Dawno, dawno temu Carlo Abarth spotkał we Włoszech Ferry'ego Porsche'a, który zaangażował Carla do produkcji samochodów wyścigowych Cisitalia. Kłopoty finansowe nie oszczędziły Cisitalii, jednak Carlo Abarth w 1949 roku uruchomił własne przedsiębiorstwo, choć z pomocą.
Symbolem firmy został czarny skorpion na żółto-czerwonym tle. Dlaczego? Ano Carlo uczcił w ten sposób znak zodiaku, pod jakim się urodził. Jak na mściwego skorpiona przystało, postanowił mścić się na bogu ducha winnych kierowcach wyścigowych innych marek. Po 20 latach współpracy z Fiatem Abarth miał na koncie ponad 6 tys. zwycięstw odniesionych przez samochody napędzane silnikami Fiata.
Firma nie tylko zajmowała się modyfikacją produktów włoskiego koncernu, ale także produkowała własne samochody. W większości były to auta wyścigowe i przeznaczone do bicia rekordów prędkości. W latach 70. z powodu kryzysu finansowego wszelkie prawa do czarnego skorpiona przejął Fiat. Od tamtej pory logo Abarth firmuje wszystkie usportowione auta tej firmy.
Nasz żółty potwór logo nigdzie nie miał, ale wystarczyło dodać gazu, żeby odczuć żądło skorpiona. Mimo wszystko 170 KM w takim aucie nie rzuca na kolana - mniejsze samochody innych marek potrafią mieć znacznie więcej - jednak wystarcza zupełnie do miejskich wyścigów. Odrębną kwestią jest cena. Ponad 90 tys. zł, nawet jak na najszybsze stilo, to naszym zdaniem zdecydowanie za dużo. Potrzeba amatora. Na test - przyjechało dwóch.
Typowy "Włoch"
Stanisław Zabrzycki z Radomia, 41 lat, posiada własną firmę, jeździ Fiatem Stilo
Wygląd - 6 pkt
Dopiero co kupiłem Stilo i muszę przyznać, że o wyborze zadecydował właśnie wygląd. Samochody innych marek są jakby na jedno kopyto. Stilo natomiast ma typowo włoską, piękną linię nadwozia, a w wersji 3-drzwiowej jest też niezwykle agresywny.
W kabinie - 5 pkt
Wykończenie jest dość surowe, ale to mi nie przeszkadza. Nie zachwycam się natomiast stylem i jakością tapicerki. Jest za ciemna i zbyt chropowata. Plastiki są miękkie, dobrze spasowane i nie skrzypią. Podobały mi się ładne białe zegary i srebrne wykończenia. Pasują do czarnego plastiku.
Za kierownicą - 6 pkt
Siedzenia i kierownica mają pełną regulację. Można się wpasować w kubełkowy fotel jak w kołyskę. Rozmieszczenie zegarów jest do tego stopnia czytelne i jasne w obsłudze, że nawet nie musiałem czytać instrukcji w swoim samochodzie. Wszystko robi się podświadomie.
Silnik - 5 pkt
Mój samochód ma silnik o pojemności 1.8 litra i mocy 131 KM. Spodziewałem się, że abarth będzie zdecydowanie szybszy. Przyznam szczerze, że trochę się zawiodłem, ale nie mogę mu odmówić przysłowiowego zęba. Takim samochodem można się już bawić na drodze - nie ma najmniejszych problemów ani w mieście, ani na trasie. Nikt nie podskoczy!
Zawieszenie - 5 pkt
Nawet na naszych dwupasmowych drogach można było sztuczną szczękę zgubić. Jest twardy, ale takie właśnie musi być zawieszenie w samochodzie ze sportowymi ambicjami.
Za te pieniądze - 4 pkt
Uważam, że różnica w jeździe między wersją 1.8 a 2.4 nie jest warta takiej ilości pieniędzy. Abarth jest zdecydowanie za drogi.
Plusy:
- silnik robi duże wrażenie - pięknie idzie na każdym biegu,
- bogate wyposażenie w standardowej wersji,
- oryginalny, niebanalny wygląd - w tej klasie trudno o ciekawsze auto.
Minusy:
- głębokie tylne siedzenia utrudniają wysiadanie,
- za głośna praca silnika - siedząc z tyłu niewiele słyszałem z rozmów prowadzonych na przednim fotelu,
- małe ciśnienie w spryskiwaczu - płyn nie dolatuje nawet do połowy szyby.
Gdyby nie cena
Adam Stawicki z Pomiechówka, 25 lat, dziennikarz, jeździ fordem fiestą
Wygląd - 5 pkt
Wygląd: od razu widać, że Fiat przyłożył się do tego modelu, widać, że dopracował go w każdym detalu. To właśnie wersja 3-drzwiowa podoba mi się najbardziej ze wszystkich. Szczególnie niebanalny jest tył z pięknymi lampami.
W kabinie - 5 pkt
Wykończenie podobało mi się mniej niż linia nadwozia. Szczególnie nie podobała mi się zbyt ciemna tapicerka i czarna, smutna deska rozdzielcza. Niewygodnie zajmuje się miejsca z tyłu, ale jak już tam się jest, to nie można narzekać. Fotele są wygodne i nawet bardzo wysocy mają miejsce na głowę i nogi.
Za kierownicą - 5 pkt
Czułem się bardzo pewnie. To przede wszystkim zasługa fantastycznych, kubełkowych foteli. Samochód jest tak naszpikowany elektroniką, że aż oczy bolą od tych wszystkich kontrolek. Mimo wszystko jest bardzo łatwy w obsłudze.
Silnik - 4 pkt
Te 170 KM robi swoje. Samochód roluje asfalt na każdym biegu. Jednak moim zdaniem przełożenia skrzyni biegów są zdecydowanie za długie. Tu by się 6-biegowa skrzynia przydała, bo strasznie trzeba go "przeciągać" na biegach.
Zawieszenie - 3 pkt
Daje w kość na naszych drogach. Ponieważ nie jest to samochód typowo sportowy, mogłoby być trochę bardziej miękkie. Ale zawsze jest coś za coś!
Za te pieniądze - 2 pkt
Można kupić kompakty ze znacznie wyższej półki, np. BMW 1, audi A3 czy golfa. A stilo to w końcu fiat - powinno być tańsze.
Plusy:
- świetne przyspieszenie - to prawdziwa broń uliczna. Wszyscy odpadają,
- krótkie przełożenia kierownicy - wystarczy zaledwie 1,5 obrotu do całkowitego skrętu kół,
- rewelacyjne hamulce - ze 100 km/h auto zatrzymuje się prawie w miejscu.
Minusy:
- za słabo wyciszona komora silnika - w środku jest za głośno,
- utrudnione wsiadanie i wysiadanie z tylnych siedzeń,
- zbyt długie przełożenia skrzyni biegów.
Fiat Stilo Abarth 2.4 20V 170 KM
Wyposażenie (m.in.):
6 poduszek powietrznych,
ABS z EBD, ESP, ASR, MSR, brake assist,
automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja,
centralny zamek,
wspomaganie kierownicy,
elektrycznie sterowane szyby i podgrzewane lusterka,
halogeny,
komputer pokładowy,
czujniki parkowania,
radio z odtwarzaczem CD.
Dane techniczne:
Pojemność silnika (ccm): 2446
Moc maks. (KM/obr.): 170/6000
Przyspieszenie 0-100 km/h (s): 8,5
Prędkość maks. (km/h): 215
Moment obrotowy (Nm/obr.): 221/3500
Wymiary i pojemności:
rozstaw osi (mm): 2600
długość (mm): 4182
szerokość (mm): 1784
wysokość (mm): 1475
pojemność bagażnika (l): 305
Silniki:
2.4 20V (170 KM)
Zużycie paliwa (l/100 km):
cykl miejski: 13,5
cykl pozamiejski: 7,6
cykl mieszany: 9,7
Ceny:
Cena wersji podstawowej (zł): 91 900
Cena wersji testowanej (zł): 97 100