas ok. 6,5 tys. metrów sześciennych wody i ziemi. Trzeba go było zamknąć. Od tamtej pory zmotoryzowani warszawiacy jeżdżą uciążliwymi objazdami.