Tego nikt się nie spodziewał. Wiosna w 2022 roku wita nas mrozem, śnieżycami i drogowymi utrudnieniami. To wyzwanie dla kierowców, a szczególnie dla tych, którzy zmienili już opony z zimowych na letnie. Jeśli jesteś kierowcą i jeździsz autem z letnimi oponami, musisz zachować szczególną ostrożność. Nieuwaga może skończyć się wypadkiem! Drogowcy pracując w pocie czoła nie nadążają z usuwaniem zalegającego śniegu, przez co jezdnie (nie tylko te boczne), są bardzo śliskie. Kiedy drogi pokryte są śniegiem należy szczególnie pamiętać o zachowaniu właściwego odstępu od pojazdu poprzedzającego. Większość z kolizji, do których dochodzi w takich warunkach, to najechania na tył pojazdu poprzedzającego. Zostawmy sobie bezpieczną odległość na ewentualne manewry.
Ile wynosi bezpieczny odstęp?
Przyjmuje się, że właściwy odstęp od auta poprzedzającego to dwie sekundy. Jest to bufor, który pozwala nam zareagować, gdy auto przed nami zacznie mocno i gwałtownie hamować. W trudnych warunkach warto jednak zwiększyć dystans do trzech sekund. Jeśli w czasie opadów śniegu masz już założone letnie opony, powinieneś zachować jeszcze większą odległość! W tej, wyjątkowej, sytuacji, śmiało można zastosować nawet regułę czterech sekund i jechać zachowawczo, mając na uwadze drastycznie wydłużoną drogę hamowania.
Kierowcy powinni szczególnie uważać nocą i porankiem - w najbliższych dniach możemy spodziewać się mroźnych nocy, co z pewnością zamieni niejedną drogę w "szklankę". Przed jazdą pamiętajmy z kolei o odśnieżaniu pojazdu. Jeśli nie usuniemy śniegu w wystarczającym stopniu, możemy nawet dostać mandat w wysokości 200 zł (używanie pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu) czy 500 zł (za niewidoczną tablicę rejestracyjną).
