Przed świętami Bożego Narodzenia drogi łączące największe uniwersyteckie miasta są najbardziej oblegane. Nic w tym dziwnego, w końcu jakoś na te święta musimy dojechać — czy w przypadku innych — wrócić do domu. Aby zdążyć do stołu wigilijnego na czas, musimy chwilę wcześniej zaplanować całą wyprawę. Do tego przyda się tegoroczna baza informacji drogowych, jakie przygotował Yanosik po ostatnim roku.
Dzięki dużej aktywności naszych użytkowników mamy możliwość gromadzenia zanonimizowanych danych, z których może płynąć wiele ciekawych wniosków związanych z aktualną sytuacją na polskich drogach. Tym razem postanowiliśmy przyjrzeć się trasom najczęściej wybieranym przez kierowców z największych miast w Polsce, którzy zmierzają na święta do swoich najbliższych. W ten sposób ustaliliśmy trasy, które są najbardziej oblegane w okresie przedświątecznym.
- wyjaśnia Magda Zglińska, Yanosik.
Analiza uwzględniła przede wszystkim miasta, w których jest najwięcej uczelni i uniwersytetów tj. Warszawa, Kraków, Wrocław i Poznań. To najczęściej z tych lub do tych aglomeracji migruje najwięcej mieszkańców w okresie przedświątecznym. Badania obejmują okres 3 dni przed świętami Bożego Narodzenia: 22.12, 23.12, 24.12.2017. Jaka sytuacja na drogach spotka nas w tym roku? Wystarczy spojrzeć na mapę!
Ruch przedświąteczny z Warszawy
Wyjazd z Warszawy to nawet w tygodniu ciężka sprawa. Drogi do wyjazdu z miasta rozprzestrzeniają się na znaczną część miast w całym kraju tj. Gdańsk, Bydgoszcz, Poznań, Wrocław, Katowice, Kraków, Rzeszów, Zamość, Lublin, Białystok czy Suwałki. Statystyki wykazały, że większość warszawiaków porusza się raczej w obrębie 150 kilometrów od stolicy. Bazując na tych danych nie trudno stwierdzić, że znaczna większość wyjedzie w stronę Radomia, Siedlec i Płońska. Popularnym kierunkiem są także drogi prowadzące na granicę z Ukrainą oraz Białorusią.
Ruch przedświąteczny z Krakowa
Jak widać, najczęstszym kierunkiem krakowskich kierowców są pobliskie gminy położone stosunkowo blisko stolicy Małopolski. Te najpopularniejsze to Tarnów, Dąbrowa Górnicza, Jędrzejów oraz Zakopane czy Nowy Sącz. Inni krakowiacy wybierają się trochę dalej, bo aż do Wrocławia, Kielc, Łodzi, Radomia i najdalej do Warszawy. Badania wykazały także przejazdy w stronę Rzeczowa i Sanoka.
Ruch przedświąteczny z Wrocławia
Mieszkańcy Wrocławia w głównej mierze jadą na południowy-zachód Polski. W tym przypadku również najczęściej wyjazdy oscylują w obrębie od 100 do 150 kilometrów od stolicy Dolnego Śląska. Wrocławiacy najczęściej lądują w Legnicy, Lublinie, Opolu, Kłodzku czy Nysie. Całkiem często podróżują do miast pobliskich województw jak Zielona Góra, Gorzów Wielkopolski, Poznań, Częstochowa, Gliwice, a także Kraków. Spora ilość przejazdów kończyła się również w Warszawie.
Ruch przedświąteczny z Poznania
A z Wielkopolski najwięcej podróżujących zmierza głównie na zachód lub północ. Najwięcej przejazdów odbyło się w obrębie blisko 150 kilometrów od Poznania. Najpopularniejszymi miejscami w zeszłym roku były Gniezno, Września, Leszno, Piła czy Konin. Większość tras odbyła się również w kierunku Zielonej Góry, Gorzowa Wielkopolskiego, Szczecina, Wrocławia, Łodzi i Torunia. Nieuniknionym wynikiem na nawigacjach okazała się między innymi Warszawa.
Wigilia w zeszłym roku przypadała w niedzielę, a największy ruch na święta odnotowaliśmy w piątek. Możemy więc przypuszczać, że również w tym roku tendencja będzie podobna, gdyż wieczór wigilijny przypada w poniedziałek. Kierowcy mogą zatem wyruszyć na święta tuż przed weekendem.
– komentuje Magda Zglińska, Yanosik.
Zwiększona aktywność wśród naszych użytkowników zauważalna była także w pierwszym dniu po świętach: 27 grudnia. Dlatego też tego dnia kierowcy powinni być przygotowani na zwiększony ruch na trasach łączących duże miasta w Polsce.
– dodaje.