Czarne tablice rejestracyjne mają dziś wartość historyczną. Zdaniem większości kierowców, zdecydowanie lepiej pasują do starych i zabytkowych aut, a dla niektórych ważna jest nawet ich sentymentalna wartość. Pod koniec produkcji, czarne blachy były wykonywane z aluminium, ale w przypadku starszych oznaczeń, między innymi rdza może być przeszkodą w zachowaniu ich dobrego stanu. Obicia, łuszcząca się farba, a w ostateczności zgubienie takiej czarnej blachy może być problematyczne. Wydział komunikacji raczej nam nie pomoże.
Czarne tablice nie są już wytwarzane. Nie dostaniemy wtórników, bo maszyny do produkcji czarnych tablic dawno wyszły z użycia przez państwowe podmioty, dlatego jeśli rejestracja nie została zgubiona, a jedynie uszkodzona lub zużyta, spróbujmy przywrócić jej dawny kształt i formę, odnawiając ją samodzielnie lub zlecając to komuś, kto zna się na rzeczy. Stare, blaszane tablice można odnowić szlifując ich powierzchnię, nakładając środek antykorozyjny, a następnie pokrywając powierzchnię farbami - matową czarną na tło i matową białą na wypukłe litery.
Aluminiowe tablice, które były wydawane w latach 90. nie poddają się działaniu korozji, a ich prostowanie nie powinno sprawić trudności. Pod koniec produkcji "czarnych blach", były one, zdaniem wielu posiadaczy starych wozów, podatne na zużycie. Taką blaszkę warto odnowić niewielkim kosztem.
Sprawdź: Jak zachować się na drodze podczas nawałnicy? Czy w aucie zagraża nam burza, ulewa i silny wiatr?
Załóżmy, że tablicy nie da się odratować. Co możemy zrobić, gdy blachy są doszczętnie zniszczone lub zostały zagubione? Teoretycznie zakazane jest montowanie replik takich czarnych tablic, ale brak naklejki legalizacyjnej sprawia, że w praktyce trudno odróżnić starą rejestrację od repliki dobrej jakości. Uwaga! Czarne tablice z Warszawy były dodatkowo znakowane wytłoczoną w środku tablicy syrenką. Firmy, które zajmują się tworzeniem tablic na zamówienie nie tłoczą takich oznaczeń.
Zakup repliki to ostateczność, na którą decydujemy się na własne ryzyko. Niektórzy zamawiają takie tablice profilaktycznie - zanim jeszcze wymiana oryginalnej czarnej blachy stanie się konieczna. Czego się nie robi dla zachowania odpowiedniego klimatu starego wozu?