Ford B-MAX – BEZPIECZEŃSTWO
Konstruktorzy znaleźli nowatorski sposób na uzyskanie odpowiedniej sztywności nadwozia, mimo pozbawienia wozu środkowego słupka B. Boczne wzmocnienia ryglowane w kotwach zostały sprytnie zintegrowane z drzwiami, dlatego w razie wypadku ochrona pasażerów jest tak wysoka, jak w klasycznych konstrukcjach. Potwierdziły to zaliczone na piątkę testy zderzeniowe instytutu Euro NCAP. B-MAX oferuje też podstawowo 7 poduszek powietrznych - airbagi kierowcy i pasażera, boczne poduszki chroniące tułowia, kurtyny powietrzne rozciągające się wzdłuż linii okien oraz kolanową poduszkę dla kierowcy.
W aucie zastosowano na wszystkich miejscach trzypunktowe, bezwładnościowe pasy bezpieczeństwa. Dla przednich foteli pasy dodatkowo mają napinacze pirotechniczne z ograniczeniem siły napięcia. Czujniki z sygnalizacją niezapiętych pasów, przypominającą brzęczkiem o ich zapięciu, zastosowano na przednich fotelach kierowcy i pasażera. Siedzenia z przodu dostały regulowane dwustopniowo zagłówki, a tylna kanapę wyposażono w trzy seryjne zagłówki o regulowanej wysokości oraz system ISOFIX do mocowania dwóch fotelików dziecięcych. Auto sygnalizuje także dźwiękiem oraz obrazkiem na wyświetlaczu komputera pozostawienie niezamkniętych drzwi. Jest jeszcze funkcja blokady otwierania szyb przez dzieci, ale niestety brakuje już automatyki blokady tylnych drzwi (dzieci podczas jazdy mogą je swobodnie otworzyć).
>>> Ford B-MAX 1.6 TDCI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary <<<
Ford w dbałości o bezpieczeństwo i świetne prowadzenie montuje we wszystkich B-MAXach zaawansowane systemy. Podstawowo hamulce mają wsparcie EBA (system wspomagania awaryjnego hamowania). W przypadku gwałtownego wciśnięcia pedału hamulca w podłogę, auto ostrzega innych kierowców automatyką świateł awaryjnych. Są także: ABS (system zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania) z EBD (inteligentny system rozdziału siły hamowania kół skracający drogę hamowania, ESP (elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy), TA (układ kontroli trakcji) i HSA (wspomaganie ruszania z miejsca na wzniesieniach) oraz DDS (układ monitorowania ciśnienia w ogumieniu). System ACS (zapobieganie kolizjom przy małych prędkościach) został wyceniony na dodatkowe 1 600 zł.
ZABEZPIECZENIA i CZUJNIKI
Każdy B-MAX podstawowo ma montowany fabryczny centralny zamek sterowany z pilota (z dwoma kluczykami) oraz przycisk automatycznego ryglowania drzwi wewnątrz kabiny (tak by nie dało się ich otworzyć z zewnątrz). Autoalarm obwodowy wymaga dopłaty 750 zł bez względu na wersję. Ciekawostką na liście opcji jest wyceniony na 1 300 zł przycisk rozrusznika Ford Power z system elektronicznego kluczyka Ford KeyFree (potoczny inteligentny kluczyk pozostający w kieszeni, zwalniający zamki auta po zbliżeniu się do drzwi).
>>> Ford B-MAX 1.6 TDCI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<
Jeżeli pożądamy bajerów ułatwiających poruszanie się na parkingach, trzeba zajrzeć do listy opcji dodatkowych. Radary parkowania z tyłu połączone ze składanymi elektrycznie lusterkami to koszt 1 600 zł. Czujniki parkowania na przód oraz tył to jużwyższy koszt 1 900 zł. Kolorowa kamera cofania to element systemu audio marki SONY. Testowy egzemplarz był wyposażony właśnie w takie ustrojstwo, które świetnie spisywało się podczas ciasnych parkingowych manewrów.
Ford B-MAX – OŚWIETLENIE
Wypełnienia kloszy przednich lamp projekcyjnych mogą prezentować się różnie w zależności od wersji. Bogatsze odmiany TITANIUM i TITANIUM X posiadają LED-owe pasy świateł do jazdy dziennej. Reflektory są wówczas automatyczne z czujnikami zmierzchu i deszczu. Subtelnych lampek przeciwmgielnych wpasowanych po bokach zderzaka nie ma tylko w bazowym AMBIENTE (wymagają dopłaty 800 zł, a w pozostałych wersjach są seryjne). Zestawu ksenonowego na liście opcji nie ma w ogóle.
>>> Ford B-MAX 1.6 TDCI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<
Tylne lampy zespolone naciągnięte głęboko na boki karoserii, w połowie przechodzą na klapę bagażnika i dostały ciekawy wzór kloszy. Trzecie światło STOP wkomponowano w delikatny daszek jest podstawą, tak samo jak zintegrowane z lusterkami bocznymi kierunkowskazy.
Ford B-MAX – GWARANCJA
Podstawowa gwarancja na mechanikę pojazdu obejmuje 2-letni okres bez limitu kilometrów, wraz z usługą Euroservice obowiązującą w całej Europie. Gwarancja na powłokę lakierniczą nadwozia to okres 2 lat, a perforacja blach to 12-letni okresem gwarancyjny bez limitu kilometrów.
>>> Ford B-MAX 1.6 TDCI - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze, bagażnik i wyposażenie <<<
Istnieje możliwość wykupienia dodatkowego ubezpieczenia kosztów naprawy w zależności od wyboru opcji, od 3 do 5 lat eksploatacji, lub oganiczenie maksymalnym przebiegiem 150 tys. kilometrów. Gwarancja 10 lat lub przebiegu 200 tys. kilometrów aktywowana jest regularnym przeglądem wykonywanym w ASO. W ramach usłuki Ford Protect, pojazd objęty jest programem assistance, tożsamym z warunkami Programu Ford Assistance 12.
film z CRASH TESTu Euro NCAP
Ford B-MAX – CENA
Auto w polskich salonach dostępne jest w czterech wersjach wyposażenia. Bazowa odmiana AMBIENTE z silnikiem 1.4 Duratec 90 KM, kosztuje 58 900 zł. Najtańszy model z silnikiem diesla 1.5 TDCi 75 KM to wydatek w promocji 67 400 zł.
Opisywany i testowany przez redakcję SuperAuto24.pl Ford B-MAX z silnikiem 1.6 TDCI 95 KM to wersja wyposażenia TITANIUM. W polskiej ofercie taki model kosztuje 79 900 zł, a w identycznej wersji jak w teście z dodatkowymi pakietami cena auta wynosi 95 050 zł.
SILNIK | AMBIENTE | TREND | TITANIUM | TITANIUM X |
1.4 DURATEC 90 KM | 58 900 zł |
63 400 zł |
69 200 zł |
74 400 zł |
1.0 ECOBOOST 100 KM | 60 000 zł |
64 500 zł |
70 300 zł |
75 500 zł |
1.0 ECOBOOST 120 KM | - | 67 700 zł |
73 500 zł |
78 700 zł |
1.6 DURATEC Ti-VCT 105 KM | - | 74 100 zł |
79 900 zł |
85 100 zł |
1.5 TDCI 75 KM | 67 400 zł |
71 900 zł |
77 700 zł |
82 900 zł |
1.6 TDCI 95 KM | - | 74 100 zł |
79 900 zł |
85 100 zł |
.
CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 6
W szóstym odcinku dziennika testu SuperAuto24.pl zaprezentujemy podsumowanie Forda B-MAX-a.
WIDEO - tak prezentuje się Ford B-MAX we wnętrzu: