Mamy w kraju suszę, do tego kierowcy często parkują gdzie chcą, a to sprawia, że w miastach robi się coraz mniej zielonych trawników. Na zieleńcach, które zdążyły wyschnąć i zamienić się w brzydkie klepiska, można parkować. Strażnicy miejscy nie powinni wystawiać mandatów za parkowanie na gołej ziemi, bo w takim przypadku nie dochodzi do zniszczeń roślinności, której zwyczajnie nie ma.
Sprawdź: Zbliża się koniec kontroli radarowych przez straż miejską!
Parkowanie na terenie zielonym jest klasyfikowane w kodeksie wykroczeń jako "inne wykroczenie". W taryfikatorze mandatów za takie "inne wykroczenia" przewiduje się nakładanie kar od 20 do 500 złotych. Straże miejskie najczęściej za parkowanie aut na zieleńcach wystawiają mandaty w wysokości 100 zł.
Polub SuperAuto24.pl na Facebooku
/źródło wideo: x-news/