Nazwa BYD to skrót pochodzący od Build Your Dreams, co w tłumaczeniu na język polski oznacza Buduj Swoje Marzenia. Chińska firma specjalizująca się od 1995 roku w produkcji baterii i akumulatorów, będąca dziś światowym liderem w tej dziedzinie, od dziesięciu lat inwestuje w przemysł motoryzacyjny. Produkuje samochody osobowe z konwencjonalnymi silnikami benzynowymi, a także zasilane jednostkami hybrydowymi i elektrycznymi (z powodzeniem sprzedawane na rodzimym chińskim rynku). W swojej ofercie posiada pojazdy różnych segmentów, w tym także autobusy.
BYD mając w dorobku duże doświadczenie w dziedzinie zasilania energią elektryczną, wkroczył do Europy. Na Ukrainie już sprzedawane są zasilane energią elektryczną pojazdy BYD e6, a kolejny cel to Polska, Litwa, Łotwa i Estonia. Oficjalnym przedstawicielem chińskiej marki na te kraje, jest obecnie firma Automotive Europe Corporation. 21 maja 2013 roku osobowy model BYD e6 oraz autobus BYD K9, otrzymały europejską homologację, a co za tym idzie, pojazdy te mogą być ze swobodą rejestrowane w Polsce i innych krajach Europy. Redakcja SuperAuto24.pl zaciekawiona egzotycznym BYD-em, postanowiła sprawdzić jak ten samochód przedstawia się w rzeczywistości oraz przekonać się, co oferuje kierowcy na drodze.
Wyglądający jak połączenie minivana z crossoverem BYD e6, to 5-miejscowy w pełni elektryczny osobowy wóz, wytwarzany w Chinach od 2008 roku. Karoseria auta pod względem stylistycznym przedstawia się jak europejski projekt z początku XXI wieku, przez co znacznie odbiega od panujących obecnie trendów. Na kwadratowym nadwoziu pozbawionym wyraźnych cech charakterystycznych, raczej trudno zawiesić z ciekawością oko. Klasyczna bryła postawiona na balonowym ogumieniu 17-calowych obręczy, na dodatek sprawia wrażenie przyciężkiej. Niestety dokładnie taka się też okazuje w rzeczywistości, bo waga pojazdu wynosi aż 2360 kg, co jest ogromną masą, jak na pojazd przeznaczony do miejskiego ruchu. Ten ogromny wynik powoduje duża liczba akumulatorów.
Do napędu wykorzystano silnik elektryczny o zerowej emisji CO2. Maksymalna moc motoru 90 kW (122 KM) jest czerpana z baterii litowo-żelazowo-fosforanowych. Moc ta przenoszona na koła przednie, przez bezstopniową skrzynię, w tak ciężkim aucie nie jest jednak odczuwalna. Z pomocą przychodzi maksymalny moment obrotowy wynoszący 450 Nm, oferowany już od pierwszego naciśnięcia pedału przyspieszenia. Po depnięciu gazu w podłogę BYD e6 sprawnie rusza z miejsca, ale na pokładzie niewiele się dzieje, bo prędkość rozwijana jest równomiernie, bez wystrzałów przypływu energii. Nie można liczyć przy tym na dźwięki, bo zamiast warkotu, do uszu dochodzi cichy świst. W jakim czasie osiągane jest pierwsze 100 km/h? Producent podaje, że w 10 sekund, ale my mieliśmy wrażenie, że czas ten jest znacznie dłuższy, ale własnego pomiaru nie dokonaliśmy. Zapotrzebowanie na energię według danych producenta to 21,5 kW na każde 100 km. O wszystkim co się dzieje między przednimi kołami, informuje zestaw graficznych wyświetlaczy. Wskazania pokazują ile prądu samochód wykorzystuje w danym momencie, kiedy energia jest odzyskiwana, czy prezentują pozostały dystans do pokonania. Są także takie informacje jak ciśnienie w powietrza w każdym z kół, wybór poszczególnego biegu, czy temperatura zewnętrza oraz panująca wewnątrz kabiny. Prędkość maksymalna z jaką BYD e6 jest w stanie pojechać, to aż 140 km/h (my przez brak możliwości podczas testowej jazdy rozpędziliśmy się do 115 km/h).
Największą zaletą jest fenomenalny zasięg (jak na auto elektryczne). Po jednym pełnym cyklu ładowania wozem można pokonać w mieście dystans nawet 300 kilometrów. To dlatego, że konstruktorzy pomyśleli o odzyskiwaniu energii z hamowania, co nie tylko zwiększa efektywność całego układu napędowego, ale też wydłuża zasięg. Bez używania rekuperacji w trasie, dystans maleje do 250 km. Czas ładownia uzależniony jest od stosowanej ładowarki. Standardowe doładowywanie z domowego gniazdka elektrycznego o napięciu 230V trwa najdłużej. W przypadku ładowarki o mocy 10 kW, podłączanej do prądu trójfazowego o napięciu 360V, ładowanie wynosi 6 godzin, a przy stosowaniu najmocniejszej stacji szybkiego ładowania 100 kW, pełny cykl osiąga się już w 40 minut. Testowany w Polsce egzemplarz posiadał na wyposażeniu szybką ładowarkę o mocy 40 kW, pozwalającą naładować w pełni akumulatory w czasie 2 godzin. Baterie dla obniżenia środka ciężkości zamontowano w płycie podłogowej. Dzięki temu wóz w zakrętach pozostaje stabilny, ale przy niespodziewanych manewrach wykazywanie nerwowości wyraźnie daje się odczuć. Auto jest wygodne, bo przyjemnie i cicho pokonuje nierówności dróg. Niezależne zawieszenie wahaczowe montowane zarówno z przodu, jak i z tyłu, w duecie z wielkimi oponami o rozmiarze 235/65 R17, skutecznie amortyzuje napotykane przeszkody.
Duże rozmiary nadwozia samochodu wpływają na komfortowe podróżowanie. Rozstaw osi wynoszący 2830 mm przekłada się na dużą przestrzeń panującą w kabinie. Tutaj nawet pięć osób nie będzie narzekać na brak miejsca. Kanapa jest jak najbardziej obszerna i nie można przyczepić się do objętości oferowanej na głowy, łokcie, czy nogi. Z przodu placu jest aż nadto. Fotele są szerokie z długimi siedziskami i oparciami, ale za to nie oferują w ogóle trzymana bocznego. Ich regulacja jest tylko dwustopniowa, przez co nie da się ani obniżyć pozycji, ani jej podnieść. Ogólnie za kierownicą siedzi się wysoko jak w vanie, co wpływa na dobry widok tego, co rozpościera się przed szybą. Dobrze wypada szeroki podłokietniku z przepastnym schowkiem, i uchwytami dla pojemników z napojami. Zaleta to także całkiem niezła widoczność w każdą ze stron, dzięki dobremu przeszkleniu kabiny. W bagażniku podobnie jak w części pasażerskiej zmieści się naprawdę wiele.
Sama deska rozdzielcza wygląda estetycznie, a sposobem ułożenia przyrządów przedstawia się bardzo amerykańsko. Praktycznie wszystkie elementy do obsługi urządzeń zlokalizowano na środkowej konsoli. Zamiast lewarka zmiany biegów, kierowca ma pod ręką niewielki dżojstik, umożliwiający wybór jednego z trzech przełożeń bezstopniowej skrzyni. Sposób wykończenia trochę przypomina auta wyższej klasy, bo we wnętrzu dominują miłe dla oka jasne kolory i porządna skórzana tapicerka. Materiały, z których wykonano poszycia są dobrej jakości i wyglądają na trwałe. Wyposażenie także nawiązuje do droższych modeli, bo do dyspozycji jest pełna elektryka, klimatyzacja, zabudowany radioodtwarzacz, tempomat, bezkluczykowy system dostępu do auta, światła do jazdy dziennej LED, kierunkowskazy w lusterkach, czy 6 poduszek powietrznych. W opcji dostępny ma być wysokiej jakości sprzęt audio marki Infinity, duży ekran dotykowy nawigacji satelitarnej, a nawet kamery podnoszące komfort parkowania.
Przestronna kabina i spory kufer pozwalają traktować BYD-a jako niemal pełnowartościowy samochód rodzinny, przeznaczony nie tylko do poruszania się po mieście. Auto jest komfortowe, bardzo ciche, a przez wyeliminowanie różnych eksploatacyjnych części konwencjonalnego samochodu, staje się niemalże bezobsługowe. Dzięki sporemu zasięgowi 300 km można spokojnie wybrać się takim BYD-em gdzieś dalej na weekend, pod warunkiem, że po dojechaniu na miejsce, będzie możliwość jego ponownego doładowania. Niestety w Polsce nawet w dużych miastach wciąż niewiele jest specjalnych stacji ładujących, przez co czerpanie energii pozostaje głównie z własnych domowych gospodarstw.
Najważniejsze pytanie to jednak ile takie elektryczne chińskie "cudo" kosztuje? Tego niestety jeszcze nie wiemy, bo wóz mimo uzyskanej homologacji na Europę, na razie nie został wyceniony. Z rozmów z osobą pracującą dla Automotive Europe Corporation dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że cena prezentowanego w naszym teście BYD-a e6, wyniesie sporo powyżej 100 tys. zł. Jak będzie naprawdę, dowiemy się niebawem.
BYD e6 - DANE TECHNICZNE
długość | 4530 mm |
szerokość | 1822 mm |
wysokość | 1723 mm |
rozstaw osi | 2830 mm |
rozstaw kół (przód/tył) | 1556 mm/1558 mm |
prześwit | 138 mm |
średnica zawracania | 11 metrów |
masa własna | 2360 kg |
rozmiar opon | 235/65 R17 |
prędkość maksymalna |
140 km/h |
zasięg | 300 km |
moc silnika | 90 kW (122 KM) |
moment obrotowy | 450 Nm |
zawieszenie przednie |
niezależne wahaczowe |
zawieszenie tylne | niezależne wahaczowe |
układ kierowniczy | elektryczne wspomaganie |
ładowanie szybkie | ładowanie szybkie |
rodzaj | 100 kW |
moc | 40 minut |
ładowanie standardowe | ładowanie standardowe |
rodzaj | 10 kW |
moc | 6 godzin |
.