Zimowa lista kontrolna samochodu

2008-11-18 3:00

Nikt nie lubi przykrych niespodzianek, a zimą na kierowców czeka ich cała masa. Jeśli nie chcesz, żeby twoje auto było ich przyczyną, zadbaj o nie już teraz, a my podpowiadamy, co w tym celu należy i warto zrobić.

Układ zapłonowy

Przy okazji wizyty u elektryka warto również sprawdzić w autach z silnikami benzynowymi stan świec i przewodów zapłonowych, i w razie potrzeby je wymienić. Ci, którzy jeżdżą na gazie, powinni dodatkowo wyregulować instalację z uwagi na inny skład tego paliwa na zimę. W dieslach przed zimą nie zaszkodzi przeprowadzić kontroli układu grzejnego.

Akumulator

Rozładowana bateria w aucie to częsta zimowa przypadłość. Najlepiej będzie, jeśli o kondycji akumulatora wypowie się fachowiec. Samemu natomiast można rozłączyć i dokładnie oczyścić zaciski akumulatora, a po zmontowaniu zabezpieczyć je odpowiednim preparatem, np. wazeliną techniczną. Oczyścić należy też całą obudowę baterii, bo brud w połączeniu z wilgocią staje się dobrym przewodnikiem prądu i może powodować rozładowanie akumulatora.

Nadwozie

Przyjrzyjmy się dokładnie blachom nadwozia i jeśli mamy taką możliwość, także tym od spodu. Wykryte uszkodzenia powłoki lakierowej, szczególnie te do gołej blachy, a już na pewno wszystkie ogniska korozji trzeba przynajmniej tak zabezpieczyć, żeby zahamować procesy niszczenia lakieru i metalowego podłoża.

Wycieraczki

Zimą często z nich korzystamy i jeśli już teraz nie najlepiej radzą sobie z brudem, to na pewno się to nie poprawi. Takie pióra wycieraczek nadają się tylko do wymiany, a im szybciej to zrobimy, tym lepiej.

Ogrzewana tylna szyba

Jeśli nie grzeje cała szyba, konieczna jest wizyta u elektryka. Jeżeli natomiast nie działają tylko niektóre nitki, to można je naprawić u fachowca od szyb, pod warunkiem, że sieć nitek grzejnych umieszczona jest na wewnętrznej powierzchni szyby. Ograniczeniem jest również długość pojedynczego uszkodzenia nitki.

Alternator

Podstawowym parametrem, który świadczy o stanie pokładowej elektrowni jest wytwarzane przez nią napięcie ładowania akumulatora. Do jego kontroli wystarczy prosty miernik elektryczny. Jeśli wynik pomiaru nie zgadza się wartościami przewidzianymi przez producenta, musi zająć się tym elektryk. Czasami przyczyną niedostatecznego ładowania akumulatora bywa osłabiony naciąg napędzającego go paska.

Układ chłodzenia

Ilość płynu jest łatwa do sprawdzenia, gorzej z jego jakością, a teraz wypadałoby skontrolować odporność cieczy chłodzącej na zamarzanie. Do tego celu służą specjalne testery, dostępne również w sprzedaży detalicznej. Fachowa kontrola płynu musi uwzględniać również zalecenia producenta w sprawie okresu jego eksploatacji, uzupełniania ubytków czy całkowitej wymiany.

Układ ogrzewania wnętrza

Komfort termiczny to ważna sprawa i dlatego sprawdźmy, jak samochodowe centralne ogrzewanie radzi sobie z rozprowadzaniem i intensywnością nadmuchu ciepłego powietrza. Naprawa zauważonych nieprawidłowości to już zadanie dla fachowca. Osłabienie nadmuchu wymuszonego ruchem pojazdu jest często spowodowane zapchaniem tzw. filtru przeciwpyłkowego.

Zbiornik spryskiwacza

W ciągu najbliższych miesięcy jego zawartość powinien stanowić dobrej jakości płyn i na wszelki wypadek odporny na co najmniej kilkunastostopniowy mróz. Dodatkowy pojemnik na dolewki warto mieć stale pod ręką, czyli w bagażniku.

Uszczelki drzwiowe

Wymagają zabezpieczenia przed przymarzaniem do nadwozia. Służą do tego celu specjalne preparaty. Należy robić to okresowo i po każdym myciu auta w zimie.

Dywaniki

Zimą bardziej praktyczne będą te wykonane z gumy, pod które można podłożyć kilka płatów papierowych ręczników, żeby chłonęły niepotrzebną wilgoć.

Zamki w drzwiach

Ci, którzy korzystają ciągle z centralnego zamka, zapominają o nich, a to źle, bo od czasu do czasu trzeba i warto otwierać i zamykać auto kluczykiem. Zamki natomiast, żeby nie zamarzały, trzeba już teraz przesmarować preparatem, który dodatkowo wypiera wilgoć. Tę czynność trzeba zresztą co jakiś czas powtarzać.

Ogumienie

Zimowe opony należy zakładać, kiedy temperatura spada poniżej 7 stopni Celsjusza, choć zdaniem ekspertów na takim ogumieniu z powodzeniem można jeździć przez cały rok, ale nie robimy tego tylko ze względów oszczędnościowych.

Używanych zimówek można ponownie użyć, jeśli nie noszą śladów żadnych uszkodzeń, są równomiernie zużyte, a głębokość bieżnika wynosi nie mniej niż 4-5 mm.