Mazda w swojej stajni oprócz znanych sportowych modeli MX i RX, miejskiej "dwójki" i kompaktowej "trójki" oraz komfortowych limuzyn serii 6 posiada także "piątkę" - samochód rodzinny. Ze względu na swoje gabaryty należy ona do segmentu C, w którym minivanów mamy szeroki wybór. To, co zawsze najpierw przyciąga uwagę, to stylizacja. Mazda 5, którą jeździli nasi Czytelnicy, niedawno uległa drobnym zmianom wizualnym, jednak doskonałe proporcje powierzchni szklanych i metalowych w jednolitej bryle dają jej lekki i sportowy charakter.
W testowanej wersji zamontowano turbodiesel o przeciętnych parametrach, jednak z założenia rodzinna bryka to nie wyścigówka, dlatego też postawiono na jej wyciszenie i obniżenie zużycia paliwa. Przy masie przekraczającej 1,6 tony "piątka" pali średnio nieco ponad 6 litrów na setkę, co teoretycznie pozwala na przejechanie około tysiąca kilometrów na jednym zbiorniku paliwa.
Popularne już dość hasło 6+1 odnosi się do systemu konfiguracji foteli noszącego nazwę Karakuri. Z przodu umieszczono tradycyjnie dwa fotele, w drugim rzędzie podobnie, jednak z tą różnicą, że w jednym siedzisku ukryto konsolę z praktycznym schowkiem i stolikiem z uchwytami na napoje, a w drugim - wyjmowane siedzisko dla ewentualnej trzeciej osoby. Przy takiej konfiguracji mamy więc pełnowymiarowe miejsca dla czterech osób i jedno mniej wygodne dla piątej. Jeśli zajdzie potrzeba, to z podłogi bagażnika wyciągamy bez większego wysiłku jeszcze dwa fotele. Przestrzeń z tyłu, niestety, będzie niewystarczająca dla dorosłych osób, ale nie należy takiej oczekiwać przy tych rozmiarach samochodu, zwłaszcza gdy będzie się z nich korzystać sporadycznie.
Natomiast druga para drzwi otwierana przesuwnie do tyłu zdecydowanie ułatwia wsiadanie, a w warunkach miejskich nie powoduje ograniczenia dostępu poprzez blisko zaparkowany samochód sąsiada. Mimo drobnych mankamentów mazda 5 jest bardzo dobrze prowadzącym się i komfortowym samochodem, przez co stanowi ciekawą i wartą rozpatrzenia alternatywę dla rodzinnych minivanów o kompaktowych rozmiarach.
Zalety użytkowe
Pod maską umieszczono dwulitrowy turbodiesel, który pod względem przyspieszenia nie powala na kolana, jednak zakładając, że napędza on auto rodzinne, spełnia się doskonale poprzez cichą i przyjemną dla ucha pracę oraz zapewnia długodystansowe przebiegi między tankowaniami.
Prosta w kształtach, za to funkcjonalna deska rozdzielcza z czytelnymi wskaźnikami, bez zbędnych i rozpraszających bajerów ma swój urok. Wysoko, tuż przy kierownicy, umieszczona dźwignia zmiany biegów wręcz sama wpada w prawą rękę, pozwala przyjemnie i precyzyjnie wybierać biegi.
Mazda również w rodzinnym modelu zastosowała technikę karakuri, która poza dużą funkcjonalnością oferuje łatwy sposób składania i rozkładania foteli. System 6+1 potrafi pomieścić aż siedem osób, pozostawiając odrobinę miejsca w bagażniku przy długości samochodu wynoszącej nieco ponad 4,5 metra.
Jeśli na pokładzie "piątki" podróżują, powiedzmy, tylko cztery osoby, to - poza tym, że auto zmieści całkiem sporo bagażu - można im jeszcze zafundować niemal domową atmosferę, zmieniając jedno siedzenie w drugim rzędzie w praktyczny stolik, w którym znalazły się oczywiście uchwyty na kubki z napojami.
Ma coś ze sportowego wozu Plusy
Podoba mi się stylizacja wnętrza, kokpitu, deski rozdzielczej
Bryła mazdy jest bardzo przyjemna dla oka jak na auto z segmentu MPV
Silnik jest bardzo elastyczny i pomimo że nie jest to sportowe auto, dobrze się prowadzi
Minusy
Za mało dynamiczny silnik, nie jest to wyścigówka, ale bezpieczniej by się nim wyprzedzało, gdyby miał więcej mocy
Niska jakość tworzyw, z których wykonano wnętrze i deskę rozdzielczą
Po rozłożeniu tylnych foteli brakuje miejsca na roletę
Ocena łączna 4,5
To fakt, że pierwszy raz jeździłam tak dużym samochodem, mimo uprzedzeń stwierdzam, że mazda 5 dobrze się prowadzi, jest zwrotna. Wysoko umieszczone fotele sprawiają, że jest dobra widoczność do przodu. We wnętrzu podobają mi się kształty zegarów i deski rozdzielczej, ale za to wykończenie, w sensie jakości użytych materiałów, pozostawia wiele do życzenia. Z zewnątrz podoba mi się cała bryła i przyznaję, że "piątka" nie wygląda jak typowe auto rodzinne, wręcz ma w sobie coś ze sportowego wozu. Jeśli chodzi o osiągi, to nie jest to wyścigówka, ale za to silnik jest bardzo elastyczny, trochę brakuje mu wigoru przy przyspieszaniu.
Sprosta wielu potrzebom Plusy
Funkcjonalność wnętrza, łatwo składane i rozkładane fotele, dużo możliwości konfiguracji
Dobra praca skrzyni biegów, łatwo i precyzyjnie operuje się drążkiem zmiany przełożeń
Rozsuwane drzwi z obu stron ułatwiają wsiadanie do drugiego rzędu siedzeń
Minusy
Silnik ma za małą moc w stosunku do masy samochodu
Tylna roleta - nie ma na nią miejsca po rozłożeniu ostatniego rzędu siedzeń
Czarne, niezbyt ładne tworzywa w wykończeniu wnętrza, brakuje jakichś dodatków rozświetlających
Ocena łączna 3,7
Wyraźnie czuć, że silnik jest za słaby, biorąc pod uwagę takie ciężkie auto, poza tym prowadzi się dobrze, przyjemnie się zmienia biegi, ale jednak brakuje mu przyspieszenia. W środku mamy dobrą pozycję za kierownicą i dobrą widoczność, nie mamy poczucia zbyt szerokiego samochodu. Sporym atutem jest funkcjonalne wnętrze, które możemy skonfigurować do codziennych potrzeb, do pracy, jak i na wycieczkę, zabierając znajomych. Największym mankamentem tej mazdy jest jej roleta, przydatna przy używaniu jedynie dwóch rzędów foteli, natomiast po rozłożeniu trzeciego nie bardzo wiadomo, co z nią zrobić.
Konkurencja nie śpi
zobacz inne auta tego segmentu
Citroen C4 picasso
Pojemność/moc: 1560 ccm/110 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 12,7 s
Prędkość maksymalna: 180 km/h
Cena: 84 400 zł
Ford C-Max
Pojemność/moc: 1753 ccm/115 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 11,2 s
Prędkość maksymalna: 188 km/h
Cena: 87 050 zł
VW touran
Pojemność/moc: 1896 ccm/105 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 13,2 s
Prędkość maksymalna: 179 km/h
Cena: 82 540 zł