Citroen C3 - PODSUMOWANIE
Niewielki Citroen C3 wpisuje się w grono pojazdów segmentu B, czyli klasę małolitrażowych samochodów osobowych. Zgrabny Francuz nie jest tylko autem miejskim, może służyć także jako środek transportu dla niewielkiej rodziny i z powodzeniem pełnić rolę pojazdu flotowego. Auto o nabywców walczy stając w szranki z innymi podobnymi rozmiarowo autami - m.in.: Oplem Corsą, Seatem Ibizą, Skodą Fabią, Renault Clio, Volkswagenem Polo, czy Fiatem Grande Punto.
Podstawowa wersja wyposażeniowa Attraction Citroena kosztuje 43 450 zł. Auto nie jest najtańsze w zestawieniu, ale przeważnie oferuje znacznie więcej niż inni. Ceny konkurencyjnych hatchbacków prezentują się następująco (ceny wersji podstawowych): Opel Corsa to wydatek 41 400 zł, Seat Ibiza ma cenę 43 190 zł, Renault Clio kosztuje 41 350 zł, a na Volkswagena Polo trzeba wydać 45 900 zł. Najtańsze auta z grupy B, czyli Fiat Grande Punto - wydatek 33 490 zł czy Skoda Fabia - koszt 34 350 zł, są sporo tańsze, ale przy tym bardzo ubogo wyposażone...
Pojemność bagażnika wynosi 300 litrów - wynik ten pozwala liderować Citroenowi pod względem wielkości wśród aut segmentu B. Dla przykładu: Kia Rio oferuje 288 l, Peugeot 207 posiada 270 l, Grande Punto 275 l, Volkswagen Polo 280 l, a Opel Corsa 285 l. Taką samą pojemnością bagażnika może się pochwalić Skoda Fabia II, w której też mieści się 300 l.
Szukając praktycznego, niezbyt małego miejskiego auta, któremu w temacie stylistyki nie można zarzucić nudy, C3 jest idealnym kandydatem. Swoim nowatorskim wyglądem zdecydowanie wyprzedza sporą część konkurencji, która nie maj szans na wybiegu w starciu ze stylowym "Francuzikiem". Auto nie jest zwykłym środkiem transportu, dzięki ciekawej sylwetce ma w sobie coś więcej - może naprawdę urzec, bo już samo patrzenie na niego poprawia samopoczucie. Wyrazy zachwytu pod adresem "Cytryny" najczęściej padają z ust płci pięknej.
STYLISTYKA
Obecny model C3 produkowany jest we Francji w fabrykach w Aulnay i Poissy. Hatchback zachował oryginalny, obły wygląd nadwozia swojego poprzednika, ale teraz został jeszcze bardziej dopracowany. Stylistyka w porównaniu z poprzednikiem, jest znacznie lepsza. Nie ma już tak mocno napiętych zewnętrznych linii, które teraz zostały poprowadzone bardziej płynnie. Wprowadzone przez designerów zmiany nadały nowemu modelowi o wiele dynamiczniejszy charakter.
Najbardziej wyrazista w nadwoziu "C-trójki" jest falista linia okien. Jej najwyższy punkt znajduje się na końcu najmniejszej tylnej szybki, a najniższy przy końcu drzwi przednich. Dzięki takiemu zabiegowi bryła auta nie wygląda jak napompowana bańka. Patrząc z profilu zwracamy uwagę na kreskę pod oknami. Nie jest ona jednak jednolitym przetłoczeniem na całej długości auta, gdyż przebiega tylko przez drzwi - zaczyna się na tylnej klamce, przechodzi przez przednią i kończy pod mocowaniem lusterka. W bocznej części charakterystyczne jest też wcięcie w dolnej linii drzwi - ten motyw to niezwykle często stosowany dziś zabieg wśród designerów.
Dużą wagę przywiązano do charakteru przedniej części nadwozia. Reflektory zostały wykonane w modnym kształcie bumerangów. Całkiem sporych rozmiarów zderzak czołowy, otrzymał wielki wlot powietrza. W atrapę wkomponowano miejsce na tablicę rejestracyjną, i poprowadzono wokół elegancką chromowaną obwódkę. Tuż nad wlotem "na nosie" umiejscowiono duże, rzucające w oczy logo marki. Po bokach narysowano wyraziste przetłoczenia, będące zgrabnym zaznaczeniem nadkoli. Znalazły się w nich przy okazji światła przeciwmgłowe. Tylny zderzak jest bardzo spokojny, a krągłości nadkoli są dość delikatne.
Zaokrąglony tył Citroena posiada nad bagażnikiem zgrabnie wkomponowany w dach spoiler z trzecim światłem stopu. Daszek ten dostał ciekawe żłobienia wyglądające jak zawiasy klapy. Drzwi bagażnika mogą mieć w wersji Exclusive detal w postaci chromowanej listwy. Tylne lampy niewielkiego hatchbacka nie wcinają się w szybę, jak to było w przypadku pierwszej generacji. Teraz podobnie jak przednie reflektory mają charakterystyczny kształt bumerangu i są częścią klapy bagażnika.
Szczególną uwagę zwraca dostępna w opcji panoramiczna szyba przednia Zenith o długości 1,35 metra. Jej zwieńczeniem na dachu jest elegancka chromowana listwa. To innowacyjne rozwiązanie znamy już z większego C4 Picasso. Wcinająca się głęboko w dach szklana powierzchnia dochodzi aż do środkowych słupków nadwozia i optycznie powiększa i rozjaśnia wnętrze. Jest to największa na rynku w segmencie aut klasy B szyba przednia. Niestety nie jest dostępna we wszystkich wersjach - można ją mieć w modelu Seduction po dopłacie 1 800 zł, w wersji Exclusive występuje w standardzie. W górnej części oszklenie Zenith zawiera przyciemniony pas o szerokości 25 cm. Także fabrycznie mogą być przyciemnione okna tylne.
WNĘTRZE
Pora zajrzeć do kabiny testowego Citroena C3 w najbogatszej wersji wyposażenia Exclusive. W ofercie marki poza opcją, którą mieliśmy okazję jeździć, są dostępne jeszcze dwie - Attraction oraz Seduction. Francuską estetykę widać we wszystkich elementach kokpitu, dzięki czemu przyjemnie siedzi się w wozie. Finezyjne linie deski rozdzielczej na szczęście znajdziemy w każdej wersji auta. Mamy ciekawie zaprojektowane tuby zegarów, ładne kanały powietrzne, designerski daszek nad wskaźnikami, czy chromowane akcenty na niektórych przyrządach. Te wszystkie elementy naprawdę potrafią zachwycić.
W samochodzie zastosowano dobre materiały wykończeniowe. Jakość plastików jest wysoka, elementy są należycie ze sobą spasowane. Lakierowane części deski rozdzielczej i konsoli mogą mieć różne kolory. Dzięki tym zdobieniom we wnętrzu jest wesoło. W naszej wersji główny panel utrzymany był w tonacji magnezu a konsola środkowa w błyszczącej czerni - niestety na tym elemencie pozostawał każdy ślad odciśniętego palca. Kratki nawiewów posiadają chromowane akcenty a pokrętła i niektóre przyciski otrzymały w tym samym stylu lśniące obwódki.
W wersji Exclusive dołożono kilka lampek oświetlających wnętrze (podświetlenie stóp, półki w konsoli centralnej, boczne lampki w przednim przedziale, diody LED w pasie panoramicznej szyby Zenith). Dodatkowo srebrnym kolorem opatrzono ramkę skrzyni biegów i dolną część kierownicy. Naszym zdaniem plastikowa wstawka w kole steru to za dużo - w kabinie zaczyna się robić już zbyt pstrokato, a do tego zimny plastik na kierownicy wcale nie umila jazdy. Co więcej lakierowany element wydaje się nie być odporny na intensywne użytkowanie, szybko znajdą się na nim rysy za sprawą biżuterii na palcach. Kobiety lubujące się w noszeniu dużej ilości błyskotek na rękach ekspresowo zniszczą lakierowaną część kierownicy. Murowane rozczarowane płci pięknej skierowane będzie pod adresem daszków przeciwsłonecznych - niestety nie ma na nich lusterek, w których mogłyby się przeglądać...
Zestaw wskaźników C3 jest analogowy, w przeciwieństwie do większości pozostałych modeli Citroena. Zegary w ładnych tubach są czytelne i otrzymały przyjazne dla oczu białe podświetlenie. Po środku mamy prędkościomierz z podstawowymi kontrolkami informacyjnymi. Z lewej miejsce znalazł obrotomierz, a po przeciwnej stronie elektroniczny wyświetlacz wskazujący: poziom paliwa, informacje o aktualnym stanie przebiegu oraz optymalny wybór przełożenia skrzyni biegów. Stylistycznym smaczkiem jest ciekawy daszek osłaniający wskaźniki.
Na pochwałę zasługuje fakt, że w C3 dostaniemy komputer pokładowy na wyposażeniu standardowym. Operujemy nim wygodnym guzikiem umiejscowionym na manetce przełącznika wycieraczek. Informacje na temat spalania śledzić możemy na wyświetlaczu wkomponowanym w centralną części deski rozdzielczej, tuż pod nawiewami. W wersjach z nawigacją samochodową, dane pokazują się natomiast na kolorowym ekranie. Elektryczne sterowane lusterka oraz szyby przednie otrzymujemy w standardzie, elektryka szyb tylnych wraz z ich przyciemnieniem występuje dopiero od wersji Seduction.
Kilka słów o wentylacji powietrza w samochodzie. Niestety klimatyzacji nie ma w podstawowej wersji Attraction - za manualną, sterowaną pokrętłami musimy zapłacić 4 000zł. Dopiero w wyższych opcjach jest montowana w cenie zakupu auta. Klimatyzację automatyczną (z poręcznymi przyciskami i wyświetlaczem) dostaniemy w wersji Exclusive. W przypadku Seduction automatyczna klima jest opcją. Niezwykły i wymyślny gadżet to rozpylacz zapachów umiejscowiony przy centralnych kanałach powietrznych. Można zaaplikować do niego zapach, który lubimy i rozkoszować się przyjemną wonią we wnętrzu pojazdu.
Poziom regulacji kolumny kierowniczej jest dwustopniowy i dostajemy go w podstawie. Trójramienny ster z chromowanym logo marki, dobrze leży w dłoni, a dzięki skórzanemu obiciu (standard w wersjach Seduction i Exclusive) jest niesamowicie przyjemny w dotyku. Kierownica w opozycji do większych modeli aut Citroena, nie została naszpikowana różnego rodzaju przełącznikami. Guziki mające usprawnić prowadzenie samochodu znalazły się na oddzielnych, dodatkowych manetkach tuż za kołem kierownicy - trzeba się do nich przyzwyczaić i nauczyć się obsługi na pamięć, bo podczas jazdy autem nie są widoczne. Po lewej znajdziemy sterowanie tempomatem, po prawej funkcjami radioodtwarzacza i zestawu głośnomówiącego.
KOMFORT i PRZESTRONNOŚĆ
Wnętrze jest dosyć spore, a dwa komplety drzwi ułatwiają wsiadanie do pojazdu. Na fotelach siedzi się dość wysoko, ale za sterem można przybrać komfortową pozycję, za sprawą regulacji dwupoziomowej kolumny kierowniczej. Siedzenia posiadają optymalną twardość. Wyprofilowanie boczne foteli i długość siedzisk są wystarczające, dzięki czemu kierowca podczas jazdy w dłuższej trasie nie męczy się "za kółkiem". Do dyspozycji już w podstawie jest sześć stopni regulacji poziomu fotela - brakuje tylko ustawień poziomu lędźwiowego. Jak już wyżej wspominaliśmy, tylko w wersji wyposażenia Exclusive dostaniemy podłokietnik. Producent oferuje pięć wariantów tapicerskich z dobrych jakościowo materiałów. Obicia siedzeń mogą być nawet skórzane - cena takiej przyjemności to 5 000 zł.
Wrażenie przestronności potęguje nisko poprowadzony tunel środkowy i duże okna boczne. Kierowca oraz pasażer mają dużo miejsca na nogi i łokcie. W przypadku przestrzeni pasażerskiej też jest nieźle - obszaru dla głów i ramion jest w sam raz, ale gdy z przodu zasiądą wysokie osoby, to podróżujący z tyłu mogą narzekać na brak miejsca na nogi. Auto jest wprawdzie rejestrowane na pięć osób, ale dalsze podróże zalecamy odbywać raczej we czwórkę - no chyba, że w tylnym przedziale mają siedzieć dzieci.
Ciekawostką jest panoramiczna szyba Zenith zwiększająca pole widzenia, biegnąca niemal aż do połowy dachu. W połączeniu z cienkimi słupkami daje niesamowite wrażenie przestronności i gołego nieba nad głową. Rozwiązanie to zapewnia rewelacyjne doświetlenie wnętrza. Oszklenie w górnej części zawiera przyciemniony pas o szerokości 25 cm. W wersji Exclusive jest standardem wraz z przyciemnionymi oknami z tyłu. Szybę Zenith można dostać też w wersji Seduction za cenę 1 800 zł. poziom przeszklenia dachy można zasłonić regulowaną roletą. Ogrzewana tylna szyba z wycieraczką i spryskiwaczem jest w standardzie.
SCHOWKI
Niewielki hatchback oferuje podróżującym kilka skrytek na pokładzie. Najbardziej pojemny jest duży, podświetlany schowek przy kolanach pasażera, w jego drzwiczkach znajduje się wnęka zabezpieczająca mniejsze przedmioty przed przemieszczaniem się. W konsoli środkowej tuż pod radiem znajdziemy podzieloną na dwie części półeczkę. W tunelu środkowym tuż obok dźwigni hamulca ręcznego jest gniazdo zasilania 12V. W wersjach bez podłokietnika znalazło się też większe miejsce na butelkę czy kubek, z którego mogą korzystać osoby siedzące na tylnej kanapie. Opcja z wygodnym i użytecznym podłokietnikiem przednim, zabiera funkcjonalny otwór na różności, ale daje za to dodatkowy zamykany schowek. Podłokietnik przewidziany jest wyłącznie dla wersji Exclusive.
W drzwiach przednich znalazły się w miarę pojemne półki. Drzwi tylnego przedziału także je posiadają, ale te są już nieco mniejsze. Kieszenie na różności w oparciach przednich foteli są cechą wersji wyposażenia Seduction i Exclusive, w podstawowej Attraction nie są dostępne. Szuflada umiejscowiona pod siedziskiem pasażera występuje jedynie w opcji Exclusive. Palacze będą niezadowoleni - popielniczki wewnątrz nie znajdziemy w ogóle.
RADIO i NAWIGACJA
C3 w podstawowej wersji Attraction niestety nie posiada nawet najprostszego odtwarzacza - jest tylko wyposażony w radiową instalację, więc zmuszeni jesteśmy dokupić sobie sprzęt grający sami. Dwie pozostałe wersje mają już montowane fabrycznie radio CD/MP3 z sześcioma głośnikami i sterowaniem przy kolumnie kierowniczej.
Coraz częściej stosowany w nowych autach system Connecting Box nie jest seryjny. W jego skład wchodzi zestaw głośnomówiący Bluetooth z wejściem USB dla przenośnych odtwarzaczy - dostajemy go po dopłacie 1 200 zł w przypadku najbogatszej wersji Seduction. W Exclusive Connecting Box wraz z dodatkowym systemem grającym Hi-Fi (dodatkowy szerokopasmowy głośnik centralny i tuba basowa w bagażniku) możemy dokupić za 3 000 zł. Radio w połączeniu z tym systemem gra dobrze i czysto.
Głośnomówiący zestaw z funkcją bluetooth to bardzo funkcjonalne udogodnienie, jeżeli prowadzi się sporo rozmów w podróży. Przetestowaliśmy łączność bezprzewodową z komórką - wystarczy uruchomić Bluetooth w swojej komórce oraz w radioodtwarzaczu i mamy wygodny w użyciu telefon. Zaletą jest prosta obsługa z panelu radia bądź kierownicy. Nawigacja kolorowa MyWay dostępna jest w połączeniu ze wspominanym zestawem Hi-Fi. Na przenośnej karcie SD mamy mapy Europy w języku polskim. To udogodnienie jest do kupienia tylko w wersji Exclusive - koszt 5 200 zł. Obsługa zestawu jest bardzo prosta i intuicyjna, a wyświetlacz jest czytelny.
BAGAŻNIK
Choć nadwozie nowego C3 urosło, bagażnik wbrew pozorom wcale nie stał się obszerniejszy. "Jedynka" dysponowała 305 litrami przestrzeni bagażowej, a pojemność "dwójki" wynosi 300 l. Ta niewielka różnica nie jest w ogóle zauważalna, a wynik trzystu litrów w kufrze pozwala liderować Citroenowi pod względem pojemności wśród aut segmentu B. Dla przykładu: Kia Rio oferuje 288 l, Peugeot 207 posiada 270 l, Grande Punto 275 l, a Opel Corsa 285 l. Takim samym bagażnikiem może się pochwalić Skoda Fabia II, w której też mieści się 300 l.
Po otwarciu tylnej klapy mamy przestrzeń załadunkową o regularnych kształtach. Otwór jest duży więc z łatwością wpakujemy do kufra zakupy czy większe gabarytowo rzeczy. W sytuacjach ekstremalnych, gdy potrzeba więcej "placu", możemy w ekspresowym tempie powiększyć bagażnik z 300 do do 1000 litrów, dzięki składanym siedzeniom. Oparcia dzielą się asymetrycznie 60/40 i są podstawą wyposażenia. W efekcie po złożeniu całości nie otrzymujemy równej powierzchni - oparcia siedzeń tworzą nieduży skos i dodatkowo powstaje próg dzielący.
Bagażnik ma praktyczną lampkę doświetlającą wnętrze, małe haczyki na ściankach pozwalające przykładowo na zawieszenie zakupowych reklamówek, czy też uchwyt do zamykania drzwi po wewnętrznej stronie klapy. Co ciekawe w modelach z dodatkowym system grającym Hi-Fi, w bagażniku może znaleźć się oryginalna tuba basowa. Element ten nie zabiera jednak przestrzeni - jest dyskretnie wbudowany w boczną ściankę. Pod podłogą znajdziemy wnękę z pełnowymiarowym lub dojazdowym kołem zapasowym (w zależności od wersji wyposażenia) i półką z zestawem narzędzi.
SILNIKI i SKRZYNIE BIEGÓW
W polskiej ofercie Citroena znajdują się do wyboru zarówno benzynowe, jak i wysokoprężne jednostki napędowe - wszystkie są czterocylindrowymi motorami. Silniki benzynowe posiadają wielopunktowy wtrysk paliwa. Do wyboru mamy jednostki: 1.1i 60 KM i 94 Nm, 1.4i 75 KM i 118 Nm oraz silniki z oznaczeniem VTi - czyli zmiennymi fazami rozrządu: 1.4 litra 95 KM i 136 Nm, 1.6 litra 120 KM i 160 Nm.
Jednostki wysokoprężne HDi to turbodoładowane silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa typu Common Rail - są to: 1.4 litra o mocy 70 KM i 160 Nm, a także mocniejsza, ekologiczna "mikrohybrydowa" wersja e-HDi Airdream z 90-konnym silnikiem legitymująca się momentem obrotowym wynoszącym 230 Nm (taki jak w teście). Ta jednostka napędowa standardowo jest wyposażona w technologię Stop/Start i system odzyskiwania energii z hamowania.
Citroen C3 w zależności od wersji silnikowej, może być wyposażony w jedną z dwóch dostępnych 5-biegowych skrzyń. Podstawowa to manualna przekładnia a drugą jest elektroniczna, manualnie sterowana, współpracująca z silnikiem 1.4 VTi 95 KM. Biegi można zmieniać automatycznie, w trybie sekwencyjnym, za pomocą dźwigni zmiany biegów lub dźwigienek umieszczonych pod kierownicą.
. .
Citroen C3 1.6 e-HDi 90 KM - TEST
Czym jest Airdream w Citroenie? Oznaczenie to ma wyróżniać proekologiczną technologię "mikrohybrydową" przyjazną środowisku. W testowej jednostce e-HDi znalazł się system Stop/Start połączony z odzyskiwaniem energii z hamowania. Te rozwiązania w praktyce sprawdzają się tylko podczas jazdy w miejskich korkach. System Stop/Start działa podczas zatrzymywań - efekt jest taki, że silnik automatycznie gaśnie i sam się uruchamia, gdy tylko kierowca zamierza ruszyć z miejsca. Co ciekawe potrafi się wyłączyć jeszcze przed zatrzymaniem, na przykład w trakcie hamowania i powolnego toczenia się do świateł. Takie zachowanie nieznacznie wpływa na ekonomię, gdyż jednostka 1.6 e-HDI sama w sobie oszczędnie obchodzi się z paliwem. W cyklu pozamiejskim, ze względu na ciągłe poruszanie się, nie mamy szans na wyłączenie silnika - no chyba, że się gdzieś całkowicie zatrzymujemy.
Turbodiesel pracujący pod maską nowego C3 jest bardzo cichą jednostką, jak na "ropniaka". Kultura pracy silnika na bardzo wysokim poziomie - nie ma mowy o jakichś wibracjach. Siedząc w aucie z motorem pracującym na biegu jałowym, nie odczuwamy drgań. Wnętrze jest dobrze wyciszone, silnik cicho mruczy - bardziej słyszalny jest dopiero podczas jazdy na wyższych obrotach i z większymi prędkościami. Praca skrzyni biegów jest precyzyjna. Poszczególne przełożenia wchodzą lekko. Lewarek jest dość wysoki, ale działa sprawnie i co ważne przyjemnie leży w dłoni.
"C-trójka" e-HDi cechuje się przyzwoitą dynamiką. 90-koni mechanicznych w połączeniu z momentem obrotowym wynoszącym 230 Nm, osiąganym przy 1750 obr/min, dobrze napędza auto. Kierowca w ruchliwym mieście nie musi obawiać się, że zostanie zatrąbiony przez innych użytkowników, bo "Cytrynka" potrafi szybko wystrzelić z miejsca. W zwykłej, codziennej eksploatacji auto sprawdza się rewelacyjnie.
Pozamiejska jazda także wcale nie jest wyzwaniem. Pracujący pod pokrywą silnika "turbodieselek" jest elastyczny, dzięki czemu nie ma potrzeby zbyt częstego sięgania do lewarka biegów. Wyprzedzanie idzie bardzo sprawnie, szczególnie przy wyższych prędkościach, których C3 ku uciesze prowadzącego, wcale się nie obawia. Według producenta 1.6 e-HDi rozpędza się od 0 do 100 km/h w 11,3 s. Prędkość maksymalna podana w katalogu to 180 km/h.
SPALANIE
W zbiorniku mieści się 46 litrów paliwa. Według danych producenta testowany proekologiczny diesel 1.6 litra e-HDi Airdream o mocy 90 KM, w połączeniu z manualną skrzynią biegów oraz oponami w rozmiarze 195/55 R16 spala: 3,6 litra/100 km w cyklu mieszanym. Na trasie auto zadowolić się ma dawką 3,2 litra/100km, a w cyklu miejskim spalać 4,3 litra/100km.
Testy SuperAuto24 prowadzone były podczas ostrych warunków zimowych, przy temperaturach powietrza dochodzących do ponad -20 stopni C. Dane dotyczące spalania jakie udało się nam zebrać w teście, z oczywistych względów różnią się od katalogowych. Według próby, spalanie Citroena C3 z jednostką napędową 1.6 e-HDi Airdream, jest nieco wyższe od podawanego przez producenta. Wybraliśmy się w długą trasę, by dokładnie sprawdzić, jak C3 poradzi sobie w cyklu pozamiejskim. Po zatankowaniu pełnego baku i pokonaniu dystansu około 100 km, jadąc bardzo ekonomicznie, komputer obliczył, że z tą ilością paliwa możemy przejechać około 1100 kilometrów. Te rewelacyjne wartości są do osiągnięcia przy statycznej jeździe, głównie na najwyższym biegu. Podczas testów pokonaliśmy w sumie ponad 800 kilometrów i potwierdzamy, że auto potrafi być oszczędne.
Informacje na temat spalania, możemy zdobyć używając poręcznego przycisku na manetce oraz systematycznie je monitorować na wyświetlaczu umiejscowionym przy prędkościomierzu lub w panelu środkowym. Wlew paliwa nie jest automatycznie ryglowany, jak w większych modelach Citroena - by go otworzyć potrzebujemy użyć kluczyka
SPALANIE - Test SuperAuto24.pl
* cykl mieszany - 5,5 litra/100km
* trasa - 3,9 l/100km
* cykl miejski - 6,5 l/100km
. .
UKŁAD JEZDNY
Niewielki hatchback otrzymał nieco inne zawieszenie niż pierwsza wersja C3. Zmieniła się głównie konstrukcja z tyłu - teraz jest poprzeczna belka odkształcalna, sprężyny śrubowe, amortyzatory teleskopowe hydrauliczne i stabilizator. Z przodu natomiast pracują kolumny typu pseudo McPhersona z dodatkowym wahaczem trójkątnym, sprężyny śrubowe, amortyzatory i stabilizator.
Układ kierowniczy jest wyposażony w elektroniczne wspomaganie ze zmienną siłą. Można mieć wrażenie, że wspomaganie pracuje nawet zbyt mocno, przez co bardziej wprawni kierowcy wytkną brak pełnej precyzji. Auto jest bardzo wrażliwe na ruchy kierownicą i dobrze skręca, jednak brakuje poczucia kontaktu kół z nawierzchnią. Lekko pracujący układ przypadnie z pewnością do gustu kobietom, bo manewrowanie Citroenem szczególnie na parkingach może sprawiać przyjemność. Średnica zawracania między krawężnikami wynosi 10,2 metra i jest taka sama dla wszystkich jednostek napędowych. Wdrapywanie się na chodniki przy zachowaniu ostrożności nie będzie kłopotem. Auto nie jest zbyt duże więc uda się wcisnąć w większość dostępnych luk.
Jedna z największych zalet samochodu to niewątpliwie komfortowe zawieszenie, które jest neutralnie zestrojone. Już po krótkim odcinku jazdy po warszawskich drogach czujemy, że mamy do czynienia z francuskim wozem. Tutaj jednak nie jest ani zbyt miękko, ani za twardo. Na szybko przejeżdżanych zakrętach hatchback nie wykazuje tendencji do przechyłów nadwozia, nie traci też przyczepności. Autko dzięki temu, że nie zachowuje się nerwowo i trzyma się drogi, w połączeniu z 90-konną jednostką napędową e-HDi oferuje przyjemne i oszczędne wycieczki poza miasto.
"C-trójka" ma bardzo dobre resorowanie i w wystarczającym stopniu tłumi nierówności drogi. Hałasy i odgłosy pokonywanych dziur nie przenoszą się rażąco do wnętrza nawet przy dużych aluminiowych obręczach 16" i oponach w rozmiarze 195/55 R16. Podkreślamy więc, że komfort podróżowania z pewnością będzie jeszcze wyższy przy oferowanych seryjne kołach w mniejszym rozmiarze 15" z oponami 185/65/ R15.
HAMULCE
Układ hamulcowy nie we wszystkich wersjach Citroena C3 jest identyczny. Z przodu w każdym modelu montowane są standardowo wentylowane tarcze hamulcowe, natomiast z tyłu w zależności od jednostki napędowej znaleźć się mogą bębny lub tarcze. W kwestii hamowania wyposażonego w podciśnieniowe wspomaganie, nie ma żadnych zastrzeżeń - układ hamulcowy działa bardzo dobrze i sprawnie zatrzymuje pojazd.
C3 oferuje aktywne układy poprawiające panowanie nad pojazdem w trudnych warunkach. Kierowca ma w asyście kontrolne systemy wspomagające. Seryjnie na pokładzie znajdują się: ABS (system zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania), BAS (system wspomagania nagłego hamowania) oraz EBD (system rozdziału siły hamowania kół skracający drogę hamowania). W opcji do każdej wersji wyposażenia możemy dokupić ESP (elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy) za kwotę 1 900 zł.
Jeżdżąc w trakcie testu po zaśnieżonej i śliskiej nawierzchni, systemy wspomagające jazdę dawały o sobie znać. Przy dynamicznych manewrach żółta kontrolka ESP często się zapalała - samochód ciężko było wyprowadzić z równowagi.
BEZPIECZEŃSTWO
Podstawowa odmiana Attraction oferuje na pokładzie 4 poduszki powietrzne - są to Air Bagi dla kierowcy i pasażera oraz poduszki boczne. Kurtynowe Air Bagi są montowane dopiero w opcjach Seduction i Exclusive. Pasy bezpieczeństwa z napinaczami pirotechnicznymi i ogranicznikami napięcia z przodu to standard. Czujniki niezapiętych pasów dostajemy dopiero w wersji Seduction i Exclusive (brak zapięcia skutkuje uciążliwym sygnałem brzęczka). Zagłówki tylnej kanapy to norma.
W dbałości o najmłodszych wnętrze wyposażono w mocowania ISOFIX fotelików dziecięcych na kanapie tylnej, mamy też czujniki niezamkniętych drzwi z brzęczkiem. Możemy zabezpieczyć też podróżujące w tylnym przedziale dzieci, dodatkową elektryczną blokadą szyb i drzwi tylnych, która jest opcją.
Citroen C3 - film z CRASH TESTu Euro NCAP
Dzięki zastosowanym systemom w drugiej generacji Citroena C3, auto oferuje przyzwoity poziom bezpieczeństwa. W przeprowadzonych testach zderzeniowych instytutu badań Euro NCAP, samochód otrzymał ocenę 4 gwiazdek.
OŚWIETLENIE
Reflektory w kształcie nawiązującym do bumerangów bardzo dobrze świecą. Od wewnątrz posiadają obramowanie białej listwą - ten akcent wprawdzie nie wpływa na w żadnym stopniu na ich funkcjonalność, ale jest ładny i nadaje lampom wyrazistości. Układ ksenonowy w "C-trójce" nie jest w ogóle dostępny. Dodatkowe lampy przeciwmgłowe znajdują się w zderzaku przednim poza wersją Attraction. Trzecie światło STOP montowane w tylnym daszku jest seryjne.
Automatyczne włączanie świateł i wycieraczek z dodatkowym lusterkiem wstecznym elektrochromatycznym wchodzą w skład "Pakietu Widoczność" za dopłatą 1 000 zł. Fajnie wyglądające po zmroku lampki w lusterkach bocznych, które mogą składać się elektrycznie są opcją.
CZUJNIKI
Testowy hatchback w wersji Exclusive oferuje w standardzie radar parkowania tyłem. W wersji Attraction jest niedostępny a w Seduction wymaga zamówienia - jest elementem "Pakietu Miejskiego" (radar parkowania, lusterka boczne składane elektrycznie i ogrzewane, szyby tylne sterowane elektrycznie, blokada zabezpieczająca otwarcie drzwi tylnych i szyb) za cenę 2 100 zł. Czujniki cofania informują o bliskości przeszkody za pojazdem, ułatwiając manewrowanie przede wszystkim w mieście na wstecznym biegu. Czujniki reagują na przeszkody dźwiękową sygnalizacją, a w przypadku wersji z ekranem nawigacji dodatkowo pokazuje się zarys auta z zagrożonym uszkodzeniem polem.
O bezpieczeństwo przed kradzieżą dba seryjnie montowany, zdalnie sterowany z kluczyka centralny zamek. Automatycznie ryglowane zamki drzwi po ruszeniu pojazdem z miejsca także są w standardzie wraz z włącznikiem centralnego zamka na desce rozdzielczej.
Citroen C3 - CENA
Najtańszy nowy Citroen C3 w podstawowej wersji wyposażenia Attraction z silnikiem benzynowym o pojemności 1.1i o mocy 60 KM, w salonie kosztuje 43 450 zł. Następna, mocniejsza mocniejsza jednostka napędowa w kolejce 1.4 litra VTi o mocy 75 KM to koszt 44 950 zł. Za najtańszego diesla 1.4 HDi 70 KM w wersji Attraction trzeba zapłacić 51 950 zł.
Najmocniejszy silniki benzynowy 1.6 litra TVi 120 KM jest połączony wyłącznie z wersją Exclusive, a jego koszt to 62 250 zł. Trochę słabszy motor 1.4 VTi 95 KM w opcji Seduction cena 53 450 zł. Mechaniczna, elektronicznie sterowana skrzynia biegów jest dostępna tylko w przypadku silnika 1.4 litra VTi 95 KM - cena od 55 950 zł. Za C3 Seduction z silnikiem wysokoprężnym 1.6 HDi 90 KM trzeba zapłacić 59 900 zł, a z mikrohybrydowym, 90-konnym e-HDi - cena 60 050 zł.
Opisywany i testowany przez redakcję SuperAuto24, nowy Citroen C3 1.6 e-HDi 90 KM w wersji wyposażenia Exclusive to najdroższy dostępny na rynku model. Jego koszt w salonie wynosi 65 350 zł.
Citroen C3 - CENA za moto.gratka.pl:
>>> Citroen C3 2010 druga generacja – CENA od 28,9 tys. zł
>>> Citroen C3 2006 – CENA od 15,2 tys. zł
>>> Citroen C3 2002 – CENA od 11,5 tys. zł
GWARANCJA
Francuska marka podstawowo obejmuje C3 umowną gwarancją na dwa lata. Zakresem obejmuje bezpłatne naprawy samochodu w przypadku jego usterek mechanicznych, elektrycznych, elektronicznych oraz hydraulicznych. Dodatkowo umożliwia skorzystanie z Programu pomocy domowej Citroen Assistance. Dostępne są jeszcze dodatkowe kontrakty gwarancyjne Citroena.
Przy zakupie w salonie klient otrzymuje także 3-letnią gwarancję na powłokę lakierniczą i 12 lat gwarancji na perforację nadwozia, które zostało zabezpieczone antykorozyjnie.
Citroen C3 1.6 e-HDi - DANE TECHNICZNE
SILNIK | R4 |
Paliwo | Diesel |
Pojemność | 1560 cm3 |
Moc maksymalna | 68 kW/90 KM/4000 obr./min |
Maks mom. obrotowy | 230 Nm/1750 obr./min |
Prędkość maksymalna |
180 km/h |
Przyspieszenie 0-100km/h | 11,3 s |
Skrzynia biegów | manualna/5 |
Napęd | przedni |
Zbiornik paliwa | 46 |
Masa własna/ładowność | 1171 kg |
Opony | 195/55 R16 |
Emisja CO2 | 98 g/km |
Bagażnik/po złożeniu siedzeń | 300 l/1000 l |
WYMIARY
W porównaniu z poprzednikiem nowy C3 nieco urósł - jest dłuższy, wyższy i szerszy. Długość teraz wynosi 3,94 m (co daje + 8 cm), szerokość mierzy 1,72 m (+ 5 cm), a wysokość 1,53 (+ 2 cm). Rozstaw osi wynosi natomiast 2,46 metra. Mimo zabiegów powiększających bagażnik wcale nie jest obszerniejszy - "jedynka" dysponowała 305 litrami, a pojemność nowej "dwójki" to 300 l. Masa własna hatchbacka może się zmieniać w zależności od wyposażenia i wersji silnikowej, od 1089 kg do 1171 kg, a jego dopuszczalna masa całkowita może wynosić maksymalnie 1625 kilogramów.
KOLORY NADWOZIA
Auto oferowane jest w jednym z 10 kolorów nadwozia. Podstawowy bazowy to Blanc Banquise. Kolejnych sześć to lakiery metalizowane - wymagające od klientów dopłaty 1 800 zł, dwa to kolory perłowe, a jeden specjalny Bleu Boricelli jest dostępny jedynie w wersji Exclusive po dopłacie 900 zł. Lakierowane zderzaki oraz lusterka w kolorze nadwozia to standard w każdej wersji wyposażeniowej.
Zewnętrzne elementy wykonane w chromie występują w pakiecie Exclusive, są to: klamki do otwierania auta, wstawki na klapie bagażnika oraz w zderzaku przednim, listwy zewnętrzne biegnące w dolnej linii szyb bocznych, podstawy lusterek.
Co ważne, nadwozie zostało zabezpieczone antykorozyjnie. W przypadku zakupu auta w salonie otrzymujemy 12-letnią gwarancję na jego perforację. Powłoka lakiernicza natomiast posiada 3-letnią gwarancję producenta.