Alfa Romeo MiTo – OPINIE, test, dane techniczne, spalanie, CENA

Alfa Romeo MiTo – WSTĘP

Alfa Romeo MiTo, to auto zaliczane do segmentu B premium i jednocześnie najmniejsza Alfa w ofercie włoskiego producenta. Model MiTo, który zadebiutował w 2008 roku, zbudowany został na płycie podłogowej Fiata SCSS, na której powstał Fiat Grande Punto. Nazwa modelu MiTo, jest skrótem pochodzącym od dwóch miast: Mediolanu, czyli Milano, gdzie auto zostało zaprojektowane ora Turynu, czyli z wł. Torino, gdzie odbywa się produkcja auta.  Mito to także po włosku legenda. Mała MiTo jest kompletnie nowym modelem w ofercie włoskiego producenta. 

>>> Alfa Romeo MiTo 2011 – CENA od 47,4 tys. zł

Starsze modele:

>>> Alfa Romeo MiTo 2009 – CENA od 38 tys. zł

>>> Alfa Romeo MiTo 2008 – CENA od 34 tys. zł

W Polsce Alfa Romeo MiTo w podstawowej wersji Progression Q2 z silnikiem benzynowym 1.4 78 KM kosztuje 48 900 zł. Najdroższa wersja Quadrifoglio Verde Q2 z silnikiem benzynowym 1.4 MultiAir 140 KM i 6-biegową skrzynią, to wydatek rzędu 79 900 zł.

Alfa Romeo MiTo – OPINIE UŻYTKOWNIKÓW

Na portalu Autocentrum.pl dominują pozytywne opinie o małej Alfie MiTo:

> Mosiek: Idealny samochód do miasta, i w trasę z powodu zaj*biście wygodnych foteli przednich (kubełkowe). Piękny, niezawodny, dynamiczny. Czego chcieć więcej? Polecam serdecznie.

> przemek: Dynamiczny (w tej wersji silnikowej) samochód o unikalnym (przynajmniej do pojawienia się Giulietty) wyglądzie, z komfortowym wyposażeniem. Dający dużo radości z jazdy. Wyraźnie odróżniający się od pozostałych hatchback'ów w tej klasie.

> diable: Alfa Romeo MiTo jest całkiem ładnym i zgrabnym hatchbackiem z segmentu B Premium. W wersji silnikowej 1.4 TB MA jest zarówno oszczędnym autem jak i żwawym. Dzięki systemowi DNA można dopasować styl jazdy do aktualnego humoru i warunków panujących na drodze. Jest to auto idealnie pasujące do dynamicznej osoby która potrzebuje tylnej kanapy, ale niekoniecznie duży bagażnik, a przy tym nie chce rezygnować z przyjemności prowadzenia pojazdu i czuć się bezpiecznie podczas manewrów wyprzedzania.

> alfa mi amore!: autko zdecydowanie wyróżnia się na tle "nijakiej" konkurencji, jest po prostu piękne! we wnętrzu tez bardzo przyjemnie, a co za tym idzie radość z jazdy gwarantowana (do pełni szczęścia brakuje mi tylko mocniejszego silnika najlepiej turbodoładowanego benzyniaka)

> Labramut: Autko świetnie trzyma się drogi, interesujący design, spalanie tylko OK, irytujący problem z USB (nowe auto z salonu) i stukanie.

Alfa Romeo MiTo - film z CRASH TESTu Euro NCAP

Alfa Romeo MiTo – OPINIE DZIENNIKARZY

Jakub Wielicki / Moto.wp.pl: Patrząc na auto ciężko się nie zachwycić. Z przodu połączenie charakterystycznego, trójkątnego grilla i wyłupiastych reflektorów, z niskim i drapieżnym zderzakiem oraz niesymetrycznie umieszczoną tablicą rejestracyjną, tworzą oryginalną całość. Obła linia boczna z niewielkimi oknami, bez środkowych słupków przechodzi płynnie w dziarsko zadarty kufer. Z tyłu jest jeszcze lepiej. Okrągłe klosze z chromowaną obwódką, które rozświetlają diody są nawiązaniem do niesamowitej 8C. Na środku klapy duże logo marki, zaś z boku nazwa modelu wypisana pokrętną czcionką. Sportowego wyglądu auta dopełniają drzwi pozbawione ramek wokół szyb. MiTo może się podobać.

W środku na pierwszy rzut oka jest równie ciekawie. Krwisto czerwone, obszyte miękką, perforowaną skórą fotele, włókno węglowe na pofalowanym kokpicie, gdzieniegdzie oko cieszą aluminiowe wstawki. Jak za kółkiem? Mimo regulowanej wysokości siedziska ciężko nie dotykać włosami podsufitki. Powodem tego jest mechanizm sporego szyberdachu, za który trzeba dopłacić 3,5 tys. Kolejny minus - za kierownicę. Choć pewnie i wygodnie się ją trzyma, to ma zbyt ograniczoną regulację. Niestety, pierwsze bardzo dobre wrażenie, psują też detale wykończenia. Tam gdzie dotarła ręka stylistów odpowiedzialnych za markę Alfa Romeo - jest dobrze, nawet bardzo. Niestety miejsca, do których przyłożyli swoje palce włoscy księgowi nie robią już aż tak dobrego wrażenia. Przełączniki przy kierownicy - dokładnie takie same jak w Punto. Do tego ten sam, co w bliźniaczym Fiacie, szpetny kawałek gumy między zegarami a kierownicą.

A jak się prowadzi włoskie maleństwo? To jest jeden z największych atutów MiTo. Bezpośredni układ kierowniczy, twarde zawieszenie pozwalają na naprawdę sporo. Do tego przy nastawieniu Dynamic kontrola trakcji działa z opóźnieniem, a elektryczne wspomaganie kierownicy nie pomaga tak bardzo w prowadzeniu auta. Osiemnastocalowe felgi, choć wyglądają oszałamiająco, to przez niewielki profil opony czuć każdą nierówność naszych dróg. Koła mniejsze o rozmiar powinny w zupełności wystarczyć. MiTo jest niczym piękna kobieta. Wygląda oszałamiająco, robi niesamowite wrażenie i nie ukrywa swoich wad. A, mimo to znajdą się tacy, którzy będą chcieli ją mieć. Jeszcze jedno. MiTo, jak każda Alfa powinna być czerwona!

Piotr Mokwiński / V10.pl: Jako najmniejsza spośród całej palety modelowej włoskiego producenta, wcale nie ustępuje wyszukanym designem swoim większym siostrom. Widać, że projektanci się przyłożyli, popędzani pewnie biczem marketingowców, według których właśnie mała Włoszka ma być motorem napędowym turyńskiego wytwórcy aut klasy premium. Przód samochodu zdecydowanie nawiązuje do słynnej 8C Competizione. Profil maski, przetłoczenia, zderzak, a także charakterystyczne reflektory sprawiają, iż nie można jej z czymkolwiek innym pomylić. Podobnie przedstawia się sytuacja z tyłu. Okrągłe lampy wykonane w technologii LED wraz z cofniętą o kilka centymetrów szybą tworzą naprawdę ciekawą kompozycję. Nieco mniej polotu, ale równie dużo wdzięku odnajdziemy wewnątrz pojazdu. Mimo bliskiego pokrewieństwa z Grande Punto, styliści Alfy stanęli na wysokości zadania i zaprojektowali naprawdę przyjemne dla oka i miłe w dotyku centrum dowodzenia.

Jakość użytych materiałów nie budzi zastrzeżeń, natomiast chwilami niedokładne spasowanie może czasami dać o sobie znać. Niemniej całość wyzwala jak najbardziej pozytywne emocje, zwłaszcza dbałość o najmniejsze detale, których w MiTo nie brakuje. Wszelkie przełączniki, przyciski, a także elementy imitujące chociażby karbonowe wykończenie, wyglądają tak, jak byśmy się tego spodziewali po włoskim producencie. Do tego idąca w parze z ciekawym pomysłem funkcjonalność, zauważalnie zwiększa frajdę z codziennej eksploatacji. Zasiadając w bardzo dobrze wyprofilowanym fotelu, mamy wrażenie, iż to auto zostało przygotowane pod kierowcę. Dostęp do rozmaitych funkcji nie nastręcza żadnych trudności, a ustawienie dogodnej pozycji za kierownicą należy do wyjątkowo łatwych. Nieco mniej korzystnie przedstawia się sytuacja z przestrzenią w kabinie, ale to dla potencjalnego klienta stanowi jedynie tło zakupu. O ile z przodu nawet dorośli pasażerowie nie powinni narzekać, to wsiadanie na tylne siedzisko z pewnością nie będzie należało do najprzyjemniejszych czynności.

Alfa Romeo MiTo – TEST Auto Świat

Tygodnik Auto Świat (Auto Świat, nr 1, 29 grudnia 2008 r.) testował Alfa MiTo z silnikiem wysokoprężnym 1.6 JTDM:
 
W opinii testujących, jeśli zamkniemy oczy, znajdziemy się w Fiacie Grande Punto! - Tylko nie traktuj tego dosłownie i przypadkiem nie zamykaj oczu podczas jazdy! Niemniej prawda jest taka, że po przesiadce z B-klasowego Fiata do Alfy MiTo można zauważyć mnóstwo podobieństw. I to wcale nie jest wadą. Przeciwnie, Alfa odziedziczyła po Grande Punto optymalne rozmieszczenie fotela kierowcy względem kierownicy, pedałów i dźwigni biegów. Jak na tak gadżeciarskie autko kierowca ma mnóstwo miejsca na nogi i nad głową. W zajęciu odpowiedniej pozycji pomaga dwupłaszczyznowa regulacja kierownicy. Fotele są obszerne i przyzwoicie trzymają na zakrętach, a prowadzący MiTo siedzi dość wysoko, co zapewnia dobrą ocenę sytuacji na drodze. Jak widać, ta Alfa, nawet potraktowana bardzo pragmatycznie i bez emocji, bez trudu się obroni – to nie tylko modna zabawka, lecz także praktyczne auto. Tym chętniej patrzy się na jego ponętne linie, wiedząc, że ich wdzięk zatrze wszelkie wady. A jest ich przynajmniej kilka – pisze red Michał Krasnodębski.

- Mocny silnik diesla ma słabość do wysokich obrotów i wyraźną słabość podczas ruszania. Mimo imponującej wartości momentu obrotowego na pełny „ciąg” trzeba albo czekać, albo nauczyć się wkręcać motor na wysokie obroty przed ruszeniem z miejsca. Pokazuje to następująca próba: MiTo na pierwszym biegu bez problemu pojedzie bez dotykania gazu. Tysiąc obrotów na minutę, prędkość pieszego. Gdy w tym momencie dodamy mocno gazu, minie długa chwila, zanim MiTo wyrwie do przodu jak z katapulty  – czytamy w AŚ. Jets tak dlatego, że moc napędu Alfy bierze się z mocnego turbodoładowania, a nie z pojemności – przy mocy 120 KM motor ma zaledwie 1,6 litra. I zanim ten niewielki silniczek nie dostanie turbinowego „kopa”, wciskanie gazu na niewiele się zda. Mówiąc obrazowo: na niskich obrotach turbodiesel ciągnie tak, jakby nie miał turbo. A mały diesel bez turbo to mało mocy. Tyle mówi teoria, ale praktyka pokazuje, że inne marki potrafią lepiej sobie poradzić z „turbodziurą”.

W opinii testujących, mimo kosmicznej ceny testowa Alfa nie zachwyca jakością wykończenia, a wnętrze nie jest tak przytulne, jak w innych modelach włoskiej marki. Narowisty diesel ma słabość podczas ruszania, a stabilność jazdy podczas przejeżdżania przez np. tory tramwajowe jest problematyczna. Poza tym MiTo to sympatyczne, oryginalne autko z przestronnym kokpitem i niskim zużyciem paliwa. Rekordowo bogate wyposażenie.

Alfa Romeo MiTo 1.4 78 KM – DANE TECHNICZNE

Alfa Romeo MiTo 1.4 78 KM - SPALANIE

Według danych producenta, Alfa Romeo MiTo z silnikiem benzynowym 1.4o mocy 78 KM spala: 7,3 litra/100 km w cyklu miejskim, 4,6 litra/100 km w cyklu pozamiejskim i 5,6 litra/100 km w cyklu mieszanym.

Według opinii w portalu Autocentrum.pl, Alfa Romeo MiTo z silnikiem 1,4 litra pali:

* ŚREDNIO - 7,3 litra / 100 km
* W MIEŚCIE - 8,5 l/100 km
* W TRASIE - 6,8 l/100 km

Alfa Romeo MiTo (2011) – CENA

W Polsce Alfa Romeo MiTo w podstawowej wersji Progression Q2 z silnikiem benzynowym 1.4 78 KM kosztuje 48 900 zł. Najdroższa wersja Quadrifoglio Verde Q2 z silnikiem benzynowym 1.4 MultiAir 140 KM i 6-biegową skrzynią, to wydatek rzędu 79 900 zł.

Alfa Romeo MiTo - CENA za Otomoto.pl i moto.gratka.pl:

>>> Alfa Romeo MiTo 2011 r. – cena od 47,4 tys. zł

>>> Alfa Romeo MiTo 2009 r. – cena od 39,9 tys. zł

>>> Alfa Romeo MiTo 2008 r. – cena od 35,5 tys. zł